KUBAS007 Opublikowano 19 Grudnia 2007 Udostępnij Opublikowano 19 Grudnia 2007 No to znow ja i teraz sam nei wiem czy lewe powietrze czy ze sprzeglem cos, bo jest tak jade sobie np na 3 gaz na maksa puszcze gaz silnik schodzi z obrotow wcisne sprzeglo i oborty gwaltownie wzrastaja chodza tak na wysokich jakies 3min i poznije spadaja do normalnych wolnych.Co to moze byc?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
SuleY Opublikowano 19 Grudnia 2007 Udostępnij Opublikowano 19 Grudnia 2007 (edytowane) sprzęgło na bank jest ok skoro po wciśnięciu obroty jeszcze rosną. A jak jedziesz na 3 na max wciśniesz sprzęgło, szybko zatrzymasz się, wbijesz luz i puszczasz to obr. dalej się trzymają wysoko? Jeśli tak to sprawdź czy połączenie gaźnika z cyl. jest ok, ewentualnie uszczelnij jakimś specyfikiem, wcześniej jeszcze przedmuchaj gaźnik najlepiej dużym ciśnieniem. Jak to nie pomoże to możesz spróbować ustawić iglice w gaźniku o ząbek wyżej i zobaczyć czy będzie lepiej. Edytowane 19 Grudnia 2007 przez SuleY Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KUBAS007 Opublikowano 20 Grudnia 2007 Udostępnij Opublikowano 20 Grudnia 2007 Kombinowalem tak jak mowiles ze jade na 2 na max wcioskam sprzeglo na luz a obroty dalej bardzo wysokie i po 3 sek spadaja do normlanych Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
SuleY Opublikowano 25 Grudnia 2007 Udostępnij Opublikowano 25 Grudnia 2007 (edytowane) zrobiłem już 40 km, moto jeździ całkiem fajnie, dzisiaj dobiłem do 100km/h od 2 biegu kręciłem do czerwonego pola - jest nieźle, słabiej niż było ale podejrzewam że to normalne przy docieraniu. Jutro też zamierzam odwiedzić czerwone pole na obrotomierzu, nawet trochę częściej niż dzisiaj. Swoją drogą jazda zimą ma swój urok :D edit: żeby nie było że z moim moto jest coś nie tak, że leci 100km/h - nie używam 6 biegu a na 5 nie było do czerwonego pola Edytowane 25 Grudnia 2007 przez SuleY Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
SuleY Opublikowano 26 Grudnia 2007 Udostępnij Opublikowano 26 Grudnia 2007 Dzisiaj jeszcze 16 km na ogonie Kawasaki Klx650. Obroty nadal zachowują się tak jak zachowywały. Może mam za mały gaźnik dell'orto PHBH 26 rs?? Nie powinien być 28? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rafciu Opublikowano 26 Grudnia 2007 Udostępnij Opublikowano 26 Grudnia 2007 Kombinowalem tak jak mowiles ze jade na 2 na max wcioskam sprzeglo na luz a obroty dalej bardzo wysokie i po 3 sek spadaja do normlanych Lewe powietrze. Sprawdź dokładnie połączenie między gaźnikiem a cylindrem. Może byc też nieszczelna przepustnica ale to wątpliwe. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mm666 Opublikowano 26 Grudnia 2007 Udostępnij Opublikowano 26 Grudnia 2007 (edytowane) Nie wiem czy w cieczaku takie cos jest mozliwe, ale mi w sprzecie chlodzonym powietrzem lekko odkrecil sie cylinder i dzialy sie niezle jaja. Nie ma raczej innej mozliwosci jak za duzo (lub czesciej za malo) paliwa, albo falszywe powietrze. Niestety powtarzam po kolegach, ale przepustnica to moze byc trop. Edytowane 26 Grudnia 2007 przez mm666 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
SuleY Opublikowano 26 Grudnia 2007 Udostępnij Opublikowano 26 Grudnia 2007 Jakby w cieczaku była lekko poluzowana głowica to ciecz chłodząca by leciała do komory spalania i marnie by chodził (jeśli w ogóle) albo miał by zero mocy (słaba kompresja) Orientuje się ktoś po jakim czasie czuć już właściwą moc silnika przy docieraniu? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rafciu Opublikowano 27 Grudnia 2007 Udostępnij Opublikowano 27 Grudnia 2007 Od razu sie ją powinno czuć. Jeżeli w cieczaku jest poluzowany cylinder względem bloku to w większości widać to gołym okiem bo ciecz płynie bo bloku. Oczywiście są konstrukcje gdzie kanał cieczy chłodzącej nie przechodzi przez blok silnika, a pompa wody jest zamontowana niemal z boku silnika, więc można by to sprawdzić. Jeśli głowica jest poluzowana to nie koniecznie to widać (zależne jest to od konstrukcji), ale na pewno ciecz by kipiała spod korka, lub rozsadzała węże, bo ciśnienie spalania szło by w układ chłodzenia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rajdowiec Opublikowano 27 Grudnia 2007 Udostępnij Opublikowano 27 Grudnia 2007 Dodam więcej, tłoki często przez producenta są owalizowane ale pewno nie wiesz z jakiej przyczyny. rozszeżalność cieplna? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
SuleY Opublikowano 27 Grudnia 2007 Udostępnij Opublikowano 27 Grudnia 2007 ale chyba nie od razu pierścienie są szczelne na maxa, muszą się dopasować i ułożyć. Dopiero po jakimś czasie kompresja powinna wzrosnąć do wartości maksymalnej - chciałbym właśnie wiedzieć po jakim (w km)? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
WLD_Wlodi Opublikowano 28 Grudnia 2007 Udostępnij Opublikowano 28 Grudnia 2007 ale chyba nie od razu pierścienie są szczelne na maxa, muszą się dopasować i ułożyć. Dopiero po jakimś czasie kompresja powinna wzrosnąć do wartości maksymalnej - chciałbym właśnie wiedzieć po jakim (w km)?Zależy na jakim oleju docierasz:)) Przy 150-200km moto powinno osiągnąć swoją maksymalną moc. Jeśli nie osiągnęło to szlif + honowanie + nadwymiar i dalej heya:) Cytuj www.odszkodowania-wlodarczyk.pl Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
SuleY Opublikowano 29 Grudnia 2007 Udostępnij Opublikowano 29 Grudnia 2007 Tak z ciekawości pytam. Na razie zrobiłem niecałe 60km na mineralnym, od czasu do czasu dostaje ostro po obrotach - silnik nie protestuje. Szkoda że ostatnio w lesie było ślisko bo nie mogłem się przekonać jaką ma moc, tylko tyłkiem po zakrętach rzucało :icon_mrgreen: Dzisiaj stwierdziłem że zrobię coś z tymi obrotami i zacząłem bawić się śrubką do regulacji składu mieszanki na wolnych obrotach. Wykręciłem ją łącznie 2,5 obr. czyli o 0,5 obr. więcej niż trzeba. Teraz silnik ładnie schodzi z obrotów ale jest mały problem-mianowicie po dodaniu gazu (szybko i wolno) na niecałą sekundę go jakby przydusza, oczywiście na rozgrzanym silniku po czym normalnie wkręca się na obroty. Mam to tak zostawić? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
SuleY Opublikowano 31 Grudnia 2007 Udostępnij Opublikowano 31 Grudnia 2007 Może mi ktoś pomóc? nie chce zaśmiecać forum nowym tematem a nie wiem czy mogę tak jeździć i bardzo mi się spieszy do jazdy. Pzdr. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Moto33 Opublikowano 1 Stycznia 2008 Udostępnij Opublikowano 1 Stycznia 2008 Wykręciłem ją łącznie 2,5 obr. czyli o 0,5 obr. więcej niż trzeba. Teraz silnik ładnie schodzi z obrotów ale jest mały problem-mianowicie po dodaniu gazu (szybko i wolno) na niecałą sekundę go jakby przydusza, oczywiście na rozgrzanym silniku po czym normalnie wkręca się na obroty. Mam to tak zostawić?Yyy rozumiem ze te z wiechy na "niecałą sekundę" to na zimnym silniku. Jak TAK, to zimny ma prawo na takie coś. Ale co mnie nie pokoi to że lepiej jest na 2.5 obr wykręconego. Powinno być pomiędzy 1.5 obr a 2 obr wykręcona. Tam mi się wydaje, ale jak masz wykręconą o pół obr to nic nie szkodzi w sensie że coś nie powołanego będzie się działo jak np. za mało paliwa w mieszance.Pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.