Skocz do zawartości

Wymiana uszczelniaczy zaworowych


Stifler
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Patent z butelką był oczywiście wyjściem awaryjnym i trochę upierdliwym :buttrock: .

Dorabialiśmy takie opaski na bieżąco w razie potrzeby do danego silnika z blachy grubośco 0,5-1mm. Trwa to z pięć minut :buttrock: . Przycinało się pasek o takiej szerokości żeby przesłaniał pierścienie, zawijało na tłoku - składało na na olej... Naprawdę nic wielkiego

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj złożyłem silnik.. Dzisiaj jeszcze tylko ustawie zawory, poprzykręcam jeszcze kilka drobiazgów, zaleje nowym olejem i bedzie próba zapalenia.. Troche sie boje, że coś bedzie nie tak jak powinno..Namęczyłem sie z włożeniem pierścieni ale myśle ze są całe.. heh..Trzymajcie za mnie kciuki bo nie będe miał już nerwów na powtórne rozkładanie tego silnika.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zalej silnik najtańszym olejem motocykowym, jaki znajdziesz w sklepie. Po przejechaniu 100 km sprawdź luzy zaworowe, bo jest wieeelkie prawdopodobieństwo że się zacieśnią (a zaniedbanie grozi wypaleniem), i zmień olej na gatunkowy syntetyk cośtamW50.

Po co zalewać świeżo złożony silnik najtańszym minerałem? Żeby olej ten zebrał wszystkie brudy z silnika i zostawił w filtrze. Brudy i drobiny których trudno uniknąć w domowych warunkach, nawet gdy składasz czystymi rękami, na czystym stole, czyste części. Nic Tobie nie umniejszając :buttrock:

Można się zdziwić, ile syfu jest w filtrze oleju po wyjęciu po 100 km wstępnego docierania :crossy:

Po setce kilometrów spokojnej jazdy w obecne chłodne dni, zmieniasz olej na wspomnainego gatunkowego syntetyka (filtr też) i prowadzisz docieranie zgodne z instrukcją producenta.

 

Prośba do Piotra Dudka i Adama M, o zabranie głosu, czy czegoś nie przekombinowałem.

Wiem że takie tematy jak ten, śledzi wiele osób które w zimę zabiorą się do napraw, remontów bieżących i kapitalnych.

 

Powodzenia. Tomek.

kulikowisko.pl www.facebook.com/KULIKOWISKO

Uwaga!!! Nowa lokalizacja kursów prawa jazdy:

  • teoria: Mokotów-Służew
  • praktyka: Ursus
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szkoda, że nie przeczytałem wcześniej bo zalalem dobrym olejem.. Ale teraz mam problem bo bez świecy silnik sie kręci.. a jak ją założe to rozrusznik ma problem zeby pokonać taki stopień spręzania.. Co teraz zrobić zeby go zapalić??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szkoda, że nie przeczytałem wcześniej bo zalalem dobrym olejem.. Ale teraz mam problem bo bez świecy silnik sie kręci.. a jak ją założe to rozrusznik ma problem zeby pokonać taki stopień spręzania.. Co teraz zrobić zeby go zapalić??

Nie stopień, lecz ciśnienie sprężania. To są dwie różne rzeczy.

Czy dekompresator (odprężnik) działa?

Akumulator naładowany?

Rozrusznik sprawny?

Stycznik rozrusznika nie jest zaśniedziały?

kulikowisko.pl www.facebook.com/KULIKOWISKO

Uwaga!!! Nowa lokalizacja kursów prawa jazdy:

  • teoria: Mokotów-Służew
  • praktyka: Ursus
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chodziło mi o ciśnienie .. zle napisalem.. aku właśnie ładuje, styki ok ale nie mam pojęcia jak jest z tym dekompresatorem bo ten xt chyba nie ma.. Wcześniej zapalal bez problemu wiec sie nad tym nie zastanawiałem a możesz mi powiedzieć jak to wygląda?? Nie ma nic co by uchylało zawory wydechowe dodatkowo?? Jestem zielony w temacie dekompresatorów

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chodziło mi o ciśnienie .. zle napisalem.. aku właśnie ładuje, styki ok ale nie mam pojęcia jak jest z tym dekompresatorem bo ten xt chyba nie ma.. Wcześniej zapalal bez problemu wiec sie nad tym nie zastanawiałem a możesz mi powiedzieć jak to wygląda?? Nie ma nic co by uchylało zawory wydechowe dodatkowo?? Jestem zielony w temacie dekompresatorów

Stifler,nie odpalaj silnika!.Najpierw wykręć świczki i kręć go na rozruszniku aż pompa zaciągnie olej, musi zgasnąć kontrolka ciśnienia oleju albo olej musi sie pokazać w przewodach.inaczej silnik będzie przez dobrą chwilę pracowałna sucho :icon_mrgreen: :) Pzdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Stifler,nie odpalaj silnika!.Najpierw wykręć świczki i kręć go na rozruszniku aż pompa zaciągnie olej, musi zgasnąć kontrolka ciśnienia oleju albo olej musi sie pokazać w przewodach.inaczej silnik będzie przez dobrą chwilę pracowałna sucho :icon_mrgreen: :) Pzdr.

 

Wiem wiem .. to juz zrobiłem, olej jest już tam gdzie powinien....Ale bez świecy kreci sie elegancko a ze świecą nie daje rady ukręcić

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do wypowiedzi Tomka tylko taka korekta ze na oleju mineralnym przejezdzil bym jakies 1000 - 1500 km i wymienil go jeszcze raz po 500 - 600 km.

Wynika to stad ze co prawda czesc "zgrubna" docierania odbywa sie b.szybko, praktycznie w czasie pierwszych 50 km, to silnik dalej dociera sie w okresie tego tysiaca, czy wiecej km a szybciej ma to szanse zrobic na mineralnym niz na syntetyku.

Co do tej trudnosci z przekreceniem silnika to jakas nieprawdopodobna sprawa, moze daj rozrusznik do sprawdzenia do elektryka bo moze miec jakis problem dzieki ktoremu nie ma pelnej mocy. Akumulator tez musi byc dobry a nie stary strucel - jestes pewien ze jest dobrze naladowany i trzyma ?

Jeszcze kilka pytan na temat remontu:

Jaki tlok z pierscieniami i sworzniem wlozyles ( producent ) ?

Czy ktos mierzyl luzy zaworow na prowadnicach?

Czy skladajac sprawdziles dokladnie ustawienie rozrzadu ?

 

Adam M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszystko było dokładnie pomierzone i jest spasowane idealnie. tłok proxa, rozrząd na 100%dobrze. Ma duże ciśnienie bo nie ma co marzyć o zapaleniu na pych chyba ze dwóch by siedziało na moto a pięciu pchało.. Teraz ładuje akumulator więc jutro próba.. Jeszcze sprawdze rozrusznik ale wydaje sie ok..

Edytowane przez Stifler
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiem Ci tak dekompresator to inaczej zwany odpreznik:) jezeli nie masz automatycznego to nie mysl nawet o zapalaniu na pych:) ja np mam autodekompresator to przywiazuje moto na sztywno do auta na line i ognia ;) nie prubowałes wziac auta podczepic aku z moto do aku z samochodu przewodami zapalic samochod dodawac gazu w nim (ktos niech dodaje) a Ty krec rozrusznikiem :smile: wez strzykawke "strzała" benzynki w cylinder i ostre krecenie jak zapali pochodzi troche to puzniej juz z gorki :cool: a nie masz kopniaka tam ??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...