Skocz do zawartości

Zużycie tarcz hamulcowych


Immortal
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

chociaz jest to jakies wyjscie to ja go nie polecam - 2 moich znajomych kupilo już uzywki- niby byla fajne i ladne ale w obu przypadkach okazaly sie krzywe- wnioski? - tak czy siak panowie kupili nowe tarcze :biggrin:

stare przysłowie mówi chytry dwa razy traci :buttrock:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tarcz sie nie przetacza tylko szlifuje na magnesowce. Uwazaj aby nie zejsc ponizej minimalnej grubosci.M

 

No to teraz powoli się trzeba zastanowić ... Ile musi mieć rant, by był wyczuwalny i "przeszkadzał" ??? 0,5 mm? A może czasami ma 1 mm ? Po pbu stronach oczywiscie, czyli macie ścięte 1 - 2 mm. A ile ma tarcza na zużycie ?? Około 0,5 więc o jakim szlifowaniu, toczeniu itp mówimy, tak by "nie zejść poniżej minimalnej grubości".

 

Ja tarcz nie szlifuję nawet w Polonezie, jak ktoś powiedział. Po co ? Wymiana i tyle. A że kosztuje ? Kto powiedział, że to tania zabawa (mówię o tarczach motocyklowych), zawsze można zająć się szydełkowaniem - sprzęt niedrogi, wełna chyba też, a czas można w zimę spędzić spokojnie, w ciszy :-).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

chociaz jest to jakies wyjscie to ja go nie polecam - 2 moich znajomych kupilo już uzywki- niby byla fajne i ladne ale w obu przypadkach okazaly sie krzywe- wnioski? - tak czy siak panowie kupili nowe tarcze

 

Ja dałem 150 zł za 2 szt. z rozwalonego moto i jestem zadowolony, jak nówki :buttrock:

Trzeba tylko trochę się zakręcić i pochopnie nie kupować.

 

Pzdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie i Panie, przecież tarcze hamulcowe nie są z DREWNA!!! i ani szlifowanie, ani toczenie im nie przeszkadza, o ile nie mają grubości mniejszej od minimalnej. Swego czasu interesowały mnie materiały na tarcze hamulcowe i zrobiłem kilka analiz składu chemicznego i struktury zużytych tarcz, zdziwilibyście się z jakich matriałów są robione... ale to moja praca więc wybaczcie, że się z wami nie podzielę tymi informacjami...

To że ktoś wierzy w różne zabobony i gusła nie znaczy, że wszyscy powinni w nie wierzyć!!!

 

Pozdro Seba

www.ducati-klub.pl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyżby ta praca była objęta klauzulą tajności ?

Mówimy tutaj o niemożliwości technologicznej przetoczenia obydwu płaszczyzn tak aby były idealnie równoległe na maszynach ogólnie dostępnych w warsztatach mechanicznych.

Gdyby ktoś miał dostęp do linii produkcyjnej to i owszem oby tylko nie przekroczyć limitu minimalnej grubości.

Jeden z przedmówców radzi szlifowanie na magnesówce. Może rozwinie ten temat jak widziałby taką operację od strony praktycznej.

Paweł ma rację że szydełkowanie wychodzi taniej ale jak ktoś jest miłośnikiem motocykli to może na kompie odpalić fajną grę "Moto GP" tanio i nie boli po wypadku

Człowiek mądrzeje z wiekiem i zwykle jest to wieko od trumny

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzisz Piotrek, fabrycznie nowe tarcze hamulcowe są szlifowane, a nie toczone. Jeśli ktoś się jednak uprze to może tarczę przetoczyć, lecz wymaga to wykonania odpowiedniego przyrządu, do którego mocuje się tarczę - podobnie jak do piasty.

Co do tajności, to nie jest to tajne, lecz trochę mnie to kosztowało, więc nie widzę powodu, dla którego miałbym sie dzielić tym z ogółem społeczeństwa. No ale jeśli jesteś aż tak ciekawy to znajdziesz taką stal w kuchni!

Pozdr

www.ducati-klub.pl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Masz rację , że tarcze są szlifowane ale zapomniałeś dodać motyw jednego z etapów procesu produkcyjnego.

Potem są nitowane do zabieraka i nie ma w tym momencie możliwości ponownego szlifowania.

Człowiek mądrzeje z wiekiem i zwykle jest to wieko od trumny

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no tak Drodzy, widze ze wasze zdania sa podzielone, ja osobiscie dokladnie przyjrze sie tarczom i mysle ze nie bede potrzebowal welny i szydelkowania, a dokladniej wymienie na uzywki gdy tylko zajdzie taka potrzeba. w pelni rozumiem... masz motocykl, licz sie z kosztami jego eksploatowania, a fakt faktem ze czlowiek wiele rzeczy potrafi zrobic sam, nie koniecznie kupujac nowe lub uzywane w dobrym stanie. sa jednak takie rzeczy ktorych nie damy rady sami naprawic, zregenerowac i chyba tarcze zaliczaja sie do tej kategorii. wielkie dzieki za wasze przemylenia i rady. mam teraz w tym temacie wszystko poukladane :buttrock:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"nitowane" sa tarcze pływajace, a w tej GPZ-cie chyba jeszcze nie były takie montowane??? Ale nie wiem wiec nie zabieram w tej kwestii głosu. Co do tarcz pływajacych to masz zupełną rację - nienaprawialne, no chyba że ktoś potrafi je później połączyć ponownie.

Pozdro Seba

www.ducati-klub.pl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

po mojemu hamulec rzecz swieta - ostatnio wymienialem tarcze bo po prostu balem sie jezdzic - z 4,5 mm zostalo 3,9 - powoli zaczynaly zanikac naciecia- a tu mi ludzie mowia na bajzlu jak chodzilem ze swoimi : na tym to jeszcze ze 20 tys sie zrobi... Moje zdanie jest proste - zejdzie troche ponizej min - wymieniac i koniec tematu... szlifowania toczenia itd to nie obrazajac nikogo po mojemu to po prostu glupota.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

sprawdzalem, moje tarcze sa nie nitowane, lecz przykrecane srubami do kola, stary typ, minimum dla tych tarcz to 4.5 mm, ja mam 5.8 mm czyli jeszcze troche pojezdza, szczerze mowiac na dozowalnosc i skutecznosc moich hamulcow nigdy nie narzekalem, tyle ze teraz widze ze klocki na nowy sezon trzeba wymienic. to normalne :biggrin: tak czy siak wole wymieniac niz przetaczac!pozdrawiam :buttrock:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...