Junak czy AWO Simson?

[zbyhu]

Czolem!

 

Prawdopodobnie po wrzesniu bede mial troche kasy, tj. w okolicach 3000zl i mysle nad zakupem kolejnego moto :(.

Ale mam znajomego, ktory troche tez sie na motorkach zna (ma odrestaurowana WSK 175, Panonie i Jawe TS350), i ktory wszystkimi rekami i nogami zapiera sie, zebym nie kupowal Junaka. A taki jest moj pierwotny plan.

Ale zaczalem sie nad tym zastanawiac, co on sie tak upiera.

Powiedzial mi, zebym kupil sobie AWO Simsona, bo jest o niebo mniej awaryjny i wedlug niego ladniejszy i z lepszym klangiem.

Z tym ostatnim bym sie nie zgodzil, bo Junak ma niesamowity klang, choc przyznac sie musze, ze AWOka jeszcze nie slyszalem.

No wiec powiedzcie mi - co mam wybrac? Junak czy AWO?

Jak ktos sie zna, moze moglby mi przyblizyc oba motorki?

A przede wszystkim AWOka, bo nie mam pojecia jak jest z czesciami do tej machiny itd.

A moze jeszcze cos trzeciego mi zaproponujecie?

Na marginesie chce dodac, ze nie boje sie przy motorku grzebac, ale lubie tez pojezdzic... No i poki co kreca mnie klasyczne motorki. Moze sie kiedys wylecze :(.

Pozdrawiam

[billy]

Awo jest duuuuuuuuuuuuuużo!!! mniej awaryjny ( praktycznie bezawaryjny ) i prostszy od Junaka.

Nad Junakiem trzeba spędzić wiele czasu a i tak może zaskakiwać dziwnymi awariami,

 

Z częściami nie ma problemu - można dostać nowe.

Sam ostatnio myśłałem o Awo ale kasy brak u mnie więc dałem se spokój.

No ale Awo ma troche mało mocy dla niektórych ( około 12 KM ) ( dla mnie to akurat ). Silnik jest bardzo trwały.

 

Mówie zdecydowanie - AWO.

ale niech się wypowiedzą eksperci pozdrawiam

[Pipcyk]

Prawda.

Junak jest niestety awaryjny w porównaniu z Awo.

Ma trochę więcej mocy i ma większe wymiary. Awo jest słabszy.

I jeszcze jedno nie zastanawiałeś się czasem nad ruskiem ??

W cenie 3000 można dopaść takie cuś w marę dobrym stanie.

Jeżeli trafisz na dobry egzemplarz jest bardziej trwały niż awo czy junak, o wiele mniej awaryjny. Pali nie dużo więcej i przede wszystkim dużo większa moc :twisted:

[zbyhu]

Czolem!

 

Jak rusek to Iz 49, ale do tego juz sa duze jajka z czesciami z tego co wiem. Troche zbyt gleboka woda...

Pozdro

[Pipcyk]

Czolem!

 

Jak rusek to Iz 49' date=' ale do tego juz sa duze jajka z czesciami z tego co wiem. Troche zbyt gleboka woda...

Pozdro[/quote']

 

Nie ja mówię o ruskim boxerze

[konrad1f]

do jeża to problemów z częsciami raczej nie ma

a jakby ja miał ze 3000 to już bym jakąś japonią świrował:(

[KAT]

A daj spokój Konrad ze starszą(do 3000) japonią, jak się nie psuje to spoko, ale jak coś pójdzie to leżysz. Np. mojemu koledze poszedł wał w GPZcie 305; regenerować się nie da, a najniższa cena w serwisie to 1000zł, co przy wartości motocykla niecałych 2000zł, jest niezbyt opłacalne, w szczególnosci, że pierścionki też można by zmienić(i poza silnikiem też pare "drobiazgów").

 

Ja też bym sugerował ruskiego boxera. Awiak może i trwały, ale wyobraź sobie jazdę na 12-sto konnym czterosówie. Junak mocniejszy i moim zdaniem najlepszy od strony wizualnej, no ale jak piszecie że dość awaryjny to raczej nie ma co.

[zbyhu]

Czolem!

 

Ale slyszalem, ze z jakoscia ruskow tez nie jest zbyt dobrze. Ze potrafia sie trafic ze zle odlanymi czesciami, bez jakichs lozysk i z roznymi takimi cudami 8O .

A poza tym rusy z tego co wiem maja apetyt jak czolg...

Moze jakies konkrety, zebym mogl sie poprzygladac?

Tylko nie chcialbym wychodzic poza 350 (powiedzmy na maxa 500) ccm. Jakos na poczatek (a raczej drugi motor po 175) tak bym wolal.

Pozdro

[KAT]

O to dupa bo ruskie boxery to ponizej 650 chyba nie zchodzą. Ale myśle że spokojnie opanujesz sprzęcika. Weź najlepiej jakąś gatete z ogłoszeniami i zapoznaj się z asortymetem. Na jakośc pewnie można znaleźć rozwiązanie(alternatywne<nie ruskie> częsci), ale może niech Pipcyk coś na ten temat napisze bo ja z ruskami nie miałem do czynienia.

[Pipcyk]

Nie jest tak strasznie źle jak mówią. Te ploty biorą się stąd bo po prostu ruskie sprzęty są traktowane jak pojazdy rolnicze. Leje się do nich najgorsze oleje, serwis przeprowadza się dopiero jak coś siądzie i dalej się nie da jechać.

Dobrze zrobiony silnik chodzi bezawaryjnie. Cały motocykl jest bardzo prostej konstrukcji i solidnie wykonany.

Spalanie nie jest tak wysokie – około 5-6 litrów górnozaworowe a dolnozaworowe około 6-6.5

Co do części to pojawiają się polskie zamienniki. np. tłoki bardzo dobrej jakości

[vpower]

Jeździłem przez ładnych pare lat Awo i twierdze, że jest to o niebo lepszy od Junaka - ja bynamniej nie miałem zbyt dużo okazji żeby mój moto naprawiać. Fakt najpierw rozebrałem go na drobny mak i poskładałem ale to dla własnego dobrego samopoczucia. Co do rusków - fakt - większa moc, ładny silnik ale technicznie według mnie niedopracowany. Kumpel miał i klnął na jasne. Więcej to naprawiał niż jeździł. Jak już się wydawało, że nic nie może padnąć to zawsze pieprzyło się coś, czego człowiek najmniej się spodziewał. No a rozwiązanie sprzęgła przy ruskach i te śruby to już po prostu fenomen. No ale każdy ma swój gust. Ja bym był za Awo - ale wybór należy do Ciebie. Powodzenia.

[zbyhu]

Czolem!

 

Widze, ze czeka mnie trudny wybor. Z tego co wiem dzieki Wam (bardzo dziekuje!!!) i z tego co sam sie dowiedzialem zestawienie jest nastepujace:

-AWO jest mniej awaryjny od Junaka (+++)

-AWO jestr trudniejszy do kupienia od Junaka (-)

-AWO jest slabszy, wolniejszi i mniejszy od Junaka (-)

-do AWO nie mam sentymntu (dziadek jezdzil na Junaku) (-)

-AWO jest w sumie niebrzydki :( (+)

-z tego co wiem, AWO w podobnym stanie do Junaka bedzie drozszy (-)

-da sie jeszcze dostac sporo czesci do AWO jak i do Junaka

 

Hmmmmmmmm

To bedzie masakra a nie wybor...

Choc glownie to zalezy od tego, czy wezme Junaka z sentymentu, czy AWO z rozsadku :(.

Pozdro

[Manulo]

mimo wielu wad wybrałbym chyba Junaka. Mam jescze jeden argument dla Ciebie za nim:

Na forum nie ma działu: mechanika Awo Simson :(

[cypherius]

to by bylo tak :

http://republika.pl/maaariusz33/

pierwszy raz w zyciu widze to moto ale mi sie podoba :-)

Manulo z tego co czytam na forum to zbyhu to zdolna bestia da sobie

ze wszystkim rade byle mial czesci :-)

http://www.skuterdebica.hg.pl/index2.html - tu jest cenniczek czesci do m.in. AWOka :-)

ja bym postawil chyba jednak na AWOka, chociaz junaki po prostu kocham - rzadziej widac AWO na drogach.

[Pipcyk]

I co Zbyhu, zweryfikowałeś trochę poglądy na temat rusów :?:

:(