OFF-ROAD

[MOC]

Dla mnie auto typowo OFFROADowe to musi byc tak skomplikowane jak budowa cepa, minimum elektryki, max mechaniki - no ale to niestety kosztuje fortune...

:icon_mrgreen:

[Pompka]

Dla mnie auto typowo OFFROADowe to musi byc tak skomplikowane jak budowa cepa, minimum elektryki, max mechaniki - no ale to niestety kosztuje fortune...

:icon_mrgreen:

 

No wiesz, jak kogoś stać na zabawkę tylko do jazdy w terenie to nie ma problemu. W zmocie wstawiasz tylko alternator i kilka kabli do świateł i od czujników na zegary (plus ewentualne elektryczne wyciągarki). Gorzej jest jak masz samochód "uniwersalny" i do jazdy off road zmieniasz np.: tylko koła (albo i tego nie bo cały rok śmiga się na ATkach czy MTkach).

[Arni]

Wiem ze to na tankowaniu sie nie konczy :P Ale to co opisałem, to był jednorazowy wypad z racji tego, że dostalismy tego Jeepa w swoje ręce ;) Pisałem o terenówce zamiast osobowego z racji wiekszej wygody i gabarytów auta. Miłosnikiem zawziętego off-roadu nie jestem, zeby sie nieustannie gdzies przeprawiać. A Grand Cherokee to takie cos akurat dla mnie ;) Pozdr.!

Edytowane 6 Września 2009 przez Arni

[MOC]

No wiesz, jak kogoś stać na zabawkę tylko do jazdy w terenie to nie ma problemu. W zmocie wstawiasz tylko alternator i kilka kabli do świateł i od czujników na zegary (plus ewentualne elektryczne wyciągarki). Gorzej jest jak masz samochód "uniwersalny" i do jazdy off road zmieniasz np.: tylko koła (albo i tego nie bo cały rok śmiga się na ATkach czy MTkach).

 

Nie wyobrazam sobie jezdzic fura w extremie i po ulicy na codzien....

:icon_mrgreen:

 

P.S.

U nas to pikus, ale w Rosji to sie bawia :bigrazz:

 

http://wp.tv/i,UPDATE,catid,39060,klip.htm...=3&ticaid=58b31

[Adamek]

 

 

Adamek-> to Disco to do jakichś rajdów?

 

Zycie zweryfikuje, ogolnie mocniejsza zabawka do wszystkiego ...

[Pompka]

Nie wyobrazam sobie jezdzic fura w extremie i po ulicy na codzien....

:icon_mrgreen:

 

Ja też sobie nie wyobrażam :icon_mrgreen: Miałem na myśli jadę w terenie od czasu do czasu i bez jakichś tam szaleństw.

[Arni]

co to kur** jest !? :D masakra.

[Katsumoto]

Ruskie to zawsze miały fajny sprzęt w teren, ja planuje na ramie, budzie i paru innych rzeczach z UAZ'a postawić sprzęt w teren a reszta bebechów od starego mercedesa G, chyba ze uda mi się kupić całego merca G w dobrych pieniądzach, austriackie wojo ma dobre sprzęty tylko za te pieniądze można by było postawić dobrego składaka :D

[MOC]

Ruskie to zawsze miały fajny sprzęt w teren, ja planuje na ramie, budzie i paru innych rzeczach z UAZ'a postawić sprzęt w teren a reszta bebechów od starego mercedesa G, chyba ze uda mi się kupić całego merca G w dobrych pieniądzach, austriackie wojo ma dobre sprzęty tylko za te pieniądze można by było postawić dobrego składaka :D

 

 

Chyba na odwrot, na ramie G i jego zawiasie postawic bude uaza...

:icon_mrgreen:

[Katsumoto]

z uaza i tak by została tylko buda, skrzynia i reduktor prawdopodobnie reszta na złom

[MOC]

Zabawa z G wymaga sporo funduszy, sugerowalbym samuraja badz wiertare, tez robi a koszta duuuuzo mniejsze....

:icon_mrgreen:

[Katsumoto]

droga nie droga zalezy jak sie na to patrzy i co się chce zrobić, za 4000 Euro można kupić G 300 wstępnie gotowego do off-roadu

[Pompka]

z uaza i tak by została tylko buda, skrzynia i reduktor prawdopodobnie reszta na złom

 

Reduktor i skrzynia UAZ a mosty i silnik G-klasa? :icon_mrgreen: Koncepcja ciekawa.

[MOC]

droga nie droga zalezy jak sie na to patrzy i co się chce zrobić, za 4000 Euro można kupić G 300 wstępnie gotowego do off-roadu

 

 

Majac przygotowany pakiet startowy w tej samej kwocie...

:icon_mrgreen:

[Nitomen]

co byscie polecali toyote Land Cruiser z konca lat 80 czy z podobnego rocznika Mitschubishi Pajero ? silniki 2,4 - 2,5 TD ? czy do 10 zl mozna kupic cos w bdb stanie ? nie pognitego ? auto ma byc uzywane na codzien jak i do zabawy w lesie bez hardcoru , wiec nie musi byc zaden super pakiet off - road zalozony , byle kapcie byly zdrowe

Edytowane 21 Września 2009 przez Nitomen