NIGDY WIĘCEJ VW

[colahondax11]

Fabie też się sypią, każde auto ma swoje słabe punkty.

Co do Polo, słyszałem o dwóch przypadkach kiedy padł pasek rozrządu, chodziło o diesle, ale to też już parę latek temu.

 

Fakt że jak na 3letnie auto z przebiegiem 50 tys to faktycznie cuś dużo tych awarii... jakiś taki egzemplarz felerny, normalnie polówki śmigają bezproblemowo.

 

Potwierdzam pęknięcie paska rozrządu, VW polo 2003 rok na 68.000.

 

[Gość Zbycho]

To się ciesz, bo to jedyny model ze stajni Daewoo który się nie rozpada (nie wspominam o wpadkach z odpadającym lakierem i rozrządem) Cała reszta to badziewie wyjątkowe a prym wiedzie niejaka Nubira gdzie standartem są odpadające koła, urywające się tłoki i podobne bonusy...

 

Lanos ... Lanos ... czy to nie Opel Kadet w innym ubranku ??

 

 

A ja mam Nissana, popsuło się tylko lusterko, wyjeżdżając z garażu szukałem telefonu po siedzeniem i lusterko się popsuło :icon_mrgreen: , znaczy zaczepiłem o słupek. Ale to chyba się nie liczy.

 

Yaris córki popsuł się trzy razy, raz jak zostawiła z włączonymi światłami na cały dzień zepsuł się akumulator, trzeba było naładować. Dwa razy też się zepsuł jak wjeżdżała na zbyt wysoki krawężnik. Zepsuł się zderzak :icon_mrgreen: . A ma już 10 latek.

 

Żony Yaris mimo że ma już ponad cztery lata nie chce się zepsuć w żaden sposób.

 

Znaczy, japonia nawet robiona w EU trzyma poziom.

Edytowane 25 Sierpnia 2010 przez Zbycho

[zajc]

Potwierdzam pęknięcie paska rozrządu, VW polo 2003 rok na 68.000.

A wystarczyło zastosować się do poleceń serwisu i wymienić pasek po 6 latach eksploatacji :icon_mrgreen:

http://www.rac.co.uk/forum/showthread.php?t=5234

[MOC]

The interval is 60,000 miles or 6 years so VW are going on the latter. These engines can suffer from premature tensioner failure so a full kit is essential.

:icon_mrgreen:

 

Dodatkowo szmelcwagen chcial wykupic alfe i tez ja sprowadzic na manowce :bigrazz:

[lukasz-2211]

Niestety VW skończył sie na Golfie II,Passacie B4 i Transporterze T4 wiec to lata 90 poniewaz Polo nigdy do końca nie było udane jak widac po postach. Szajswagen nie popisał sie ze swoją odwieczną niezawodnością i aż strach pomyśleć co za 10 lat zostanie z egzemplarza wyjezdzającego z salonu...strach kupywać.

Bo jeśli chodzi o mnie to wystarczy że te wszystkie auta niemieckie ciągle naprawiam,a co mówić żebym jeszcze miał nimi jeżdzić :banghead:

Japończyk na zawsze...i szczerze polecam wszystkim!!!

[zajc]

strach kupywać.

Ano strach :icon_rolleyes:

[krasnal]

Lanos ... Lanos ... czy to nie Opel Kadet w innym ubranku ??

Zbycho - jeśli Kadett to raczej chodzi o DajEwo Nexia :cool:

 

[grebur]

to samo dzieje się z audi, zwłaszcza tymi z silnikiem 2.5TDI, kupiliśmy taką nie cały rok temu, już w drodze powrotnej padła skrzynia biegów (automat) - naprawa 4tyś zł, po 2 miesiącach nowy rozrząd+rozrusznik+inne duperelki, a jak go sprzedawaliśmy padło zawieszenie, poprostu samochód podczas postoju postanowił się usiąść.. i co z tego wynikło ? zamiana Audi A6 2003r na właściwie full opcji na Golfa 4 Kombi 2004 1.9TDI i póki co śmiga ;)

[Arni]

O tym, że nie ma gorszej kombinacji jak A6 b5 2.5 TDi + automat to każdy warsztat by Ci powiedział przed kupnem, teraz juz po fakcie. I tak pól biedy, że wałki rozrządu Ci nie padły bo głownie ta usterka dotyczy 2.5 tdi a komplet kosztuje ~3tyś.zł.

[grebur]

itak łącznie wydaliśmy na naprawy jakieś 10tyś zł..

 

Nie ma to jak BMW e38 740D ! <3

Co prawda też były kłopoty - zatarła się V8 ale to z winy mechanika i dostaliśmy 16k z ubezpieczenia na nowy silnik, napitolone 100tyś km (przez mojego ojca - łącznie chyba 350tyś (2000r) ) i oprócz regeneracji zawieszenia śmigała aż miło.

Edytowane 26 Sierpnia 2010 przez grebur

[MOC]

Niestety wydasz kupe kasy a pozniej sprzedac :banghead:

[grebur]

to jest najgorsze, jak włożysz w niego pełno kasy a sprzedaż za jeszcze mniejszą cenę niż go kupiłeś.. Cuż.. loteria.

[zajc]

to jest najgorsze, jak włożysz w niego pełno kasy a sprzedaż za jeszcze mniejszą cenę niż go kupiłeś.. Cuż.. loteria.

Całe szczęście kończą się wakacje i młotki pójdą do szkoły!

[Browarny]

Dodatkowo szmelcwagen chcial wykupic alfe i tez ja sprowadzic na manowce

Hehe, Mocu, Ty się chyba z koniem na rozum zmieniłeś...

Alfę na manowce to chyba tylko zaz tavrja może sprowadzić...

Większego szajsu świat nie widział :D

 

Tak na marginesie, to chyba nie dane nam już będzie o współczesnych brykach powiedzieć, że to konkretna, trwała i dobra konstrukcja... :(

[MOC]

Jezli koncerny motoryzacyjne beda szly ta droga ktora od pewnego czasu krocza to raczej nie.