skoal Opublikowano 2 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 2 Listopada 2006 Przy okazji wymiany klockow hamulcowych...pomyslalem ze moge zakonserwowac zacisk (czyszczenie itp.) tak jak w profesjonalnych serwisach sie robi :D- w koncu trzeba byc perfekcjonista.Kupilem nafte i paste do tloczkow. Dla jasnosci opisze co zrobilem...Odkrecilem caly zacis, odlaczajac jednoczesnie przewod hamulcowy tak, ze caly zacisk trzymam w dloni ...wymatowalem stare klocki odkrecajac 2 sruby, a nastepnie odkrecilem 4 sruby...i mam dwie czesci zacisku...widze tloczki...teraz pytania :icon_razz: : Dotyczace samego zacisku...Czy moge wyczyscic wewnetrzna strone zacisku za pomoca nafty i pedzelka a pozniej wytrzec recznikiem papierowym? Chyba ze lepszy bedzie plyn hamulcowy do czyszczenia (gdzies to tez wyczytalem)?Czy musze uwazac zeby nafta/plyn hamulcowy (w zaleznosci co polecicie) nie wlala sie do tych zaglebien gdzie tloczki sa? Dotyczace tloczkow...Czy moge wyciagnac tloczki bez obaw ze cos zepsuje?Wyczytalem ze tloczki nalezy wyczyscic specjalna pasta? Czy po wykonaniu czyszczenia tloczek musi byc suchy czy moge wysmarowac go pasta zeby na tloczku byla widoczna warstwa pasty...? Dotyczace nowych klockow...Czy warstwe ktora przylega do zacisku(nie chodzi mi o warstwe cierna) moge wysmarowac owa pasta do tloczkow? Mam nadzieje ze pomozecie...i tak dla jasnosci jeszcze nigdy tego nie robilem :buttrock: prosze wiec bez wrzut :buttrock: chce sie tylko czegos nauczyc... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kiki Opublikowano 2 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 2 Listopada 2006 ad 1 - polecam uzycie tylko plynu hamulcowego, nie reaguje z guma itp :(ad2-jak chodzą równo to po co je wyciagac calkowicie????? wyciskasz je troche do srodka- smarujesz bardzo cienko pastą i wciskasz spowrotem, potem mozesz znowu wycisną i wcisnąc :buttrock:- ważne aby w miare równo chodzily :buttrock:ad3-nie - bo pył z klockow z pastą stworzy gestą maź która spowoduje ze klocek ci stanie w zacisku :) Cytuj http://bikepics.com/members/kiki21/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
skoal Opublikowano 2 Listopada 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 2 Listopada 2006 wcisnac tloczki- ok wiem...palcami...ale jak wycisnac? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kiki Opublikowano 2 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 2 Listopada 2006 powoli naciskaj klamke hamulca :icon_mrgreen: - bedą sie cm po cm wysuwać :icon_razz: Cytuj http://bikepics.com/members/kiki21/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Andon13 Opublikowano 2 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 2 Listopada 2006 powoli naciskaj klamke hamulca :icon_razz: - bedą sie cm po cm wysuwać :crossy: :icon_razz: Jeżeli trzyma zacisk w ręku to jak może to wykonać?Jedynym logicznym rozwiązaniem jest wydmuchanie tłoczka sprężonym powietrzem.... Tylko powoli zeby nie wystrzelił :icon_mrgreen: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
redline Opublikowano 2 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 2 Listopada 2006 Zmieniałem klocki ubiegłej zimy. Nie rozbierałem zacisku a jedynie wypchnąłem tłoczki (na tyle żeby nie wypadły), przeczyściłem je płynem hamulcowym,poczekałem aż wyschną i nasmarowałem pastą (specjalna do tłoczków,kolor srebrny). Tłoczki wcisnąłem spowrotem i zebrałem nadmiar pasty. Słyszałem że niektórzy smarują miejsce styku klocka z tłoczkiem pastą termoprzewodzącą aby lepiej odprowadzał ciepło. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Leon84 Opublikowano 2 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 2 Listopada 2006 (edytowane) Tu masz fragment ze Świata Motocykli. Po zakończeniu tej czynności przechodzimy do najczęściej zaniedbywanej sprawy - oczyszczenia prowadnicklocków i prowadnic zacisku (fot. 3). Jest to ważna czynność, od niej zależy, czy hamulce w przyszłości będą pracowały płynnie i czy nie będą się blokowały. Do czyszczenia używamy drucianej szczotki, drobnego papieru ściernego lub pilniczka, a jeśli jest rdza - preparatu typu WD-40. Kolejnym etapem będzie oczyszczenie tłoczków hamulcowych. Nie używamy do tego benzyny i innych rozpuszczalników, gdyż może to spowodować spuchnięcie uszczelek. Można do tego użyć pędzelka i denaturatu albo po prostu smaru do tłoczków, który zakupiliśmy. Wiem, że nie każde miejsce jest dostępne, ale jakoś sobie trzeba poradzić. Docelowo tłoczek musi być czysty (można go nawet trochę wypompować, ale ostrożnie, żebyście nie musieli zbierać go z podłogi). Potem smaruje się go wspomnianą już pastą i wciska (w naszym przypadku oba jednocześnie). Zalecam odkręcić w tym celu odpowietrznik, założyć wężyk i zlać płyn, a nie przeciskać go "pod prąd" przez pompę do zbiorniczka. Edytowane 2 Listopada 2006 przez Lolo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
skoal Opublikowano 3 Listopada 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 3 Listopada 2006 Jeszcze mam jedno pytanie odnosnie specjalnego klucza do srub, ktore trzymaja zacis w jednej calosci (chodzi mi o te 4 sruby... i prosze nie pytajcie jak je odkrecilem- niech to zostanie slodka tajemnica)Czy jest to klucz typu torx? Jak tak to ktory jest odpowiedni (T15, T20, T25, T27, T30...)?Jezeli to nie ten klucz to ktory...prosze o info... z gory dzieki :lalag: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mr-z Opublikowano 5 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 5 Listopada 2006 torx to taki dziwny ampul wygladajacy jak gwiazda 6-cio lub 12-sto ramienna a jaki ty masz rozmiar to najlepiej sprawdzic widzac sama srobe albo idz z nia do sklepu i dobierz odpowiedni klucz :icon_razz: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
markom13 Opublikowano 6 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 6 Listopada 2006 A klocki można smarować lub nawet trzeba ,tę cześć od zacisku ,ale pastą do klocków a nie do tłoczków.Zapobiega to drżeniu i piszczeniu klocka.Taka pasta do klocków np.Loctite kosztuje 5-8zł. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.