Uwaga na umyślne strącanie lusterek

[lukasz-aprilia]

Wielu z Was zachwyca się zaostrzaniem przepisów o odpowiedzialności karnej i sądach 24-godzinnych. Czy aby na pewno jako motocykliści macie powód do zadowolenia? :biggrin:

 

Od 12 marca 2007 wchodzi w życie nowelizacja dotycząca odpowiedzialności za wybryki o charakterze chuligańskim.

Za taki czyn sąd będzie OBLIGOWANY do orzekania kary pozbawienia wolności. Kara z warunkowym zawieszeniem będzie orzeczona tylko w wyjątkowych sytuacjach.

 

„§ 21. Występkiem o charakterze chuligańskim jest wy­stępek polegający na umyślnym zamachu na zdrowie, na wolność, na cześć lub nietykalność cielesną, na bezpieczeństwo powszechne, na dzia­łalność instytucji państwowych lub samorządu terytorialnego, na porządek publiczny, albo na umyślnym niszczeniu, uszkodzeniu lub czynieniu niezdatną do użytku cudzej rzeczy, jeżeli sprawca działa publicznie i bez powodu albo z oczywiście błahego powodu, okazując przez to rażące lekceważenie porządku prawnego.”.

 

 

Od marca przywoływanie kierowcy-idioty katamaranu do porządku za pomocą ciosu w lusterku może się skończyć źle - żeby nie powiedzieć przymusową przerwą w sezonie w wąskiej celi Zakładu Karnego :notworthy: .

[aker]

Cenna uwaga, teraz jak już walić w lusterko, to tak żeby je tylko złożyć :notworthy: Trzeba poćwiczyć.

[Dargo]

Cenna uwaga, teraz jak już walić w lusterko, to tak żeby je tylko złożyć :notworthy: Trzeba poćwiczyć.

Tak ćwiczenie czyni mistrza :biggrin:

A tak w temacie to pewnie autorowi tego przepisu ktoś "niechciący złożył" lusterko tylko tak że nie udało sie z powrotem rozłożyć....:icon_mrgreen:

Nie bardzo rozumie dlaczego tak ostro karać .... jak ktoś nie używa lusterek to przecież nie są mu potrzebne.... :flesje:

[bodek_o]

Enigmatyczny przepis...

 

"bezpieczeństwo powszechne". Co to znaczy ?

 

Czy przekraczanie szybkości nie da się podciągnąć pod "bezpieczeństwo..." ?

 

Pozdr.

[Tomek Kulik]

Jak mnie jakiś pedał wnerwi, to obowiązuje następująca procedura:

- kursant otrzymuje polecenie utrzymania się za autem pedała,

- jeżeli uda sie zatrzymać przed tym samym skrzyżowaniem, wtedy ja zsiadam a kursant pilnuje maszyny,

- idę do pedała i pytam kulturalnie (powaga :buttrock: ) czy mnie nie widział?

- jeżeli powie, że nie widział, wtedy kulturalnie zwracam mu uwagę, żyby jeździł uważniej, umył szyby, lusterka etc, po czym wracam do motocykla i kursanta,

- jeżeli zaś, zaczyna się pluć i podskakiwać, to składam mu lusterka i podnoszę wycieraczki.

Co prawda, morda nie szklanka, lecz kasku nie zdejmuję...

 

Najspokojniejszy Instruktor We Wsi :cool:

[ks-rider]

Siemka !

 

Czasem zdazy mi sie wysiasc i grzecznie spytac. W wypadku przeprosin zajscia nie bylo, w wypadku pultania spisuje numery rejestracyjne a dalsze tlumaczenie sie takiego kierowcy naszepuje przed sadem.

 

Obowiazuje zasada nie ma Panie Boze zlituj sie !

 

Hamstwo trzeba tepic

 

:buttrock:

[Browarny]

No cóż, zawsze można przejechać obok i PRZYPADKOWO otrzeć się o lustro. A kto mi broni jeździć z wystawionym łokciem bądź nogą na wysokości kierownicy? :)

[joniec]

Mi sie zdarzyło kilka takich sytuacji w poprzednim sezonie. W większości jednak samochodziarze przepraszali. Przy dwóch była dośc mocna wymiana zdań. Niektóre sytacje bagatelizuje. Nie jestem zwolennikiem używania siły, ale niektórym by sie należało.

[Don_Corleone]

znam gości z częstochowy, którzy upierda..... lusterka a katamaranach bez mmrugnięcia okiem... jak puszkarz odpowiednio przesadzi.... tylko puźniej się dziwimy, dlaczego ludzie mówią na motocyklistów, że to niewyrzyte bandziory ??:D .... nom ale cóż takie życie..... czasami kopniak w lusterko się należy.... wiele sytuacji przez głupotę kierowców kończy się tragicznie... moze jak odczują brak lusterka to je docenią, i jak zamontują sobie nowe, to częście będą zwracali uwagę na to co dzieje sieza ich plecami. :) ;)

[cytryna ( bandit 400 )]

albo debile beda jezdzic jeszcze bardziej przeszkadzajac motocyklista :/

[Tomek Kulik]

Jestem zwolennikiem rozpoczynania rozmowy w sposób stanowczy lecz kulturalny.

Dajmy gamoniowi szansę na przeprosiny, bo to wywoła u niego refleksję nad zaistaniałym epizodem z jego winy. Per saldo my na jego refleksji skorzystamy. Jeżeli zaczniemy agresywnie, to strzeli focha i utwierdzi się w przekonaniu że motocykliści to bandyci, a każdy bandyta to pijak, a każdy pijak to złodziej.

[stopmen]

Występkiem o charakterze chuligańskim jest wy­stępek polegający na umyślnym zamachu na zdrowie, na wolność, na cześć lub nietykalność cielesną, na bezpieczeństwo powszechne, na dzia­łalność instytucji państwowych lub samorządu terytorialnego, na porządek publiczny, albo na umyślnym niszczeniu, uszkodzeniu lub czynieniu niezdatną do użytku cudzej rzeczy, jeżeli sprawca działa publicznie i bez powodu albo z oczywiście błahego powodu

 

o charakterze umyslnym czyli ciezko bedzie udowodnic ze zrobilo sie to umyslnie :D nie mam jeszcze opanowanego moto zbyt dobrze i stalo sie :icon_razz: