Śliwa Opublikowano 5 Maja 2007 Udostępnij Opublikowano 5 Maja 2007 pewniak w 600 ?? a to jakie czasy robi?? :biggrin: Bobo nie bierz wszystkiego co Tadziu mówi/pisze na serio, on ma bardzo duuuuże poczucie humoru :biggrin: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
janekk Opublikowano 5 Maja 2007 Udostępnij Opublikowano 5 Maja 2007 Dżizas ku*wa ja pie**ole czuje się jakby mnie czołg pier**lnął. Wszystko boli :icon_biggrin: :buttrock: :) Dajcie chłopaki znać w ile zrobie sprzęta jak już go obluka Paweł, bo ja mam szlaban i nie mogę opuszczać osiedla przez cały weekend. Zaczynam powoli negocjować wyjazd na pierwszą rundę, ale poziom wkurwienia na moją osobę może być zbyt trudny do pokonania. P.S. Jakby tego było mało wczoraj dwie godziny po mojej glebie TIR rozpierdolił puche moich rodziców dokumentnie - kasacja. Oni - tak jak ja - tylko obtłuczenia i zadrapania. CO ZA DZIEŃ :banghead: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bodzyn Opublikowano 5 Maja 2007 Udostępnij Opublikowano 5 Maja 2007 Tadziu oscylowali w okolicach 1.51-1.55 ;)A ty Arku jak bedziesz krecil regularnie 1.48 to masz duze szanse na darmowe wakacje w Malezji Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bobo/ Opublikowano 5 Maja 2007 Udostępnij Opublikowano 5 Maja 2007 Bobo nie bierz wszystkiego co Tadziu mówi/pisze na serio, on ma bardzo duuuuże poczucie humoru :wink:Skromny sie znalazł, gadałem z Jezusem i mówił cos na temat twoich 1.48 no no no to już ładnie :evil: :P a ty Janek be happy ze nie załatwiłes sie jak pozdro 600, moto zawsze mozna naprawic.. zostalo ci 7dni Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
janekk Opublikowano 5 Maja 2007 Udostępnij Opublikowano 5 Maja 2007 a ty Janek be happy ze nie załatwiłes sie jak pozdro 600, moto zawsze mozna naprawic.. zostalo ci 7dni MAM SZLABAN :clap: 7 dni na dogadanie się z żoną to mało czasu, obawiam się, ze potrzeba mi 7 miesięcy :icon_biggrin: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bandzior Opublikowano 6 Maja 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 6 Maja 2007 a ty Janek be happy ze nie załatwiłes sie jak pozdro 600, moto zawsze mozna naprawic.. aż się boję spytać... co mu się stało :icon_question: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pawel Opublikowano 6 Maja 2007 Udostępnij Opublikowano 6 Maja 2007 Może powiecie coś konkretnie co się komu stało, a nie dajecie półsłówkami. Temat jest ogólny, wiele osób z wami sie nie ściga, ale was zna i chętnie sie dowie co i jak. Tak więc śmiało. Pawel Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bandzior Opublikowano 6 Maja 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 6 Maja 2007 Tutaj znajduje się harmonogram pierwszej rundy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lobo Opublikowano 6 Maja 2007 Udostępnij Opublikowano 6 Maja 2007 Temat jest ogólny, wiele osób z wami sie nie ściga, ale was zna i chętnie sie dowie co i jak Pawel stalo sie tak, ze sie wku**wilem na Gienia (bo mnie wyprzedzil) i za**balem mu konkretnego strzala w tyl na dohamowaniu w szykance przed prawym pod mostek :icon_razz: bylo konkretnie, bo mi urwalo hamulec i polecialem w zielone, a Gieniowi polamalo obojczyk - 3 miechy bez bajka :eek: generalnie bylo zajebiscie, cala ekipa latala b. dobrze (nawet Emil hehehehehe), poziom byl wysoki i obstawiam, ze w WTT nie bedzie frajera powyzej 1.50 :notworthy: a Sliwa - jak to chlopaki z Targowka: w pi*de i na maxa w duza patelnie hehehhee pozdro600ziomy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pozdro600 Opublikowano 6 Maja 2007 Udostępnij Opublikowano 6 Maja 2007 ziomus, trzy miechy bez wyczynowej jazdy. gora w polowie czerwca bede latal po miescie, a pod koniec lipca na grandysach musi byc below 1.50, bo po tym wyjezdzie mam kurewski niedosyt :cool: lekarz mowil ze po 8 tygodniach mozna sie powoli przymierzac do szybkiego zapie**alania. taki fart - na dniach suzuki napewno bylo 1.55 albo lepiej, ale nie bylo kostek(no i ten majnor hajsajd:)), a jak mnie wreszcie wypuscili na grandysa to na pierwszym bylo oficjalne 1.55 a pozniej ostry wjazd od tylu ;) ziomus, trzy miechy bez wyczynowej jazdy. gora w polowie czerwca bede latal po miescie, a pod koniec lipca na grandysach musi byc below 1.50, bo po tym wyjezdzie mam kurewski niedosyt :cool: lekarz mowil ze po 8 tygodniach mozna sie powoli przymierzac do szybkiego zapie**alania. taki fart - na dniach suzuki napewno bylo 1.55 albo lepiej, ale nie bylo kostek(no i ten majnor hajsajd:)), a jak mnie wreszcie wypuscili na grandysa to na pierwszym bylo oficjalne 1.55 a pozniej ostry wjazd od tylu :icon_mrgreen:ale dodam ze hajsajd na wyjsciu z niemca byl naprawde mily:) oby wiecej takich udanych wywrotek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Vizka Opublikowano 6 Maja 2007 Udostępnij Opublikowano 6 Maja 2007 Chłopaki, ale zdjęcia macie zajefajne... http://www.pawelpawlak.pl/dni/index.html A własciwie:http://forum.motocyklistow.pl/DNI-SUZUKI-1...fia-t70890.html Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bobo/ Opublikowano 7 Maja 2007 Udostępnij Opublikowano 7 Maja 2007 ale dodam ze hajsajd na wyjsciu z niemca byl naprawde mily:) oby wiecej takich udanych wywrotekJa tam wychodze z niemca pełnym ogniem, wirażowy w jednej ręce krzyżówke a drugą macha zółtą flagą.Mysle oco chodzi.... a tu pozdro 600 30M za zakrętem siedzi na srodku toru nogi rozkraczone...Wstał jak spręzyna nawet nie zwolniłem smignołem z 150 koło ciebie :D :D ale w tym niemcu jest taka nierównosc. trzeba wychodzic albo szeroko albo po wewnętrznej bo po srodku jest takie wzniesienie co powoduje te hajslajdy :) :D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pozdro600 Opublikowano 13 Maja 2007 Udostępnij Opublikowano 13 Maja 2007 jechalem rowno poi wewnetrznej, wczesnie sie zlozylem i pelny ogien. to ostatni trening byl 1 maja wiec troche sie rozhulalem, mysle ze spokojnie ponizej 1.55 bylo. jechalem na samym rancie opony, wydaje mi sie ze jakbym troche delikatniej odkrecil to by sie nie uslizlo.... tak btw, Sliwa drugi w szejsetach :) :) :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Posen Diesel Opublikowano 13 Maja 2007 Udostępnij Opublikowano 13 Maja 2007 tak btw, Sliwa drugi w szejsetach :) :) :) Che, przed rundą powiedział że mogę do niego mówić "Miszczu" dopiero jak stanie na pudle - no i teraz sobie narobił. :icon_rolleyes: Ja jestem załamany, po wymianie sprężyn na Hyperpro moto zachowywało się tragicznie, szimy praktycznie przy każdym heblowaniu i wyjściu, na eliminacjach z trudem pojechałem 1.56, walcząc o przeżycie - na starych stockowych zawieszkach jeździło mi sie o niebo lepiej, bez trudu i znoju kręcąc 1.54. Po eliminacjach Kędzior podregulował mi zawieszenie, ale to tylko troche pomogło - dopiero jak pakowałem moto na przyczepke, ktoś zauważył się że na prawej ladze podwinął mi się pierścien przeciwkurzowy, blokując lagę. Lewe zakręty były ok, każde wyjście z prawego to modlitwa o ocalenie i walka o przeżycie. Co kogoś łyknełem na sławiniaku, to wyprzedzał mnie potem na wyjściu z małej patelni - a duża i mała patelnia to był zawsze mój najmocniejszy punkt. Musiałem jechać maksymalnie szeroko i dużo wolniej niż zwykle. Po mega-shimmy na hamowaniu przed szykanką przed prostą pod mostkiem, pomyślałem nawet że chyba zjadę do depot, ale jakoś dałem radę pojechać do końca. Poza tym jeden z kolesi - w białym kombi Berika (PAMIĘTAM CIE!) wyprzedził mnie i jeszcze jednego zawodnika na żółtej fladze. Generalnie jestem strasznie wk___ny - dojechałem na 9 pozycji :evil: Takie są efekty przygotowywania motocykla na noc przed rundą, GRRRR! Z innych newsów klubowych WTT - na moich oczach, kolega E. wjechał centralnie w D. Skandynafowi. Kolega E. się wyp.. znaczy wywrócił, a Skandynaf wyszedł jakimś cudem z takiej szimy że o Dzizusie, Maryjo Świento! Poszedł oczywiście w zielone, jeszcze kątem oka widziałem jak jakimś magicznym sposobem wykręcił jeszcze przed oponkami, ale nie wyglebił. Niestety pech cały czas prześladuje Grzesia, tzn. znów spotkał się z matką ziemią, tym razem na szczęście bez większych konsekwencji dla moto, no i oczywiście nasz Chrupek jest także w całości. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lobo Opublikowano 14 Maja 2007 Udostępnij Opublikowano 14 Maja 2007 Śliwa madafakerze :) oficjalne gratulacje od prezesa WTT :icon_razz: je**ac wszystko i wszystkich, ktorzy sa nam przeciwni :notworthy: :notworthy: :icon_razz: yeaaaah :) pozdro600 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.