Pasek czy łańcuch??

[buba6]

w 100% zgadzam sie z Pralatem, gdybym mial alternatywe, tez bym wybral pas, potem wal, na koncu lancuch, ktory poprostu nie pasuje do motocykli naszego typu. ciesze sie ze h-d maja pas :)

[J.Pastor]

Zależy do czego. Wał jest bezobsługowy, pasek jest trwały ale tylko łańcuch umożliwia łatwą i niedrogą korektę przełożeń i zabawę w wymianę kół i ogumienia / różnice na średnicy zewnętrznej ogumienia potrafią być nawet 1-3cm, przy tym samym rozmiarze felgi/. Jest za to bardziej obsługowy. Do cywilnej jazdy wał i pasek mają duże zalety, w sporcie ich nie uświadczysz. Co kto lubi. :)

[Luca]

Zależy do czego. Wał jest bezobsługowy, pasek jest trwały ale tylko łańcuch umożliwia łatwą i niedrogą korektę przełożeń i zabawę w wymianę kół i ogumienia / różnice na średnicy zewnętrznej ogumienia potrafią być nawet 1-3cm, przy tym samym rozmiarze felgi/. Jest za to bardziej obsługowy. Do cywilnej jazdy wał i pasek mają duże zalety, w sporcie ich nie uświadczysz. Co kto lubi. :)

 

O i tu się z tobą zgodzę.

[dersu]

to ze pasek jest super napisza ci tylko tacy co go maja

jest lepszy od lancucha ale i tak najlepszy jest wal kardana

Nie ma ...najlepszy...

Wez pod uwage ze wał tak do konca nie jest bezobslugowy...wymienialem dwa simmeringi..koszt ok 150 zl.Plus olej.(koszt paska na allegro 350zł) , do tego podnoszenie tyłu przy przyspieszeniach. strata mocy na przełozeniu (niewielka)..I nie tylko pasek ogranicza szerokosc opony.wał niestety też.a do tego cena motocykla z walem na starcie juz jest wieksza.no i waga..Wszystko ma plusy i minusy a liczy sie tylko jazda :)

[Andi]

czy moge proscic o namiary na te tanie paski do wildka??

 

 

 

dzieki

[Paweł z Łodzi]

Kardan(jego bezawaryjność i brak obsługi). :P

[dersu]

czy moge proscic o namiary na te tanie paski do wildka??

dzieki

Na allegro jest dwa po 350 zł... :P

[Stan]

argumenty mnie nie przekonuja wal jest najlepszym rozwiazaniem

[Prałat]

argumenty mnie nie przekonuja wal jest najlepszym rozwiazaniem

Stan, bo tak chyba jest - wał pozostaje najwygodniejszem przeniesienim napędu. W alternatywie pasek/łańcuch w motocyklu chopper/cruiser pasek jednak bezsprzecznie wygrywa. Pozdrawiam

Edytowane 26 Stycznia 2007 przez Prałat

[Ironus]

Do wyboru pasek lub lancuch? Zdecydowanie pasek. Cichy, jak jakims cudem kamien nie ugrzeznie miedzy zebami to nie ma co sie z nim podziac. Najwieksze potwory maja przeniesienie napedu pasem, dlaczego? Moze chodzi o to ze mozna wieksze obciazenia nim przenosic (np Kawa VN2000). Walek to fajne rozwiazanie, ale niestety jak juz koledzy wczesniej zauwazyli znaczaco podnosi cene motocykla.

 

Pozdrawiam,

Maciek

[Stan]

w motocyklu chopper cruiser pasek wygrywa ? bo wild star ma pasek ?

wydaje mi sie ze wlasnie kardan wygrywa

i to ze ktos powie ze pasek elastyczniej przenosi naped to dla mnie slaby argument :)

nie ma co sie klocic

kardan - pas - lancuch ;)

ale w scigaczach tylko lancuch sie sprawdza

a ze to nie scigacze to najlepszy jest kardan

 

jak wieksze skoro triumph rocket bijacy kawe 2000 jezeli chodzi o mase i moc ma kardan ?

 

fakt faktem ze jezeli chodzi o kardan jest najlepszy ale i najdrozszy i jakby sie nie daj boze spierniczyl to....

w pasie ten urok ze jak sie cos zepsuje to jeszcze przezyjesz ewentualna wymiane :clap:

[Adam M.]

Kardan ani nie jest tak bezobslugowy, ani tak niezawodny jak wiekszosci uzytkownikow sie wydaje. Przezylem kilka awarii tego podzespolu wiec wiem co mowie :P.

Ma on rowniez dla mnie kilka innych wad: ciezar, reakcja motocykla na zmiane kierunku napedu, ktora robi sie bardzo znaczaca w momencie lekkiego zuzycia wielowypustu napedzajacego tylne kolo, brak amortyzacji w przeniesieniu tego napedu ktory daje lancuch lub pasek.

Tak ze kazdy rodzaj napedu ma swoje plusy i plusy ujemne, cale szczescie ze mozna sobie wybrac to co sie lubi.

 

Adam M.

[dersu]

argumenty mnie nie przekonuja wal jest najlepszym rozwiazaniem

Nie mam zamiaru nikogo przekonywac...napisalem tylko co nie co na temat wałka .tak samo mozna o pasku i łancuchu..i nadal uwazam ze nie ma .najlepszy-najgorszy. Jak narazie producenci stosuja wszystkie rozwiazania nie tylko wał,więc cos w tym musi byc..Z technicznego punktu widzenia wał jest najmniej kłopotliwy...Pozdrawiam :icon_mrgreen:

[tomaszek]

Nie mam zamiaru nikogo przekonywac...napisalem tylko co nie co na temat wałka .tak samo mozna o pasku i łancuchu..i nadal uwazam ze nie ma .najlepszy-najgorszy. Jak narazie producenci stosuja wszystkie rozwiazania nie tylko wał,więc cos w tym musi byc..Z technicznego punktu widzenia wał jest najmniej kłopotliwy...Pozdrawiam :D

Każdy ma wady i zalety z tym że jeśli nawali kardan to największy kłopot.Czyli coś za coś. :)

[Priest666]

Niby wszystko z wałem fajnie i super... nie trzeba regulować czyścić etc... ale jak pier....nie to dopiero sie koszta rosną. Niby nie zdarza się to często.. aaale... się zdarza.

 

Pomimo że jeżdże "z wałem" :biggrin: ... argumenty w temacie mnie przekonały. Pas chyba jest lepszy (przynajmniej jak na trasie jebnie...... to mając zapasowy... zakładasz i jedziesz dalej... a z wałem co ? Laweta panie... albo pchanie ileś kilometrów do pierwszego miasta... i dzwonienie ze buhuhu nie dojadę ... ) .

 

Pozdro...