gonzales

Witam z żalem. Śmierć motocyklisty zawsze była dlamnie tragedią, prosze koledzy uważajcie na swoich sprzętach. Mamy drogi po których jeżdżą kierowcy i frajery w samochodach którzy za wszelką cene chcą nas posłać do szpitala. Ludzie niepatrzą czy motocykl zbliża się z dużą prędkością tylko wyjadą mu na droge i jeszcze powiedzą że to była jego wina bo jechał jak wariat. Tych motocyklistów którzy zgineli już nieprzywrócimy do życia ale można zawsze ostrzec tych którzy są wśród nas. Składam Ci stary kondolencje i niech Twemu kumplowi ziemia lekką będzie. [*]

Hej ghostrider11 mówisz że zmieniłeś skrzynie w swoim sradzie to może wiesz jakiś silnik na obchnięcie do tego sprzęta. Potrzebuje silnik bez osprzętu i może być niekompletny. Czekam na odp. i pozdrawiam :buttrock:

Kolego jak uda Ci sie to zmajstrować w Twoim sprzęcie to napisz na forum bo jestem ciekaw co i jak. Trzymam kciuki i pozdrawiam. :buttrock:

Hej kolego. Jak już bedziesz wiedział czy da rade go zrobić to napisz na forum bo sam jestem ciekaw. Pozdrawiam

Dzięki Stifler ale z przełożeniem silnika niebede miał problemu bo już to kiedyś robiłem i to nieproblem. Problemem jest znalezienie silnika, a najbardziej by mnie cieszył taki niekompletny bez osprzętu byle były dobre cylindry, wał,zawory. może być nawet bez skrzyni i sprzęgła. Wrazie by ktoś coś takiego posiadał to prosze o kontakt :)

Witam!! Ja mam podobny problem. Bo właśnie kupiłem Suzuki gsxR 750 srad z uszkodzonym silnikiem i mam dowas koledzy takie pytanie ILE KOSZTUJE TAKI SILNIK (mam swój osprzęt to może być niekompletny). Wrazie by ktoś z was miał taki piecyk to prosze dać znać na gg. Z góry dzięki. Pozdrawiam ;)

Kumplowi stało sie podobnie, a powodem był przetarty przewód. Zerknij na przewody może w nich jest problem albo jak koledzy piszą że bezpiecznik.Pozdrawiam ;)

No oile wiem to remont silnika jest dość kosztowny (zależy od uszkodzonych elementów), ale bądzmy dobrej myśli. ;)

Witam! Jeśli chodzi o części to tak jak koledzy mówią na motobajzlu albo olek motocykle z bielska białej (przeważnie ma każdą część). Powodzenia i pozdrawiam ;)

Też warto podkreślić że jeśli jest to motocykl po zawodniku, któremu zależało na dobrych czasach to napewno niemógł sobie pozwolić na serwis tego motocykla na odpieprz, napewno motocykl jezdził na najleprzych olejach i był przygotowany tak aby niezepsuł sie podczas wyścigu, czasami lepiej kupić motocykl po zawodniku i który był pod opieką dobrych mechaników niż kupić moto po pseudomechanikach. A ze sprawdzeniem stanu technicznego tej hondy też niepowinno być problemu, dla dobrego mechanika to nieproblem ocenić sprzęt. POZDRAWIAM

Witam. Odpalając moto bez oleju to najwiękrzy błąd. Silnik niejest wtedy poprawnie smarowany a idzie zatym że panewki, rozrząd, łożyska dostają bardzo po. ....tyłku. :biggrin: Teraz napewno trzeba silnik rozebrać i ocenić uszkodzenia.Zima jest długa to masz czas :buttrock: . Powodzenia i pozdrawiam.

Witam! Ja szczeże poleciłbym honde NSR 125 z tych motocykli co wymieniłeś. Miałem ten motor i spisywał sie naprawde dobrze, mocna i szybka sztuka. Jednak CBR 125 też niemożna nic zażucić jedynie plusem tu jest silnik 4T który niekopci i napewno lepiej brzmi, ale zato koszty naprawy czterosówa są więkrze od 2T. Tu wybór zależy od ciebie bo ty musisz wiedzieć do jakiej jazdy ci moto potrzebne. Pozdrawiam. :buttrock:

Tak tak. Może masz racje. Ja próbuje na dwójce lekko sprzęgłem pomagać. Ale już daje z jedynki z gazu i coraz lepiej stawia to myśle że bedzie dobrze. :wink:

HEJ :bigrazz: Ja dzisiaj nawinołem ostatnie kilometry i zakończyłem już sezon. Moto umyte i ............stoi koło wyrka w pokoju czekając na pierwsze wiosenne promienie słońca. :icon_mrgreen: . Pozdrowienia dlatych co jeszcze dają rady. ;)

Witam! Co do Twojego tematu, to ponoć dobre na gumie są CBR 600 i 900RR. Sam mam zygzaka 600 i powiem szczeże że zabardzo sie na gume tym sprzętem nieda (taka jakaś oporna jest, a może ja zasłabo sprzęgłem strzelam ;) ). Myśle że CBRki i GSXery to dobre maszynki na ostrą jazde. Pozdrawiam!

Witam!! Cagiva Mito to fajny motorek, miałem okazje tym jezdzić i przyznam że robi wrażenie ;) tylko te biegi!! Kurde aż siedem przełożeń, to sie idzie namajtać nogą. Powodzenia życze z tą stronką!! :)

Witaj :) Jeśli masz jakieś doświadczenie w prowadzeniu motocykla to szczeże polecam Bandita 400- mały, lekki,i bardzo poręczny motorek i naprawde zaskakuje dynamiką. Chyba że czujesz sie na siłach to rozejżyj sie za hondą NTV 650 ;) też godna maszynka. Pozdrawiam!!

Jak wiadomo tych olejów jest na rynku jak czapek u żyda ale ja przeważnie używałem Castrola 2T. Życze udanego wyboru i pozdrawiam :)

Witam. Ja miałem kiedyś bandziora 400 i również mi żeNZiło tylko że tylko po prawej stronie silnika, a problemem okazały sie niewyregulowane zawory i problem znikł, lecz kolega pisze że zawory ma ok to jest możliwość że łańcuch rozrządu kończy swój żywot lub są luzy na korbowodach lub sfożniach. Co by to niebyło to drogą kablową sie raczej tego niezałatwi. :icon_mrgreen: życze powodzenia i poozdro. :wink:

Ja dzisiaj śmigałem 2 godzinki i powiem szczeże że jeszcze niemam zamiaru odpuścić!! :banghead: Troche już mało na drogach jednośladów ale mam nadzieje że sam niejestem. :biggrin: Pozdro dla wszystkich wytrwałych motonitów!!!!! :crossy:

To może już Ci sie sprężyny wyczaskały, albo możliwe że któraś pękła. Jeśli słychać odgłosy z rur teleskopowych to moim zdaniem to wina spręży :icon_mrgreen: n. Pozdrawiam.

Wejdz sobie na stronke www.nsr.prv.pl tam może coś sie dowiesz. Powodzenia i pozdrawiam :icon_mrgreen:

Chłopie zaciągasz ssanie, odpalasz sztukę, ubierasz rękawiczki,kask, wyłanczasz ssanie, moto nabrało temperatury i jazda. Twoja technika też jest gut :bigrazz: :icon_mrgreen: