[reklama] Polecam wosk do karoserii Shell

[fv]

Gorąco polecam wosk do karoserii firmy Shell. Stoi na stacjach benzynowych Shell na półkach w dużej puszcze z czerwoną "czapką".

 

Umyłem dziś motorek dwa razy gąbką, użyłem dobrego szamponu (do włosów, tańszy niż do samochodu :icon_mrgreen:. Spłukałem potem wodą. Wydawał mi się czysty. Ale dopiero jak przetarłem woskiem Shell, zobaczyłem co to jest błysk i czystość.

 

Zgodnie z opisem na opakowaniu, wosk nie tylko nabłyszcza ale też rozpuszcza syfy drogowe. Tym razem nie jest to ściema - zeszło wszystko pięknie z lakieru. Jedno przetarcie i super czysto. Świetnie oczyszcza lakier, goły metal, felgi a nawet plastik. Ku mojemu wielkiemu zaskoczeniu wypolerował do błysku usyfiony wahacz w okolicach łańcucha oraz zmienił kolor felg na dużo jaśniejszy. A powiem wam, że motocykl myję raz w miesiącu, więc nie było dużych zaległości.

 

Efekt jest taki jak Cif na brudną kuchenkę. RE WE LA CJA! 15zł za dużą puszkę - starczy moim zdaniem na bardzo długo, ledwo się wgłębiłem przez 2h polerowania ;>

 

... To była reklama :>

[kulka]

wlasnie. moze wiecej takich informacjiu co dobre a co do bani.thx za namiar

[MarianKa]

Jak chwalic - to ja polecam Castrol greentec do mycia motocykla. W zasadzie do całego, chociaz podobno komus kiedys zmatowiło plastiki, ale moze popryskał i zasnął? Generalnie - bardzo wygodne i skuteczne. Pryskasz, odczekujesz 2-3 minuty i spłukujesz. Bardzo zasyfione miejsca - troche przelatujesz szczotką.

[Pierun]

Też polecam wosk Shella. Stosuję zarówno na samochodach jak i moto, efekt rewelacyjny. Starcza naprawdę na baaaaaardzo długo :bigrazz:

[Pepper]

Też polecam wosk Shella. Stosuję zarówno na samochodach jak i moto, efekt rewelacyjny. Starcza naprawdę na baaaaaardzo długo :)

 

Przychylam się. kupiłem go dwa sezony temu i nawet nie doszedłem do połowy. Ponoc wystarczy go kłaśc raz na ok. pół roku.

[Szafir]

chromy też tym można pociągnąć?

[popek]

wlasnie kto poleci jakies dobre cos do chromu co by pieknie mienil sie w swietle. ja kupilem jakies ustrojstwo ktorego nie polecam...nalozylem, odczekalem, wypolerowalem - i tlumik wygladal gorzej jak po zwyklym myciu... wyszly jakies przebarwienia ryski itd... powtorzylem cala czynnosc ale bez poprawy. w dodatku pisze ze niby odporny na bardzo wysokie temp... to po kilku wyjazdach na tlumiku mam jakas mgielke (jakby para)... jak bede w domu to sprawdze jak sie ustrojstwo nazywa i napisze co by trzymac z daleka... nie wiem , moze jak tego po prostu uzywac nie potrafie :(