Storm007 Opublikowano 15 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 15 Listopada 2006 Wlasnie wrocilem z garazu po probie zalozenia ciegna bowdena opozniacza zaplonu... I qpa. Kto mi moze polecic gdzie dostac porzadne linki do ruska. Prosze tylko nie polecajcie mi Kokota ;/ Wlasnie z linka od w/w pana walczylem i okazalo sie ze owszem dlugosc pancerza jest OK ale sama linka jes za krotka o 6 cm w porownaniu do starej linki ktora sie zuzyla... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
IRBIT Opublikowano 15 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 15 Listopada 2006 Oj problem bedzie z tym, bo wiekszość dostepnych linek na naszym rynku do radzieckich sprzetów pochadza za wschdniej granicy a tam z jakoscia i wyrobem każdy wie jak jest :lalag: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gregor7903 Opublikowano 16 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 16 Listopada 2006 Witam, sprawa linek pewnie dotknęła wielu użytkowników rusów, gdyż nowe linki ukraińskie nie są nic warte i rwą się zawsze w najmniej odpowiednim momencie. Linki "słabo obciążone" tj. zmieniacz świateł, przyspieszacz zapłonu dorabiałem domowym sposobem z dostępnych linek od motocykli Jawa, CZ, nawet rowerowych itp. Jedno zakończenie pozostawiałem oryginalne a drugie... No tu jest potrzebna dobra lutownica i kwas do lutowania(nie kalafonia).Po dobraniu odpowiedniej długości linki jej koniec dokładnie owijałem cienkim miedzianym drucikiem (jakieś 5 zwojów) i dobrze oblutowałem. Patent się sprawdza ale nie polecam go do linek sprzęgłowych ani też do hamulca! Pomocna może czasami być linka sprzęgła od CZ 175, gdyż jedno jej zakończenie to zacisk śrubowy którym możemy sobie wyregulować długość linki i skręcic. Życzę wytrwałości. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
motozgrzyt Opublikowano 16 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 16 Listopada 2006 Umnie generalnie linki do gazu :) to linki z simsonka po leciutkich przeróbkach działają jak tralala, resztę poprzerabiałem z linek rowerowych, z tych grubszych oczywiście, pancerze pozostawiłem oryginalne.A sposób przeróbki tak jak opisał to gregor7903 i jak narzazie sprawdza się bez zarzutu :) :icon_razz: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
IRBIT Opublikowano 16 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 16 Listopada 2006 Ja line sprzęgłowa do mojego urala też dorabiałem z jakieść rowerowej :D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Storm007 Opublikowano 16 Listopada 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 16 Listopada 2006 Tez za kazdym razem kombinuje i przerabiam rozne linki ale ilez to mozna, leniwy sie robie. Chcialbym kiedys kupic i zalozyc linke bez odstawiania roznych kombinacji i patentow ;) Lecz widze ze jednak nie ma rady...Trudno, a jezdzic trzeba... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
prince Opublikowano 16 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 16 Listopada 2006 Są firmy dorabiające linki jakie się tylko zażyczy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
IRBIT Opublikowano 17 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 17 Listopada 2006 Są firmy dorabiające linki jakie się tylko zażyczy. masz może jakiś namiar na taka firme ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gregor7903 Opublikowano 17 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 17 Listopada 2006 HENRYK FRYDZIŃSKI Janki, al. Krakowska 26, 05-090 Raszyn, tel 022-720 05 62 , 720 50 95. Dorabianie linek (źródło Swiat Motocykli) strony internetowej ani maila nie ma. podajcie jakieś ceny jeżeli ktoś skorzysta z usług. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Innytruder Opublikowano 17 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 17 Listopada 2006 Auto-Linka Janki, za wymiane samego srodka 30 zl, za wymiane srodka z pancerzem bez koncowek 70 zl, za dorobienie calej linki od a do z to roznie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pietroni Opublikowano 17 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 17 Listopada 2006 Ten gośc ma ceny z kosmosu kiedyś dorabiałem u niego linkę do motoroweru mojej kobitki 70 zł kosztowała przy cenie 7 zł w sklepie można sobie porównac niech spada na szczaw. Napewno już tam nie pujdę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gregor7903 Opublikowano 17 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 17 Listopada 2006 To rzeczywiście tanio nie jest. Moim zdaniem do ruska użytkowanego na codzień warto samemu coś dobrać i wykazać się inwencją. Co innego motocykle o statusie zabytku lub podobne. Uzytkownicy rusów nie należą zazwyczaj do grona biznesmenów lub bogaczy. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
skrzydlaty Opublikowano 18 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 18 Listopada 2006 Co innego motocykle o statusie zabytku lub podobne. Uzytkownicy rusów nie należą zazwyczaj do grona biznesmenów lub bogaczy. Pozdrawiam Jaka jest różnica między zabytkiem, a rusem w kwestii dorobienia linek? Żadna!!A skoro ktos woli kupić niż sobie zrobić, to znaczy, ze go stać na eksperymenty. Może jeszcze mechanika do wymiany świec i oleju? :crossy: Jak się chce mieć dobre linki, to trzeba sobie samemu wyprodukować, to nie boli, a ile satysfakcji!Nawet jeśli wymaga to pewnej inwestycji w jakiś sprzęt, narawdę drobny, to zostaje u ciebie i operacje można zawsze powtórzyć.A przerobienie ogólnodostępnej linki, to nie jest zadna filozofia.A koszt linki do przeróbki rzędu 10-15 zł. Polecam też robienie notatek z wykonanych linek, żeby potem bez eksperymentowania dorobić następną.Może dla kolegi, któremu się niechce, albo go stać ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
IRBIT Opublikowano 18 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 18 Listopada 2006 Ten gośc ma ceny z kosmosu kiedyś dorabiałem u niego linkę do motoroweru mojej kobitki 70 zł kosztowała przy cenie 7 zł w sklepie można sobie porównac niech spada na szczaw. Napewno już tam nie pujdę. ojj to koleś wali ceny i to straszne, wole jednak spędzić chwilke czasi i zrobić sobie samemu lineczke :buttrock: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Storm007 Opublikowano 18 Listopada 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 18 Listopada 2006 Jaka jest różnica między zabytkiem, a rusem w kwestii dorobienia linek? Żadna!!A skoro ktos woli kupić niż sobie zrobić, to znaczy, ze go stać na eksperymenty. Jak się chce mieć dobre linki, to trzeba sobie samemu wyprodukować, to nie boli, a ile satysfakcji!Nawet jeśli wymaga to pewnej inwestycji w jakiś sprzęt, narawdę drobny, to zostaje u ciebie i operacje można zawsze powtórzyć.A przerobienie ogólnodostępnej linki, to nie jest zadna filozofia.A koszt linki do przeróbki rzędu 10-15 zł. Polecam też robienie notatek z wykonanych linek, żeby potem bez eksperymentowania dorobić następną.Może dla kolegi, któremu się niechce, albo go stać :icon_exclaim: Owszem sam sobie przerabiam rozne linki ale ostatnio ch...j mnie strzela jak mam do trzech sprzetow babrac sie z linkami... Czas moglbym poswiecic n cos innego bardziej pozytecznego. Stojac przed alternatywa zaplacenia 70 zl za linke to oczywiscie wole cos dorobic a za reszte zatankowac :crossy: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.