Skocz do zawartości

gonzales

Forumowicze
  • Postów

    110
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez gonzales

  1. Faktycznie jest mały przedmuch na obejmie łączącej cylinder z kolektorem :biggrin: . Ale czy to moze miec wpływ na strzelanie w rure?? Czyli na początku uszczelnie tą obejme i sprawdze luzy zaworowe moze to pomoze.....
  2. Z gaznikami nic niezrobie bo TL-R jest na wtrysku :) . Mysle że problem moze byc gdzies w czujnikach połozenia przepustnic albo czujniku położenia wałka rozrządu?? A moze zawory niedomykają i paliwo dostaje sie do wydechu?? Qurim 8000obr. to na tl niejest duzo, on w tych obrotach pracuje bardzo dobrze a kręci sie do 11000, z tym ze masz racje z tym ze to zdradliwy sprzet :) . PS dzieki za pomoc
  3. Witam. Niedawno sprowadziłem wymażony motocykl Tl1000R, po odpaleniu wszystko było ok, ładnie wchodzi na obroty, pracuje idealnie. jednak po przejażdżce okazało sie że przy schodzeniu z wysokich obrotów ( od 8000 w dół) nagle mocno walnie w rure ( zaznaczam że ma seryjne tłumiki). Zdaje mi sie że to wina zapłonu ale co moze byc nie tak :biggrin: . Moze macie inną diagnoze? Prosze o pomoc :) . Pozdrawiam
  4. Witam. Pytanie jak w temacie. Czy TL-R moze jezdzic na jednym kole? Czy ma odpowiednie smrowanie w pionie? Jak wiadomo ten motocykl praktycznie sam idzie na gume ale czy niebedzie z tego przykrych konsekwencji?? ;) . W poprzdnim motocyklu (srad 750) jazda na gumie ponoc mogła sie skonczyc zatarciem panewek ( tak twierdzili mechanicy). A jak to sie ma w TL ?? :) Pozdrawiam i dzieki za pomoc :)
  5. Witam ponownie! Zalałem nowy olej Castrol Power 1 10W/50 , i pukanie praktycznie znikło!! :biggrin: Jednak czasem wymiana oleju pomaga. Dzięki wszystkim za rady! Pozdrawiam :crossy:
  6. Tak, próbuje dojść co to moze pukac i jak to zniwelowac ale niepozostaje mi nic innego jak zalać nowy olej i jak to niepomoze to szukac innej przyczyny. Aha i najbardziej dziwne jest to że słychac to tylko z góry motocykla ! A z boku silnika nic! :rolleyes:
  7. Witam! Przy suzuki Gsx-R 750 97' na wolnych obrotach słychac głuche niegłośne pukanie, ale ze wzrostem obrotów sie nienasila. Przy zimnym silniku nic niepuka, a dopiero po nagrzaniu słychac owo pukanie. Zaznaczam że olej jest do wymiany. I teraz tak, czy pomoże jeśli zaleje olej 10W/50 (obecnie jest wlany 10W/40)? Czy te stuki spowodowane są przez stary olej? Czy zalanie gęstrzego oleju zniweluje te pukanie? ;) Dzięki z góry za pomoc! Pozdrawiam
  8. Też oglądałem, ale juz w połowie mi sie kimło ze zmęczenia.....ale itak jestem godny podziwu dla tych ludzi bo przecież maszyny japońskie i włoskie były perfekcyjnie dopracowane a ich konstruktorzy mieli ponad 50 lat na uleprzenia i testy, a te małe zespoły jak "Britten" czy "Motoczysz" zaledwie kilkadziesiąt miesięcy a itak były w stanie stawić czoła japońskim i włoskim potęgom. Szacunnn :)
  9. Wystarczyło obejżeć program "kaskaderzy i amatorzy". Kupa głupich świrów wygłupiająca sie na drogich motorach które najczęściej lądowały w rowie albo na mórze, a osły skacząc po owiewkach miały radoche.
  10. Heh niedawno podsumowałem sezon i niedoszukałem sie naszczęscie jakich kolwiek urazów czy niedołężności :crossy: jedynie po ostatniej grudniowej przejażdżce troche mnie łupało w kolanach (o katarze niewspomne) :) . Jednak jest coś co mnie uzależniło......chęć jazdy :flesje: Pozdrawiam
  11. Sie nieprzewrócisz Sie nienauczysz :) . Ciekawe kiedy siądzie koleś na moto?? Czy jak zrobi tego czy kupi inny bo jest bogatym snobem i zakup kolejnego Gixera to pestka :flesje:
  12. Ooo matko... równie dobrze by można spalić gume maszynką do mięsa. Ale ładnie podsumował i zakończył swoje "dzieło"....gdzie sie tacy rodzą?? :)
  13. Heh niecodzienny widok :icon_razz: . Ale widziałem juz podobnego osobnika tez na intruderze co na kole próbował heh nawet mu wychodziło. Nawet poczuł sie doceniony jak mu piwo postawiłem :lalag:
  14. Ja przeważnie wlewam 95. Niewidze potrzeby aby uzyskać na paliwie leprze osiągi bo itak ma wystarczającą pare mój chasacz :icon_razz: . Jedyne co zauważyłem to jak wleje shella albo zwykłą 98 to praca silnika jest jakby gładsza, pozatym nieodczówam różnicy. Pozdrawiam :lalag:
  15. Jak w temacie. Chce sie dowiedzieć jaki mam rok produkcji silnika który kupiłem do srada 750. Czy jest to wogule możliwe???? Pozdrawiam :)
  16. Witam. Niewiecie moze jaki luz zaworowy jest na ssących a jaki na wydechowych przy gsx-r 750 srad (97r)? Pozdro.
  17. Niebęde już sie rozpisywał na temat "zalet tej ustawy" ale widze że jest to kolejny prymitywny pomysł naszego wspaniałego rządu. Dlamnie jest to totalna porażka i mam nadzieje że zostanie to w jakiś sposób skorygowane. Jeśli Nasi dzielni urzędnicy chcą brać wzorce z innych krajów to niech sie zajmą na pierwszym miejscu sprawami które mogą poleprzyć sytuacje w Polsce.
  18. Witam. Jestem również szczęśliwym posiadaczem mojej wymażonej maszynki 97 rok i umnie również na niedogrzanym silniku jak dołoże gazu (na luzie) to słychać lekkie popukiwanie ale zaznaczam że na zimnym silniku i niejest to jak kolega wspomina napierdzielanie, a jak sie silnik rozgrzeje to wszystko w pożątku :icon_mrgreen: . A pytałem mechanika i mówi że to normalka w sukach (myśle że niemusze sie niczego obawiać?). Tak to wygląda umnie. A wracając do kolegi sprawy to 900E za naprawe to owiele za dużo bo ja kupiłem silnik za 2000zł w perfekt stanie. A możliwe też że to któraś panewka siadła albo jak koledzy mówią napinacz?? Ale myśle że nikt na podstawie opisu niejest wstanie Ci więcej doradzić. Pozdrawiam
  19. Ja mam CR9E i silnik pracuje ok i odpala też bez zarzutów.
  20. Witaj. No umnie sprawa wygląda podobnie. Podczas jazdy temperatura waha sie 60 a 70 stopni, a jak stoje jakiś czas to temperatura skacze do 95 stopni. Może tak już jest albo wyświetlacz oszukuje :). W każdym bądz razie nigdy mi sie z tego powodu wentylator niewłączył. Pozdrawiam
  21. Puki cyka to niech cyka. Martwił sie bedziesz jak przestanie cykać :) .
  22. Adam M i Stifler macie racje, wiem że "słynne filmy" :flesje: są kręcone dla kasy a motory kończą swój żywot po parunastu kilometrach. Podałem zły przykład z tymi "wojownikami", ale niema co dalej tego ciągnąć i zaśmiecać temat. Sprawa dotyczy suzuki SV i niech tak zostanie :banghead: :biggrin:. Pozdrawiam
  23. Ja bym kolego z tym nic niekombinował. Wgniecenie niejest wielkie i niestraszy. Ale jak już sie uparłeś to kombinuj ale pamiętaj że efekt może być gorszy niż obecnie. To lepiej dać to komuś z doświadczeniem w takich robotach i będziesz spał spokojnie. :banghead: . Pozdrawiam
  24. Witam. Podobnie jest ze Sradem 750, ponoć od jazdy na gumie jest kiepskie smarowanie i siadają panewki. No a co powiedzieć o np. słynnym filmie '' Uliczni wojownicy" gdzie można zobaczyć kolesi głównie na sradach i cbr 900 robiących kosmiczne ewolucje na jednym kole (a silniki nadal chodzą.) Myśle że podobnie jest z SV. Ale że od palenia gumy panewki siądą??? :icon_rolleyes: Pozdrawiam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...