Skocz do zawartości

Grand Prix Portugalii


The_Doctor_46
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Dzisaj GP Prtugali na torze Estoril :icon_mrgreen: Napewno walka bedzie dosc mocna wiadomo przedostatni tegoroczny wyscig a na pierwsze miejsce ma szanse 4 zawodnikow :smile: Jakie sa wasze typy na zwyciesce ??

Ja obstawiam:

1. Rossi

2.Stoner

3.Capirossi (chociaz startuje z dalekiej pozycji)

 

Pozdrawiam.

Edytowane przez The_Doctor_46
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale sie dzało! niesamowity wyscig!!

pedrosa zabiera haydena z sobą a pózniej ta walka o 1szą poycję miedzy vale,eliasem a robertsem..ostatnie okrazenie to cos niesamowitego :banghead: i wygrywa w koncu elias o 2tysieczne przed rossim, :cool: :P , roberts 3,edwards 4..działo się,kto nie oglądał niech żałuje!!

ps.Haydenowi gratulujemy pedrosy!(to nie mój tekst :flesje: )

Edytowane przez Bary82
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pedrosa musi się jeszcze DUZO nauczyć !!! Niech lepiej się gdzieś schowa na tydzień bo Hayden go zabije.

Trzymam kciuki za Haydena ,niech powalczy z ROSSIM o zwycięstwo w ostatniej odsłonie!!! A wiemy ,że łatwo nie będzie :banghead:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pierwszych okrążeń nie widziałem, ale i tak zobaczyłem kawał dobrego ścigania. Nie sądziłem, że Elias da radę Rossiemu. Szacun dla Hiszpana jak i dla Rossiego, że nie odpuszczał do samego końca, mimo iż ryzykował utratę punktów.

Boniek

gg 644826

Yamaha TDM900

Bikepics // Nefre FCI // lotnictwo.net.pl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakby ktoś, gdzieś w sieci znalazł ten wyścig, albo chociaż skrót niech się podzieli bo nie mogłem obejżeć tego wyścigu :banghead:

W niedługim czasie pojawi się na bank pod poniższym adresem

http://ntv.punio.eu.org/gp/

Boniek

gg 644826

Yamaha TDM900

Bikepics // Nefre FCI // lotnictwo.net.pl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ostatnie okrazenie chyba najlepsze w tym sezonie :banghead: :flesje:

Od kilku wyscigow, chcialem zeby Hayden jezdzil slabo, ale jak dzisiaj wypadl to jakos glupio mi sie zrobilo, ze rozstrzygnelo sie w taki sposob.

 

Ogolnie jestem rozczarowany Stonerem, w prawie kazdym wyscigu lezy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ależ widowisko! Jazda Eliasa była niesamowita - te ciągłe uślizgi, momentami miałem wrażenie, że latał bokami :banghead: Bardzo cieszę się, że wygrał, choć na ostatnim okrążeniu wariował nieźle, ależ mu zależało, brał Rossiego z każdej strony. Niesamowity pech Pedrosy i Haydena (trochę się wściekł), w sumię trochę mi ich szkoda bo chciałem zobaczyć co obydwaj pokażą w tym wyścigu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wyscig bajka, Pedrosa powinien zostac powieszony za jaja przez Haydena bo mozliwe ze pozbawil go szansy na mistrzostwo swiata, bo nawet jak rossi w nast wyscigu przyjedzie drugi a Hayden pierwszy to rossi zostanie mistrzemz 3 punktowa przewaga. Szkoda amerykanca tak dobrze mu szlo... Pozdr

SUPPORT 18

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, nie żałowałbym tak Haydena. Uważam, że sam sobie jest winien horroru i niepokoju jaki mamy przed ostatnia rundą (chociaż dla nas to dobrze :banghead: ). Niby jeździł cały sezon równo, punktował, ale nie zaliczał wysokich miejsc co spowodowało, że Rossi go doszedł. Nie zapominajmy ile wyścigów Rossi nie skończył i jaka była jego pogoń. A Hayden, cóż...chyba uważał, że jadąc zachowawczo może dowieźć mistrzostwo do końca a tu zonk :flesje: Pedrosa przeszarżował, ale przecież on również miał szansę na bardzo dobre miejsce na koniec sezonu. Więc nie należy się dziwić, że poszedł na całość. W Hiszpanii będzie się działo :cool:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, nie żałowałbym tak Haydena. Uważam, że sam sobie jest winien horroru i niepokoju jaki mamy przed ostatnia rundą (chociaż dla nas to dobrze :banghead: ). Niby jeździł cały sezon równo, punktował, ale nie zaliczał wysokich miejsc co spowodowało, że Rossi go doszedł. Nie zapominajmy ile wyścigów Rossi nie skończył i jaka była jego pogoń. A Hayden, cóż...chyba uważał, że jadąc zachowawczo może dowieźć mistrzostwo do końca a tu zonk :flesje: Pedrosa przeszarżował, ale przecież on również miał szansę na bardzo dobre miejsce na koniec sezonu. Więc nie należy się dziwić, że poszedł na całość. W Hiszpanii będzie się działo :cool:

 

Na jakiej podstawie uważasz, że "Hayden sądził..." cokolwiek?

 

Pisałem wiele razy i nie chce mi się pisać tego po raz kolejny, dlatego w skrócie:

 

Nicky przeszedł w tym roku bardzo długą i trudną drogę rozwijając motocykl będący "wstępną wersją" osiemsetki. Mimo nieustannych problemów z przyczepnością w pełnym złożeniu, wszystkie wyścigi, aż do Brna kończył na podium. Nie udało się to tylko we Francji gdzie zmagał się z zapaleniem oskrzeli i był cieniem samego siebie przez cały weekend oraz w Wielkiej Brytanii, gdzie otrzymał do testów zupełnie nowe podwozie i części, których po prostu wcześniej odpowiednio nie przetestowano. Te same części Nicky MUSIAŁ używać od czasu Grand Prix Czech i wówczas pojawiły się problemy ze sprzęgłem, które było umieszczone bliżej silnika (Honda testowała bardziej "kompaktowe" "upakowanie" silnika jako przygotowanie bazy dla osiemsetki) i tym sposobem strasznie się nagrzewało. Zwróć uwagę na starty Haydena w wyścigach od Brna do Motegi. Zawsze były do kitu bo sprzęgło po prostu się przegrzewało i Hayden nie był w stanie zrobić z tym zbyt wiele. Dopiero podczas testów w poniedziałek i wtorek po Grand Prix Japonii Honda udostępniła Haydenowi nowe sprzęgło, które jak widać po jego starcie w Portualii działało odpowiednio. Wszystko szło w dobrym kierunku a Nicky był bardzo pewny siebie bo można zauważyć np. po jego wypowiedziach i zachowaniu na konferencjach prasowych. Właśnie dlatego nie wolno mówić, że Hayden szedł w tym roku na łatwiznę, zresztą nie można mówić tak o nikim z klasy MotoGP!

 

Daniel Pedrosa złamał pierwsze wyścigowe przykazanie "Nie wywal z toru swojego partnera z zespołu" na dodatek zrobił to w momencie w którym jego "team partner" walczył o mistrzowski tytuł z przewagą w klasyfikacji generalnej a HRC wyraźnie nakazało Hiszpanowi by pomagał Amerykaninowi na torze. Ok, Dani nie zrobił tego specjalnie - śmiem nawet uwierzyć, że w ogóle nie chciał wyprzedzać Haydena w tamtym momencie co potwierdziła obserwacja mojego znajomego, który był wówczas na szóstym zakręcie toru Estoril i całą sytuację widział z pierwszej ręki. Mimo wszystko to co się stało jest gigantyczną, czarną plamą na białych fartuchach japońskich pracowników Honda Racing Corporation i Pedrosa musi teraz pomóc Haydenowi w Walencji. Manager zespołu powiedział to dosadnie wczoraj: "Dani musi pomóc Haydenowi" a Nicky na tą pomoc zasługuje tak samo, jak Valentino zasługiwał wczoraj na pomoc Colina Edwardsa (chociaż Colin zasługiwał na takie samo wsparcie Yamahy od początku sezonu a nowe części dostał dopiero w Estoril razem z wyraźnymi wytycznymi: "Masz przyjechać zaraz za Vale.").

 

Nieważne kto zostanie Mistrzem Świata MotoGP sezonu 2006. Faktem jest, iż losy korony rozstrzyną się za dwa tygodnie w Walencji i tak samo faktem jest, iż ten który zdobędzie tytuł, będzie zasługiwał na niego absolutnie w STU PROCENTACH! Zarówno Nicky jak i Valentino odwalili w tym roku kawał dobrej roboty. Tak samo kawał dobrej roboty odwalili Pedrosa, Capirossi, Stoner czy Melandri ale albo popełnili więcej błędów (Stoner) albo mieli więkzego pecha i kontuzji (Capirossi i Melandri w Barcelonie, Pedrosa w Malezji). Tak samo pewne jest, iż ten sezon był (niezależnie od tego co wydarzy się w Walencji) najbardziej emocjonującym i dramatycznym sezonem w historii królewskiej klasy od czasu końca ery i pojedynków Rainey kontra Schwantz w 1993 roku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tez sie ciesze, ze wreszcie wlasciwy czlowiek na szczycie tabeli :banghead: Forza Vale! Troche to trwalo i - przyznaje - mialem momenty zwatpienia, ale teraz wielka radosc a najwieksza, ze bede w Valencji ogladal na zywo ten caly cyrk :flesje:

 

Tak, Haydena szkoda mi bardzo, bo stracic tyle przez jednego pajaca to musi bolec.

 

Ciekawe doniesienia z teamow: Stoner do ducati (zamiast nudnego Gibernau - koniec kariery?), Checa na miejsce Stonera, Nakano gada z honda, los Eliasa niepewny (chociaz teraz to nie wiadomo :cool: ), a na pewno bedzie wiecej przetasowan.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mick - nie miałem zamiaru negować jego (Haydena) osiągnięć. Dzięki niemu jak również kilku innych Panów - tegoroczne GP jest niesamowicie ekscytujące. Poza tym napisałem, że są to moje odczucia, być może subiektywne, ale moje :buttrock:

Pozwolę sobie jednak zauważyć, że kłopoty ze sprzętem nie ominęły również Valla więc wydaje mi się, że nie można tak do końca tłumaczyć tym niektórych zawodów w wykonaniu Nicka. Ale to myśle nie jest dyskusja na temacie o GP Portuglalii. Fakt jest jeden - ostatni wyścig będzie niesamowicie emocjonujący a to kto zostanie mistrzem będzie trzymało nas do końca -no chyba, że ktoś kogoś wywiezie. Podejrzewam jednak, że walka będzie na "noże" Czego nam wszystkim życzę, bo dzięki temu będziemy mieli o czym pisać przez cały zimowy sezon :biggrin:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...