Skocz do zawartości

Turystyk dla ciężkiego faceta


Rekomendowane odpowiedzi

Niezbyt lubię takie posty ale mnie znalazłem jakoś takiego wątku...

 

Z góry powiem, że najbardziej lubie cruisery/choppery, jednakowoż sytuacja jest przymusowa pod pewnym względem... Otóż mój plecaczek się zbiesił i za chiny ludowe nie chce już jeździć z tyłu, domaga się kierownika w łapkach... Muszę znaczy kupić drugie moto :bigrazz: Na razie brak w domowym budżecie kasy na Shadow 1100 czy choćby M800, mogę wydać ok. 9 tysi, ew. maks 10 na moto 'tymczasowe' (nastepny sezon, maks dwa).

 

I tu się zaczyna problemu głebia. Potrzebuję wybrać moto wg. nastepujących kryteriów:

- na cięzkiego ale niewysokiego facia - 171 cm/120 kg wagi - proszę się nie śmiać :icon_razz: ;

- nie chcę za bardzo zmieniać przyzwyczajeń co do pozycji na moto - wyprostowany a nie pochylony;

- moto będzie uzywane na miasto i sporo razy w roku na wypad turystyczny, w tym być może na niezbyt miłe drogi poza wschodnią granicę - musi 'pociągnąć' mnie plus pewien bagaż (najlepiej trzy kufry albo spore sakwy) - kufry nie kogą być na stałe bo przeca w mieście korki - udżwig ponad 200kg, chętnie owiewka

- nie jeżdże sportowo ale spokojnie, cruiserowo :icon_razz: 140 przelotowa to już 'świat i ludzie' :buttrock: ;

- lubię dobre hamulce, chętnie tarcza z tyłu i ew. ABS (ale tego pewnie nie dostanę za ta kaskę);

- może być kardan, ale nie upieram się.

 

Widziałem w ostatnim 'Świecie motocykli' test Pawła nt. Hondy CB 500 - może coś w okolicach takiego moto, tylko jakoś mi w nim 'błysku' brakuje... no i regulacji płynnej dżwigni sprzęgła (wysokie podbicie plus but...). Wstepnie koncentrowałem się na mniejszym Bandicie z owiewką, z lat 1997-98, ale nie zamykam się przed innymi mozliwościami.

Edytowane przez mario_BS
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a czamu sobie nie zostawisz szadoły, a plecaczka nie posadzisz na coś mniejszego? bandit ani cb500 nie dadzą ci ani pozycji wyprostowanej - to odczujesz głównie na zgiętych nogach - ani poczucia, że silnik ciągnie od dołu, jak w v2

z takim budżetem ciężko będzie coś wybrać...

jsz

„Warunkiem istnienia dyktatury jest ciemnota tłumu, dlatego dyktatorzy bardzo o nią dbają, zawsze ją kultywują.”
[R. Kapuściński]
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

suzuki gsx 1100 f :icon_razz: Mimo ze motocykl ten wiekszosci sie nie podoba, to ja twardo stoje przy swoim i uwazam ze jest calkiem, calkiem :icon_razz: poza tym na "ciezkiego faceta" jak ulal, hehe

pozdrawiam

 

ahh zapomnialam lubisz choppery.. no coz :bigrazz:

Edytowane przez dorota.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a czamu sobie nie zostawisz szadoły, a plecaczka nie posadzisz na coś mniejszego? bandit ani cb500 nie dadzą ci ani pozycji wyprostowanej - to odczujesz głównie na zgiętych nogach - ani poczucia, że silnik ciągnie od dołu, jak w v2

z takim budżetem ciężko będzie coś wybrać... jsz

 

wiem, że niełatwo... dlatego się pytam...

 

alternatywą jest własnie to co piszesz - posadzić plecaczka na NTV 650 Deauville, który jej się bardzo podoba... Ale brakuje ze 3 tysie na sensowny model.. (ok. 13tys rocznik ok. 2000). ale myślę nad tym alternatywnie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wbrew pozorom, to Deauville ma większą łąadowność, niż większość motocykli na rynku. Serio. Tam jest napisane, że 200 kilo właśnie. Pozostałe mają jakieś 160-180 kilo. Sam byłem zaskoczony takimi wynikami grzebania w instrukcjach. Poszukaj lepiej Deauville, bo to niegłupie rozwiązanie. Silnik ciężki do zarżnięcia, wygodna pozycja i kardan. Do tego na małych prędkościach manewrowy, jak mało który. Ze swej strony polecam ten sprzęt. Z pierwszych roczników dostaniesz daleko poniżej magicznej kwoty 10 tysiaków. A jak chcesz 200 lub młodszy, to już po roku 2002 (lifting i ABS).

 

Pozdrówka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sorki.... pzejęzyczenie. W 2002 roku dodano CBS, czyli noga hamuje zarówno przodem, jak i tyłem. Ja akurat nie przepadam za tym patentem, bo utrudnia jazdę w piachu, ale na szosie się sprawdza, szczególnie dla niedoświadczonych kierowców.

 

Pozdrówka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja włąsnei śmigam Africa Twin.,,.,. Motocykl mogę powiedzieć ze jest wielozadaniowy i asfalt i piach góra ? nei ma problemu sam w tym roku wbiłem się na 1500 m.n.p.m.po jakiś kaminiach ..

a Śmigam na moto od tego roku i jakoś daje sobie rade..

 

a na trase 140 dla mnie tez wystarcza...

 

tylko ze ceny afryczek sa hmm duże... i trza uwazac przy zakupie, bo nasciagali sporo złomu

dla przykładu za rocznik 91 ceny sa od 7 do 10 tysi,,

 

mechanicznie silik jest nei do zajechania... hamulce spko ,, spalanei tez 6 -7 litrów..u mni eprzynajmniej

 

Minusy....... SIEDZEIENIE tragedia .... to jest duzy minus po 150 km. lotu jazda tylko na stojaka .....

 

A tak to luzikkk.. dla mnei Africa jest spoko.. jako dla jednej osoby, ale musze ja sprzedac i szukam czegos .. turytycznego wiekszego dla 2-osob,,

mam 190 wzrostu i wage 110 kilo .. takze dwie osoby robi sie cisno... zdeka,..,

pozatym chce posmigać Armatura,., takze jak sobei czegos nei sprowadze na next sezon. a te bydle sprzedam

 

Bede sie rozgladał moze tez za Devullem 650 i moze hmm pan Europen ale wersja 1100 .... wszystko zależy od ceny... i jak mi si ebedzie siedzailo....

 

Drogowiec wiesz ze chcaiłęm i chce kupic Armature powyżej 1100 .. ale jak wsiadłem na ta Devillke twoja ..

jakos... qrna,,,,,, :) mi podpasowała............... :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dzięki... widziałem go... trochę za mocno jeżdżony jak dla mnie (co już na nim widać).... ten rocznik to celowałbym w 30+ tysięcy km,...

Czyli po prostu szukasz moto z cofniętym licznikiem :) :)

 

Dla tego silnika 52 tys to jest nic. Ot dobrze dotarty.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

http://otomoto.pl/index.php?sect=show&id=M303001

Mimo zaniedbania strony wizualnej pojechałbym go obejrzeć. Taki przebieg dla tego silnika to jest pikuś. Moto ma dodatkowe wyposażenie: deflektory na ręce, deflektory na nogi i co najważniejsze...... wysoka szyba. Jeśli przebieg jest udokumentowany, to bym brał.

 

Pozdrówka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

rocznik 2002, 52 tys przebieg - czyli 13 tys km na sezon - to dosc intensywnie używany turystycznie (?) :clap: Oczekuję raczej ok. 35 tysiecy od tego rocznika spokojnie uzywanego... mam świadomośc że cena wtedy w okolicach 13-14 tys zł. Popatrzcie na jednym zdjeciu na rdzę (?) na wydechu... Za chwilkę będzie do wymiany (1,5-2 tysie)... Ciekawe co jeszcze jest pordzewiałe... Ale może się wybiorę obejrzeć...

 

W tej cenie oczekiwałbym rocznika 2000, z przebiegiem ok. 50 tys. I OK :notworthy:

 

i wiem, że to może mało istotne.. ale ... chętnie inny kolor - złoty albo srebrny :( to ma byc moto dla mojej Pani - i ona tu rządzi :notworthy:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...