rebel Opublikowano 10 Lutego 2007 Udostępnij Opublikowano 10 Lutego 2007 W moim przypadku było tak ,że jadąc do Łeby z kumplem na dwa moto z plecaczkami ( z wawy to ok500 km) warunki drogowo-pogodowe dały nam tak w kość ,że te 500 km urosło w naszym odczuciu do chyba 1000.To też trzeba mieć na uwadze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Belgu Opublikowano 13 Lutego 2007 Udostępnij Opublikowano 13 Lutego 2007 jest jeszcze jedno wyjście:- zostawić plecaczek na postoju no jak juz sie bardzo uprzec to jest i 4 opcja...oddac plecaczka innemu motonicie... "Baba z wozu "koniom" lzej" :biggrin: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dersu Opublikowano 14 Lutego 2007 Udostępnij Opublikowano 14 Lutego 2007 oddac plecaczka innemu motonicie... "Baba z wozu "koniom" lzej" :flesje:Jak wieziesz; drzewo do lasu; to nie szukaj; drwala; po drodze... :icon_mrgreen: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MACIAS1989 Opublikowano 14 Lutego 2007 Udostępnij Opublikowano 14 Lutego 2007 Najbardziej krytyczny jest drugi dzien bo cialo i caly organizm nie sa jeszcze przyzwyczajone do takiego wysilku. Przed wyjazdem trzeba odwiedzić siłownie, albo w domu troche poćwiczyć, mięśnie przyzwyczaja się do wysiłku i zmęczenie bedzie mniejsze, a może nawet w ogóle?:icon_mrgreen: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
CosmoSquig Opublikowano 24 Lutego 2007 Udostępnij Opublikowano 24 Lutego 2007 (edytowane) Autostradami 1500km dziennie w 2 osoby daje się spokojnie myknąć. Tylko Ipoda trzeba dobrze spreparować wcześniej :icon_mrgreen: Edytowane 24 Lutego 2007 przez CosmoSquig Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pompka Opublikowano 27 Lutego 2007 Udostępnij Opublikowano 27 Lutego 2007 Przed wyjazdem trzeba odwiedzić siłownie, albo w domu troche poćwiczyć, mięśnie przyzwyczaja się do wysiłku i zmęczenie bedzie mniejsze, a może nawet w ogóle?:bigrazz: Jak kiedyś zrobisz motocykem powyżej 500 km w ciągu dnia to pogadamy jeszcze raz :cool: CosmoSquig -> 1500 km powiedzmy przez 3 dni z rzędu?? Chyba by mi dupa odpadła i ogłuchłbym na prawe ucho :icon_biggrin: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Miklas Opublikowano 28 Lutego 2007 Udostępnij Opublikowano 28 Lutego 2007 osobiście zrobiłem 1900 km w 26 h we w miarę dobrych warunkach, żadna przyjemność. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ks-rider Opublikowano 7 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 7 Marca 2007 Jak kiedyś zrobisz motocykem powyżej 500 km w ciągu dnia to pogadamy jeszcze raz :crossy: CosmoSquig -> 1500 km powiedzmy przez 3 dni z rzędu?? Chyba by mi dupa odpadła i ogłuchłbym na prawe ucho :lalag: Pompka Jestem z Toba ! Kurde pitolenie 1000 km :wink: tak zgodze sie ze tyle da sie zrobic ale TEORETYCZNIE !!! Pytanie 1. Jakimi drogami ??? Autostradami i owszem. 2. normalnymi drogami to sorry ale ten ktos kto tak twierdzi to chyba nie lal. 3. Ile kasy przewidujecie na placenie mandatow ??? Radze to w przypadku takiego przelotu wkalkulowac tak po 300 € dziennie. Jadac gdzies tam, nie chce korzystac z autostrad. Dlaczego ? 0 frajdy widokow zadnych i katowanie tylnej gumy. Ja osobiscie chce latac po winklach i miec cos z jazdy. Ciekawe jaka przecietna chcecie miec w Austri, Szwajcari, Wloszech czy dolnej Francji po serpentynach ??? jakie 100 km / h :biggrin: SREDNIA ca. 50 - 60 km /h. Dziennie jak ktos z was po takich drogach ( mowie o serpentynach) zrobi 650 km to jest naprawde rewelacyjne. Liczylbym ca 400 - 450 km dziennie. Przy takim zalozeniu jest sie elastychnym i bez problemu mozna zmienic czasami trase, plany. Moze ktos znajdzie w necie Motorrad Routenplaner Mozna podac w nim wszystkie dane lacznie ze spalaniem i czasem wyjazdu. Obliczy wszystko, koszta paliwa, zuzycie, srednia podrozy i inne ciekawe rzeczy. pozdrawiam :) Cytuj <p><a href="https://www.youtube.com/user/Koch1210/Videos">https://www.youtube.com/user/Koch1210/Videos</a></p> <p> </p> <p><a href="http://picasaweb.google.com/ksrider/">http://picasaweb.google.com/ksrider/</a>[/url]</p> Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KLAUDIUSZ Opublikowano 7 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 7 Marca 2007 Ks-rider z tymi Mandatami to przesadzasz :crossy: Cytuj MOTOLOOK-WYPRZEDAŻ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
nowy011 Opublikowano 13 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 13 Marca 2007 Za przeproszeniem ale widzę że macie wszyscu ( no prawie wszyscy) du**y z cegły ... Nie wiem . może ja mam jakąś ,,szlachęcką" du**ę, bo po przejechaniu 150 km.. ciurkiem już mi jest mało komfortowo dla moich 4-liter.. No zapewne to wina kanapy w At. która jest nadwyraz mało komfortowa... p.s.teraz mam obszytą :biggrin: zoabcze czy cos się poprawiło.. ale machnąć dla mnie więcej jak 500 km. na dzień i to po polskich drogach..... tragediaaaaa :icon_question: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dersu Opublikowano 13 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 13 Marca 2007 Za przeproszeniem ale widzę że macie wszyscu ( no prawie wszyscy) du**y z cegły ... Nie wiem . może ja mam jakąś ,,szlachęcką" du**ę, bo po przejechaniu 150 km.. ciurkiem już mi jest mało komfortowo dla moich 4-liter.. No zapewne to wina kanapy w At. która jest nadwyraz mało komfortowa... p.s.teraz mam obszytą :) zoabcze czy cos się poprawiło.. ale machnąć dla mnie więcej jak 500 km. na dzień i to po polskich drogach..... tragediaaaaa :crossy:Ważna tez jest pozycja za kierownicą.Wielkość motocykla, kształt kierownicy, ułożenie ciała,wszystko wplywa na pokonywanie odległości.Ja mam tylko 0,5 Cm gąbki na siedzeniu ,a przebiegi dzienne ok 700 km nie są dla mnie czymś szczegolnie uciążliwym. :icon_razz: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ks-rider Opublikowano 14 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 14 Marca 2007 Ważna tez jest pozycja za kierownicą.Wielkość motocykla, kształt kierownicy, ułożenie ciała,wszystko wplywa na pokonywanie odległości.Ja mam tylko 0,5 Cm gąbki na siedzeniu ,a przebiegi dzienne ok 700 km nie są dla mnie czymś szczegolnie uciążliwym. :lalag: A nie uwezasz, ze zalezy to tez od drogi ? Co innego gdy na trasie masz male zakrety a co innego naprawde krete, o serpentynach juz nie wspomne. pozdrawiam :icon_mrgreen: Cytuj <p><a href="https://www.youtube.com/user/Koch1210/Videos">https://www.youtube.com/user/Koch1210/Videos</a></p> <p> </p> <p><a href="http://picasaweb.google.com/ksrider/">http://picasaweb.google.com/ksrider/</a>[/url]</p> Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dersu Opublikowano 14 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 14 Marca 2007 A nie uwezasz, ze zalezy to tez od drogi ? Co innego gdy na trasie masz male zakrety a co innego naprawde krete, o serpentynach juz nie wspomne. pozdrawiam :crossy:A ....jak tak zaczniemy szukać to i zależeć bedzie od,wiatru,deszczu,górek,wielkości posladków ,ilości komarów,odwagi, desperacji,temperatury i h..j wie czego jeszcze. Dla jednego stówa to wyczyn dla drugiego rozgrzewka, Wiadomo inaczej Goldasem a inaczej "Osiołkiem"Dwa różne światy ale jeden cel. :banghead: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KLAUDIUSZ Opublikowano 15 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 15 Marca 2007 (edytowane) Wszystko zależy od modelu Motocykla i pozycji kierującego, wiadomo że na niektórcyh częściach dupska można dłużej siedzieć a na innych krócej ;) p.s. Dersu na Wildstarze 700 km to pikuś, nie ma co porównywać do AT czy innych cięzkich Enduro lub sportowo turystycznych Motocykli :lapad: , inna pozycja za kierownicą. Edytowane 15 Marca 2007 przez klaudiusz Cytuj MOTOLOOK-WYPRZEDAŻ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pompka Opublikowano 15 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 15 Marca 2007 (edytowane) Pompka Jestem z Toba ! Jak by to rzec... Ja kilka razy zrobiłem motocyklem 1000 km w ciągu 24 h. Da się to zrobić (mandaty za przejazd przez Austrię około 20 Euro :crossy: ) ale jest męczące. Moze jak bym jechał czymś co może na autostradzie pogonić non stop 160 km/h i ma owiewki było by lepiej. chodziło mi o to, że 3 dni pod rząd takij jazdy=wspomiane wyżej dolegliwości ;) A to, ze pryz takiej jeźdize zwiedza sie tylko stacje paliwowe to rozumie się smao przez się. Jak ktoś chce coś po drodze zobaczyć , zatrzymac sie czasem nie na stacji benzynowej to 500 km jest dobrym wynikiem. p.s. Dersu na Wildstarze 700 km to pikuś, nie ma co porównywać do AT czy innych cięzkich Enduro lub sportowo turystycznych Motocykli , inna pozycja za kierownicą. własnie na turystycznym enduro cyz innej sportowo turystycznej ryżowej rakiecie można zrobic duży przebieg. Wild Starem po pierwsze nie pogonisz (predkość przelotowa bez szyby to 120km/h) a po drugie cięzej sie nim jeździ niż np: jakimś Transalpem czy tym podobnym wynalazkiem Edytowane 15 Marca 2007 przez Pompka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.