kusztyk Opublikowano 20 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 20 Listopada 2006 (edytowane) Witam! Robilem w mojej virago 535 ktora juz kupilem uszkodzona szlif i azotowanie walu robilem, wymianielem uszczelki pod glowica i pod cylindrem. Mechanik obiecal ze w tym tyg posklada mi motor. Na co zwrucic uwage? Co mam sprawdzic? Zeby sprawdzic czy dobrze to zrobil, bo nie chce zeby mi fuszerki dal. Dodam ze nie jezdzilem nigdy motrem to moj pierwszy motor:) Na ktory czekam z niecierpliwoscia he. Mialem wczesniej ogara a teraz skutera, ale to takie malutkie motorki. Edytowane 20 Listopada 2006 przez kusztyk Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Leon84 Opublikowano 20 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 20 Listopada 2006 (edytowane) Witam.Troszkę dziwne pytanie :icon_mrgreen: Co możesz samemu sprawdzić jeśli się zbytnio nie znasz? Wydaję mi się,że tylko to czy silnik nie cieknie, nie chodzi jak traktor i czy pracuje jak należy - osiągi itp..Tylko nie zaj.. sprzęta bo musi się wszystko poukładac na nowo):P: Zobasz czy nie puszcza niebieskiego dymka! I czy silnik z 535 załozył :):):):):): Jesli nie miałes wcześniej moto to raczej nic więcej nie jesteś w stanie xtwierdzić.Pozdrawiam ...UWIERZ MECHANIKOWI....... :) ZWRÓCIĆ! nie ZWRUCIĆ!!!!!! Edytowane 20 Listopada 2006 przez Lolo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
majkelpl Opublikowano 20 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 20 Listopada 2006 I jeszcze jedna niezawodna rada: idz z kims kto sie zna na sprzetach i niech On odbierze i sprawdzi jak chodzi ;) Cytuj ISRA: 27062SREU: 614 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kusztyk Opublikowano 20 Listopada 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 20 Listopada 2006 No he no nie znam. Ale silniki jakies robilem z ogarka skladalem sam itp. Ale to co innego ;) Dzieki za rade. To nie jest zaden serwis wiec gwarancji nie mam na skladnie:( Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
majkelpl Opublikowano 20 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 20 Listopada 2006 Tym bardziej idz z kims, aby ten mechanik nie powiedzial Ci ze wszystko OK, zaplacisz ciezka kase a tu .... dupa :) Znalem kiedys dawno temu takiego 'mechanika" co skladal skrzynie do rusów .............Nastepnego dnia sam musialem ja skladac od nowa :biggrin: Ale chociaz zobaczylem jak to cudo wyglada od wewnatrz ;) Cytuj ISRA: 27062SREU: 614 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kusztyk Opublikowano 20 Listopada 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 20 Listopada 2006 No wlasnie z kim mam isc:( U mnie w rodzinie tato sie zna ale na samochodach troche ale sam nie naprawa bo pracuje po calych dniach :) Ja sie malo znam bo to moj pierwszy sprzet. Koledzy moji to tez malo sie znaja poniewaz oni wola rowerki ;) (kazdy ma swoje zainteresowania). Wiec pisze na co mam sam zwrucic uwage. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
yamahadt80lc2 Opublikowano 20 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 20 Listopada 2006 jeśli nie masz z kimś iść to możesz zrobić tylko tyle: odpalić kilka razy moto jeszcze u mechanika, przejechać sie, rozgrzać go, posłuchać czy silnik pracuje równo czy nie ma stuków, czy nie cieknie gdzieś na łaczeniu bloków cylindra albo na samym cylindrze, sprawdzić czy bez oporów wkręca sie na obroty, i to chyba tyle.. POZDRAWIAM:D życze radości z jazdy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
majkelpl Opublikowano 20 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 20 Listopada 2006 No dobrze, ale jak ma sprawdzic czy dobrze pracuje skoro sie nie zna ???Jak mu mechanior powie ze tak ma byc i po kilku dniach jak sie wszystko ulozy i przejdzie ??? ;) Sliska sprawa.Moze zwyczajnie idz do jakiegos warsztatu, wez mechaniora ( tylko tak aby sie nie znali ) i wtedy z nim idz ??? Cytuj ISRA: 27062SREU: 614 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kusztyk Opublikowano 20 Listopada 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 20 Listopada 2006 (edytowane) he :) Szkoda ze mojego wujka nie ma :( Bo akurat wujek u mnie byl w ten weekend i na ten weekend mial byc gotowy ale nie wyszedl bo czesci troche pozniej przywiozlem:( A moj wujek sie zna bardzo dobrze na silnikach. Chyba bede musial zaryzykowac popatrze na wycieki, czy nie klekocze dziwnie. Ale nie wiem nawet jak powinien klekotac. No ale cos trzeba wymyslec. Dodam ze mechanik naprawa motory nie tak zawodowo tylko z pasji poniewaz ogolnie ma warsztat samochodowy. A sam jezdzi na motorach i handluje motorami. Edytowane 20 Listopada 2006 przez kusztyk Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
markos Opublikowano 20 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 20 Listopada 2006 :) jak motocyklista motocykliscie kit wcisnie, to juz bedzie źle! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kusztyk Opublikowano 20 Listopada 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 20 Listopada 2006 (edytowane) No bedzie zle:( Niektorym nie zalezy na nikim nie zalezy im zeby ludziom dobrze zrobic a zeby zarobic. Ja jeszcze nie mam doswiadczenia nie znam mechanikow itp poniewaz dopiero zaczynam. A mechanika polecil mi kumpel ktory u niego samochod zawsze robi itp i mieszka w tej samej wsi co on i mowie ze bardzo dobrze robi. Ale zobaczymy. Troche sie boje poniewaz ten mechanik mial wszystkie czesci tak na stole rozrzucone czy on sie w tym polapie? Bo np jak ja cos robieram to zawsze ukladam pokoleji jak cos sciagam to pokoleji zebym wiedziej w jakiej kolejnosci to poskladac:) he a u niego tak wszystko lezy na stole rozlozucone... Edytowane 20 Listopada 2006 przez kusztyk Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Greedo Opublikowano 22 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 22 Listopada 2006 Troche sie boje poniewaz ten mechanik mial wszystkie czesci tak na stole rozrzucone czy on sie w tym polapie? Bo np jak ja cos robieram to zawsze ukladam pokoleji jak cos sciagam to pokoleji zebym wiedziej w jakiej kolejnosci to poskladac:) he a u niego tak wszystko lezy na stole rozlozucone... Sprawdz czy jedynka nie bedzie do góry :) A tak powaznie, to wsłuchuj sie w metlaliczne dzwieki i takie "klak klak" oraz zwykłe stukania wraz z pracą silnika. Ciezko przez internet, ale tam nic nie moze hałasować poza dzwiekiem spalanej mieszanki :) Cytuj Suzuki GSR 750, GS 400, GSX 750 S Katana, GS 850 G, DR 600 S Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mr-z Opublikowano 22 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 22 Listopada 2006 Troche sie boje poniewaz ten mechanik mial wszystkie czesci tak na stole rozrzucone czy on sie w tym polapie? Bo np jak ja cos robieram to zawsze ukladam pokoleji jak cos sciagam to pokoleji zebym wiedziej w jakiej kolejnosci to poskladac:) he a u niego tak wszystko lezy na stole rozlozucone...ja tylko jak pierwszy raz rozbierałem sam silnik od jawki 50 to wszystko rozkładałem i ustawiłem na stole ładnie kazda srobke do oddzielnego pudełeczka a nawet podpisy gdzie niegdzie robiłem :icon_razz: a teraz jak cos wyciągam to poprostu odkładam na bok co by pod ręką nie lezałeo a wszystkie sruby do jednego wiadra i o dziwo po poskładniu zawsze wszystko działa :icon_razz: poprostu ten twórczy nieład przychodzi wraz z doświadczeniem w tym co się robi :evil: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kusztyk Opublikowano 22 Listopada 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 22 Listopada 2006 (edytowane) he :biggrin: No moj wujek jest mechanikiem zawsze z nim lubie naprawiac ale on niestety mieszka 440km odemnie wiec nie mam za bardzo czesto z nim kontaktu, ale on zawsze wszystko odklada pokoleji itp. Jedyna jego wada jest ze zawsze wszystko pomalu i bardzo dlugo robi bo zanim cos zlozy mysli pare razy czy bedzie to chodzic i czy jest ok. Nawet jak juz cos 100 razy robil to sprawdza czy nie nadszczerbione, pekniete czy nie wytarte itp. on naprawia samochody i zawsze pozniej fajnie smigaja i chyba dlatego jestem taki przewrazliwiony he. A z ta jedyna to wolal bym do gory :) Poniewaz moj ogar mial do gory i tak bylem nauczony he a teraz mam skutera wiec nie mam biegow:) Edytowane 22 Listopada 2006 przez kusztyk Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
czaju3 Opublikowano 23 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 23 Listopada 2006 (edytowane) witam nie chce zakaladac nowego tematu wiec sie tu dopisuje. Dzis moj ojciec odebrac moje moto od mechanika. Mechanik Zrobil szlif, nowy tlok, uszczeli, nowe lozyska na wal, wymienil swiece, i plyn hlodniczy i w skrzyni biegow, i wymienil tuleje na lozsku na whaczu. Czesci kosztowaly 470zl To slinik minarelli am6. Mechanik za robote wzial 530zl czyli razem 1000zl. POnadto nie podjal sie regulacji gaznika :/ czy to uczciwa cena czy poprostu dalem sie zrobic w ch.... ??? Edytowane 24 Listopada 2006 przez czaju3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.