Tarcze hamulcowe - 750W

[Z3US]

Witam. Mam luz na jednej z przednich tarcz hamulcowych. Byłem u speca i mówi że mógłby go zlikwidować, ale niegwarantuje że niezwichruje tarczy, więc zdecydowałem sie na kupno ... A wiadomo że tarzce pasuje wymieniać obydwie. Dzwoniłem juz w jedno miejsce i krzyczą sobie 500zł za szt. !! Jak dla mnie to zdecydowanie za dużo... Za tyle będe miał nowy lakier, a nie tarcze. Więc mam prośbę. Jeśli ktoś zna miejsca, lub ludzi któzy handlują takimi rzeczami to prosiłbym o numery, bo pasuje mi sprzęta jeszcze przed śnigami mieć u siebie w garażu. Pozdrawiam ;)

[Adam M.]

Chyba jednak tarcze sa wazniejsze od lakieru - w mojej opinii.

 

Adam M.

[wieczny student]

Trzeba wymieniać dwie na raz? Przecież tarcze są na jednym kole, nie będzie ściągać...

 

(Tym naiwnym pytaniem nie wyrażam swojej opinii, bo jest ona taka jak Wasza, chcę tylko złapać pewno osobę za słówko... i potwierdzić logicznie swoje wątpliwości.)

[jacek1]

Sprzęt do garażu to może sobie przyjechać na przyczepce lub w jakimś busie.

 

Z tarczami się nie śpiesz, przez zimę napewno coś znajdziesz. Ja do swojego moto kupiłem 2 szt. zapłaciłem 350 zł. Szukaj takiego moto na części, po wypadku - tylko trzeba czasu co by trafić na dobrą cenę i jakość ( po to mamy zimę :icon_idea: )

 

Tak jak pisali koledzy chyba ważniejsze jest życie od lakieru, a tarcze trzeba wymienić obie i g... da jakieś tam usuwanie luzu ( próbowałem :flesje: )

 

Mogę ci polecić Olek Motocykle ( tel. 0334979550 ), tam mają duży wybór używek, jakby była dobra cena daj znać - będzie taniej.

 

Pzdr.

[gonzales]

Witam. Ostatnio oglądałem takie tarcze na motobazarze we Wrocławiu i były dwie sztuki spięte bindami od motocykla na części i koleś śpiewał zanie 400zł za 2 sztuki, a zaznaczam że były w przyzwoitym stanie lecz zawsze jest ryzyko że mogą być krzywe co na oko nieda sie stwierdzić, zresztą tak jest przy kupnie więkrzości części używanych. Takrze kolego może poszukaj na motobazarach bo jest spory wybór no i zawsze możesz obejżeć części z bliska. Pozdrawiam :notworthy:

[ventura]

Za oryginalną nówkę trzeba dać ponad 400, takie hobby. Moim zdaniem jeśli kupuje się coś z rozbitka to warto już kupić całe kompletne koło z tarczami. Ja tak zrobiłem kiedyś w GPZ. Używane koło z tarczami za 300 lub taniej można spokojnie wyrwać. A apropo tego luzu, oczywiście mechanik wspomniał Ci że to są tarcze pływające i zawsze mają luz? I apropo luzu, jak można go zmierzyć? To z czystej ciekawości już pytam

[Z3US]

A apropo tego luzu, oczywiście mechanik wspomniał Ci że to są tarcze pływające i zawsze mają luz?

To jest sprawa oczywista, ale przy jednej ten luz jest zdecydowanie za duży :icon_eek: Wole zrobić, tak dla bezpieczeństwa i lepszego samopoczucia :cool: A z lakieru i tak niezrezygnuje :icon_mrgreen: Pozdro i dzięki wszystkim :icon_biggrin:

[twizzter]

Zadam może głupie pytanie...jakie są tolerancje tych luzów? I chodzi o luzy na boki? (przesuwają się prostopadle do osi obrotu - to chyba norma) Pytam bo moje tarcze mają minimalny luz hmm jakby to nazwac..."osiowy" tzn można nimi delikatnie obrócić. Czy to jest dopuszczalne?