konserwacja butów enduro

[thefex]

hi

nie doszukalem sie podobnego tematu, wiec pytam:

 

- w jaki sposob konserwujecie/zabezpieczacie buty?

ja mam Formy Raptor z wstawkami z naturalnej skory.

 

czy je czyms smarowac, impregnowac itp, czy po prostu tylko myc woda?,

 

 

 

btw.

zalozylem osobny temat, bo przekopac sie przez 18 stron tematu "buty" w poszukiwaniu tej informacji jest dla mnie czyms prawie ze niemozliwym.. i zadne k..wa ze mnie dziecko neostrady :crossy:

Edytowane 30 Listopada 2006 przez thefex

[Plocho]

czyścisz i do szafy.

[thefex]

mowie o konserwacji zarowno w sezonie jak i na jego zakonczenie.

[Soku11]

Ja tam zawsze tylko myje jak najladniej sie da i rzucam w kat :crossy: W sumie i tak te butki po jednej jezdzie sa niemilosiernie brudne wiec nie widze sensu w inwestowanie w jakies pasty i inne tego typu specyfiki :icon_mrgreen: POZDRO

[enduroguy]

mi to sie nawet czyscic nie chce. otrzepie jak bloto zaschnie, ogarne twarda szczotka i heja. Przeciez te buty sa uzytkowane w takich warunkach ze wg mnie bezsensu jest przesadne dbanie o nie

[RO]

Jeżeli są wstawki ze skóry idź do obuwniczego i kup jakiś specyfik konserwujący skóre. Nie wiem czy taka konserwacja w ogóle sie opłaca a chyba jakiejś specjalnej metody raczej na to nie znajdziesz ? Mam nadzieje , że nie chodzisz w nich do kościoła ? :crossy:

 

 

:icon_mrgreen:

[thefex]

K..WA MAĆ z wami spammerami....

 

pytam sie o KONSERWACJE a nie o to, ze moge je pierdolnac w kąt i miec w dupie, ze sa cale usyfione w blocie... litości..

 

 

wracajac do tematu:

chodzi mi o to, ze czasami but mi lekko przemoknie (np jak wypycham moto ze strumyka i sila rzeczy stoje w wodzie). buty sa na tyle szczelne, ze nie zrobi mi sie w nich bajoro, jednak czuc, ze troche wody wpada - skarpetka robi sie lekko wilgotna i jest wtedy zimno :crossy:

 

da rade cos z tym zrobic, czy jest sens cos z tym zrobic, czy po prostu tak ma byc z butem i koniec?

 

czekam na sensowne wypowiedzi

 

pzdr

[MateuszEnduroboyz]

Pasta do butow normalna ze zwykłego sklepu i konserwujesz:) i to pomaga i nie przemiekaja buty wtedy :crossy: nie słuchaj super rad zeby brudne trzymac:) To tak jak po co myc m otocykl skoro i tak sie ubrudzi ??;> idiotyzm moim zdaniem :icon_mrgreen:

[zoltecek]

no mi sie wydaje ze to trzeba robic zeby skora nie przepuszczała wody ja to zrobiłem moze po amatorsku ale działa - sylikon w spreyu

[kruszon]

Ja trapery ze skóry to smalcem nacierałem i było git :P tylko nie wiem jak to sie ma do butów crossowych :D

[Motard]

Ja trapery ze skóry to smalcem nacierałem i było git

tylko wszystkie psy pewnie za toba biegaly :D

[tm85]

Ja używam oliwki a'la Bambino + szmatka, skóra mięknie i but ładnie się błyszczy. Próbowałem też pastować - za dużo pier...dzielenia sie. Pomimo mojej "konserwacji" buty jednak czasami zamakają...

[enduromaster]

środek konserwujący w sprayu do goretexu < tym raz na 3-4 miechy psikam

[Plocho]

K..WA MAĆ z wami spammerami....

 

Sorry szefie, tak za duzo spamu...

 

Jezdzisz w enduro wiec sie licz ze bedzie mokro i zimno.

Nie ma butow ktore nie przeciekaja !! Nawet tech 8 przepuszczaja

A gdy juz stanie sie ta straszna rzecz czyli poczujesz wode, a niechcesz miec grzyba to masz 3 opcje:

1) postawic buty jak najblizej grzejnika

2) stac i suszyc suszarka

3) kupic grzalki do butow narciarskich. Wsadzasz do srodka i bez pierd*enia idziesz na piwo

 

Konserwacja? Szczotka, woda, mydlo/proszek, no i "pozamiatane"

Edytowane 30 Listopada 2006 przez Plocho

[Myszon]

Ja jak kupilem buty to odrazu je wysmarowałem chyba z 10 razy bezbarwną pastą w płynie. Dzięki temu były i są wodoszczelne. Po kilkunastu jazdach i tak sie tak zniszczyły że aż żal patrzeć na dodatek mam białe. Teraz to sie nie pierdziele tylko otrzepuje z błota i już ewentualnie jak motor myje to myjką pod ciśnieniem przejade i jest git.

 

Odpowiadając na pytanie o konserwacji mówie - daj se spokuj z konserwacją bo i tak to niema sensu jeśli chodzi o tę dyscyplinę sportu. Chyba że jeździsz w FMX.

 

Pozdro.

Edytowane 30 Listopada 2006 przez Myszon