gutek_rapier Opublikowano 4 Lutego 2007 Udostępnij Opublikowano 4 Lutego 2007 tak jak w temacie moto Yamaha Rd80lc. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
enduromaster Opublikowano 4 Lutego 2007 Udostępnij Opublikowano 4 Lutego 2007 syntetyk Cytuj transport bus + 4osstała trasa Łódź-Paryż-ŁódźPW, GG lub 663 231 860 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gutek_rapier Opublikowano 4 Lutego 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 4 Lutego 2007 a czemu lepiej na syntetycznym?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zoltecek Opublikowano 4 Lutego 2007 Udostępnij Opublikowano 4 Lutego 2007 hmm dlaczego??bo syntetyk ma lepsze własciwosci smarujace niz mineralny to nie jest tez 4t zeby docierac na mineralce Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kuba_195 Opublikowano 4 Lutego 2007 Udostępnij Opublikowano 4 Lutego 2007 na mineralnym, i kropka. Syntetyk bardzo dobrze zmniejsza tarcie, co zwiększa gigantycznie czas docierania tłok-cylinder. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gutek_rapier Opublikowano 4 Lutego 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 4 Lutego 2007 Też mysle ze na mineralnym,ale już niewiem jedni mówia tak jedni tak.A moze zrobiłbym takze 2-3 litry paliwka pojeździłbym na mineralnym a potem już na syntetyku czy tak by było dobrze?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
musashi Opublikowano 20 Lutego 2007 Udostępnij Opublikowano 20 Lutego 2007 to moze na roslinnym? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gutek_rapier Opublikowano 20 Lutego 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 20 Lutego 2007 A moze twoje IQ wynosi 0?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KUD?Y Opublikowano 20 Lutego 2007 Udostępnij Opublikowano 20 Lutego 2007 A moze twoje IQ wynosi 0??!!!!!!! Panowie ... to jest mechanika 2T a nie bar... :lalag: :icon_mrgreen: :lapad: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gutek_rapier Opublikowano 21 Lutego 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 21 Lutego 2007 No sory ale jak ktoś wymyśli taki shit to aż się płakac chce Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Stifler Opublikowano 21 Lutego 2007 Udostępnij Opublikowano 21 Lutego 2007 To chyba oczywiste, że na syntetyku.. jak chcesz żeby ci poleciał jeszcze wał to lej minerale.. Te silnki są bardzo wrażliwe na słabe oleje i nie ma co lać minerali. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gawron Opublikowano 21 Lutego 2007 Udostępnij Opublikowano 21 Lutego 2007 do wszystkich mtx dt itp producent zaleca mineralne oleje wiec nie widze powodow zeby nagle przy docieraniu uzywac syntetyka.Syntetyczne oleje są przewidziane do motocykli wyczynowych i sportowych. Cytuj http://www.DywanSzop.pl Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rzemyk90 Opublikowano 21 Lutego 2007 Udostępnij Opublikowano 21 Lutego 2007 Podczas docierania mineral przez okolo 1000 km, potem nalezy dokladnie wyczyscic tlok oraz komore spalania z nagaru i lac syntetyka. Tu na tym forum sa rozne odpowiedzi, raz mineral albo raz syntetyk. Ja postaram sie wam udowodnic ze przy docierania moto nalezy uzywac minerala , oto tekst : Docieranie Nowy sezon, nowe motocykle i nowe nadzieje na najszybszy, najmocniejszy sprzęt. Warto wiedzieć iż osiągi silnika w znacznej mierze zależą od tego jak go potraktujemy na początku. Każdy tuner silników wyścigowych zaleci stosowanie oleju na bazie mineralnej podczas docierania nowego silnika nawet jeżeli w późniejszym czasie ma być stosowany wyścigowy syntetyk. Wyjątkowo skuteczne dodatki zmniejszające tarcie zawarte w syntetykach utrudniają lub przynajmniej znacznie opóźniają dotarcie elementów współpracujących co powoduje iż przez dłuższy okres czasu występują spore „przedmuchy”, nadmierne zużycie oleju i spadek mocy; spowodowane nieszczelnością pierścieni tłokowych. Producenci olejów oficjalnie nie podzielają tego zdania, utrzymując iż dotarcie silnika stosując syntetyki potrafi być równie zadowalające. Być może - ale nie wiadomo ile czasu by to zajęło. Docieranie nie ogranicza się jedynie do kwestii zastosowanego oleju. Nowe lub wyremontowane silniki czasami mają problemy z dotarciem mimo zastosowania oleju na bazie mineralnej. Spalają olej, dymią, nie osiągają pełnej mocy. Wynika z tego iż oleje najnowszych klasyfikacji jakościowej zawierają takie ilości nowoczesnych dodatków redukujących tarcie, że docieranie silnika w tradycyjnie przyjmowany sposób może okazać się nieskuteczne. Wraz ze wzrostem produkcji silników wysokoobrotowych zaistniało zapotrzebowanie na oleje wytrzymujące większe obciążenia. Duża poprawa właściwości smarnych olejów zaczęła sprawiać iż dotarcie nie następowało właściwie lub znacznie się opóźniało. Producenci zareagowali poprawą jakości wykończenia współpracujących elementów zbliżając ją znacznie do poziomu jakiego możemy spodziewać się po właściwym dotarciu. Jednakże nawet tak dokładne wykonanie wymaga dotarcia aby pierścienie uległy właściwemu osadzeniu osiągając maksymalną szczelność. Kiedyś pierścienie nie były wykonane tak dokładnie, a honowanie na powierzchni cylindra działało na nie jak pilnik, ścierając je do odpowiedniego poziomu. Nie stosowano wtedy jeszcze obróbki wykończeniowej po honowaniu i tą rolę spełniały pierścienie usuwając nadmiar chropowatego materiału stopniowo doprowadzając do właściwej szczelności tego układu. Eksperci budujący od lat silniki wyścigowe docierając silniki na hamowni – po około 20 testach uzyskują spadek nieszczelności pierścieni o około połowę. Jeden test to trwające 10-15 sekund przyśpieszanie pod obciążeniem na ostatnim biegu przez cały zakres obrotów. Docieranie motocykli drogowych wiąże się z tym samym: częstym otwieraniem przepustnicy na maxa, jednak bez dłuższego utrzymywania wysokich obrotów lub obciążenia. Pomiędzy pełnymi otwarciami silnik powinien mieć czas na odprowadzenie ciepła z silnie nagrzanych miejsc i usunięcie cząsteczek metalu z docierających się elementów. Dzisiejsze silniki są produkowane z taką dokładnością, że naprawdę potrzebują dużych obciążeń aby elementy mogły przedrzeć się przez film olejowy i przez częściowy kontakt dotrzeć się do idealnego spasowania. Pyrkanie kilometr za kilometrem z oszczędnym manipulowaniem manetką gazu w żaden sposób tego nie dokona. Tu potrzebne są Prawdziwe obciążenia. Jak to mówią: „Docieraj powoli to zawsze będzie wolny, docieraj szybko to będzie szybki” Podczas tego całego wstępnego dopieszczania nie należy jednak zapominać o najważniejszych zasadach: 1. Zawsze nagrzej silnik do temperatury pracy /większość szkód jest wyrządzana silnikom przez obciążanie ich przed nagrzaniem/ 2. Stosując gwałtowne otwarcia i zamknięcia gazu w ruchu ulicznym, pamiętaj o pojazdach za tobą – chyba nie chcesz by rozochocony dres zaparkował ci Golfa GTIturboMpowerRS zaparkował ci w tył.. 3. Uważaj na temperaturę. Nawet chwilowe przegrzanie na oleju niesyntetycznym może doprowadzić do jego zeszklenia na honowanej powierzchni cylindra uniemożliwiając skuteczne dotarcie i uszczelnienie. Decyzja należy do Ciebie! Delikatnym docieraniem możesz „oszczędzić” sobie 2-10% mocy i podobny procent żywotności /bo tego, że przedmuchy przez pierścienie są „niezdrowe” dla silnika to nikogo nie musze przekonywać/. Damian Sapiński Tekst z strony: http://www.motor-tech.katowice.pl/ Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wueska Opublikowano 21 Lutego 2007 Udostępnij Opublikowano 21 Lutego 2007 Tak szczerze wam powiem ze: olej+ nagar = idealna pasta scierna. Wiec zawsze polecam lac dobry olej. Zwłaszcza ze mineralne oleje słabo smaruja ciasno spasowane łozyska korby, ciezko sie mieszaja z bezyną itp. Dlatego zawsze polecam lanie chociazby półsyntetyków. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Matex Opublikowano 21 Lutego 2007 Udostępnij Opublikowano 21 Lutego 2007 (edytowane) Witam Mechanik w niemczech dostał 5 litrów syntetyku za free, wlał do poloneza i poldek zaczął dzwonić stukać pukać itd, ale szedł normalnie, dojebchał do polski włał mineralny, odpala poldka pierdnął, zakopcił, zalał sie tym brudem i jezdzi:D:D takżę wnioski sami wyciągnijcie, ale ja proponuje sytetyk mi tdr wytrzymała na syntetyku 32 tyś bez remontu!!! i bez odkształcen tłoka ani cylindra pozdro!!!!!!!!!!!:** ale jak na docieranie to słyuszałęm ze jest dobry półsyntetyk, ew, później syntetyk!! Edytowane 21 Lutego 2007 przez Matex Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.