Skocz do zawartości

Lakier odporny na bardzo wysoka temperature


michal750
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Zmodernizowalem troszke swoj stary wydech. Owinalem go kwasowka i chcialbym pomalowac koncowke oraz rure łączącą tlumik z kolektorem.

Zakupilem spray zaroodporny (na 650 stopni) i pomalowalem tlumik. Niestety lakier sie zagotowal i zrobily sie na nim pecherze powietrza. Wygladal fuj.

Pomyslalem, ze moze to wina lakieru i kupilem drugi innej firmy (690 stopni). Oczywiscie dodam, ze zastosowalem sie do wskazowek podanych na instrukcji malowania. Niestety sytuacja sie powtorzyla :bigrazz: -po rozgrzaniu tlumika na farbie wyskoczyly pecherze.

Czy znacie jakies srodki lub metody ktore pozwolilyby mi na pomalowanie tlumika w domowych warunkach?

http://img65.imageshack.us/img65/8465/1024416lx7.jpg

http://images4.fotosik.pl/178/9d9fb3d10802d2b3med.jpg

http://img333.imageshack.us/img333/8517/1024442br9.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest sposób - choć nieco prymitywny. Starym olejem posmaruj, odpal i poczekaj aż się wysmaży wszystko. Wrazie czego nie odchodź. Sposób prymitywny ale skuteczny jeśli niema innego. Na samą końcówkę to jednak bym coś innego polecał.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A czy malowanie proszkowe wytrzyma wysokie temperatury? Co prawda nie zrobie tego w domowych warunkach, ale jesli nie ma innego sposobu... No i to malowanie nie da mi polysku :/

 

witam ja malowalem tlumiki proszkowo i kolanka oraz koncowki wytrzymywaly bez problemu. dlaczego ma CI nie dac polysku wybierasz czarna farbe nie matowa ani polmatowa tylko polysk a potem jeszcze kladziesz lakier tez metada lakierowania proszkowego. Wiem cos o tym bo z malowaniem proszkowym spotykam sie codziennie. Pozdrawiam hmmm a kosz to moze kolo 30-40 zl :bigrazz: :icon_razz: :icon_razz: :buttrock:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A do tego malowania proszkowego dajesz jakas specjalna farbe czy jak?

 

Ja latem pomalowalem czyms o nazwie Mistral Alu-Cynk 800. Imitacja chromu nie wyglada zle - ale ladny efekt zanika wraz z uzytkowaniem. Farba jest po prostu malo odporna na uszkodzenia mechaniczne. Po kazdym myciu myjka zgarnia warstwe "chromu" - a juz bron boze nie wolno pomagac sobie w myciu mocniejszymy pastami. Efekt na plus to taki, ze po calym sezonie farba na kolankach ani nie zluszczyla sie, ani rdza sie przez nia nie przebila. Smialbym powiedziec, ze wieksze slady "zuzycia" wystepuja na rurach w okolicy podnozkow i bocznej stopki - niz bezposrednio kolo cylindrow na kolankach.

Edytowane przez lukasz-aprilia

Potrzebujesz bezpłatnej pomocy prawnej? - Forum Prawnicze zaprasza - ]http://forumprawnicze.info/wykroczenia-i-prawo-drogowe-f10/]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To dzieki, ze mnie uswiadomiles :bigrazz: Widzialem rozne rzeczy malowane proszkowo i zawsze byly matowe.

Czy przygotowanie pod lakier proszkowy wymaga duzo pracy? Czy musze stary lakier usunac do golego metalu? Czy lakier proszkowy przyczepi sie jesli mam malutki fragment zaszpachlowany?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wiec odpopowiem Tobie tak Michale , kazdy element ktory jest malowany proszkowo przygotowuje malarnia i im czy zaniesiesz ten tlumik pomalowany czarna farba ta co malowales czy przyniesiesz zardzewialy czy nawet ladnie wyszlifowany do stali az na piekny srebrny kolor oni i tak to musza piaskować. Polega to na tym ze element jest przygotowywany do malowania poprzez poddaniu go pod piasek pod cisnieniem i wtedy element jest gotowy do malowania. wiec nie musisz nic przygotowywac zanosisz tak jak masz i odbierasz to pomalowane:D a teraz odpowiem na czym polega malowanie proszkowe poprzedniemu Koledze. element ak jak wczesniej napisalem jest wypiaskowany pod element podlacza sie jeden biegun - a proszek napylany na element ma + wiadomo + i - sie przyciaga:) po napyleniu warstwy ( np. podkladu) element jest na kilka minut wsadzany do pieca ktory ma temp ok 180 st, proszek pod ta temp sie rozplywa i daje twarda powloke. Pozdrawiam Robert

 

aaaa czytam i czytam Twoje pytanie. wiec tak maluje sie tylko proszkowo elementy stalowe wiadomo caly element musi przyciagac proszek a jesli bedzie on troszke szpachlowany to nie da rady niestety bo tam gdzie szpachel proszek nie bardzo sie oadzi. sprobuj zamiast szpachlu jesli jest maly ubytek zastapic to olowiem albo jakims innym uzupelniaczem. tylko zeby nagrzac olow musisz miec palnik.

Edytowane przez ReBeLlion
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja kupilem za 13zl farbe w sprayu 0,5l zaroodporna i trzyma sie doskonale. Pomalowalem caly tlumik i kolektor i trzyma sie swietnie. Na puszce widnialo zapewnienie ze do 800 stC wytrzymuje :bigrazz: z koletorem daje sobie rade. Zalecane bylo wygrzac element po malowaniu w 300st wiec po malowaniu (wyschlo wszystko w 10min) odpalilem motocykl i wygrzalem :icon_razz:

 

Jedyny minus to slaba odpornosc na zarysowania bo wydech udalo mi sie zarysowac.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oj chyba niektorzy nie czytaja tematu od poczatku.

Malowalem 2-krotnie sprayami zaroodpornymi. Stosowalem sie do instrukcji (tzn wygrzewalem po malowaniu) i nic to nie pomoglo.

Efekty widac:

http://images1.fotosik.pl/225/e5c1895bbfb77eb3.jpg

http://images3.fotosik.pl/215/d84e11d35d7c0269.jpg

Pozostaje mi chyba tylko to malowanie proszkowe. Ale martwie sie troche bo musze od nowa rozbierac poszycie tlumika :bigrazz:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...