Prądy a raczej ich brak.

[GaCek]

Witam

To jest raczej pytanie do dobrego elektryka chociaż nie tylko.

Mam Junaka w oryginale i jak to bywa z oryginałem miewa on problemy z prądami a konkretniej brak ładowania. W moim Junaku siedzi oryginalna pradnica nie tykana czyli nie przewijana. Prądnica przy wysokich obrotach potrafi dać prąd 10-11 V. No ale lampka nie gaśnie. Reguator najprawdopodobniej walniety ale czy to możliwe że po podłączeniu 3 (w tym jeden elektronik) nic sie nie działo?? Zauważyłem jeszcze to że prądnica daje prąd sama czyli po odłączeniu kabli 16 i 18 od prądnicy, jednym słowem jest wtedy odłączona od instalacji i jedynie napędzana przez silnik. W momencie podłączenie kabli nic. Miernik nawet minimalnego prądu nie wskasuje (mimo ze wcześniej sprawdzałm prądnica która okazała sie że jest sprawna dając prąd). Robiłem inne pruby czyli montowałem prądnice na stojaku, była napądzana silniczkiem elektrycznym,podłączyłem instalacje a raczej same kadle według schematu za aqu robił prostownik 6V. Lampa pali się ale dalej nic. W momenie gdy dociskam jedną z blaszek (w momecnie pracy prądnicy) w regulatorze następuje zwarcie (strzałka na prostowniku skacze na maksymalne wartosci).

Może troche zamotałem ale jak ktoś wie oco chodzi niech da znać co jest nie tak?? Bo ja juz wyczerpałem wszyskie opcje.

[Golas]

Z junakiem nie miełem doczynienia ale jesli chodzi o elektryke to coś nieco wiem na ten temat

 

Zauważyłem jeszcze to że prądnica daje prąd sama czyli po odłączeniu kabli 16 i 18 od prądnicy, jednym słowem jest wtedy odłączona od instalacji i jedynie napędzana przez silnik.

 

Prądnica to nie alternator nie potrzebuje wzbudzenia do pracy ( mowie to altkach obco wzbudnych, samo wzbudne to juz inna kwestia ) A ona dej prąd stały czy zmienny ??

 

W momencie podłączenie kabli nic. Miernik nawet minimalnego prądu nie wskasuje

 

Nie jestem pewnien, pytanie do ogulu czy pradnica junakowska ma mostek greca wbudowany w siebie ?? czy jest on wbudowany w uklad motocykla gdzies pomiedzy pradnica a regulatorem, bo być może jest to wina właśnie źle podłączonego mostka greca

 

Czy moze jest to prądnica prądu stałego ??

 

Lampa pali się ale dalej nic. W momenie gdy dociskam jedną z blaszek (w momecnie pracy prądnicy) w regulatorze następuje zwarcie

 

Zwarcie ?? Zakładam ze masz mechaniczny regulator, wiec tam raczej niema nic takiego zeby sie spiecie robiło, regulator to szereg elktro - magnesów i rezystorów które mają za zadnie utrzymanie stałego napiecią i ewentualnie odlacznie ładowania jesli napiecie podawane przez prądnice bedzie zbyt wysokie.

 

Obwód kontrolki ładowanie jest zapenwe wbudowany w obwody regulatora, jeśli lampka nie gaśnie mimo tego ze elektro magnesy rozchylają styki w regulatorze moze znaczyc to ze regulator sam w sobie jest wadliwy

 

Sprawdz mosetk graca w pradnicy ( jesli oczywiscie jest ) lub obadaj regulator może to on jest winny za cało to zamieszanie

Edytowane 8 Października 2006 przez Golas

[ural_zgora]

Nie znam sie na junakach, ale mostka prostowniczego gretza tam nie uswiadczysz. Tam jest pradnica pradu stalego i nie ma co prostowac.

Tak sie tylko zastanawiam czy czasami junak nie mial w oryginale plusa na masie (odwrotna biegunowosc) i czy wlasnie w tym nie tkwi caly problem :banghead:

 

 

Musisz zobaczyc jaka jest biegunowosc pradnicy z kierunkiem obrotow takich jak podczas pracy silnika.

[Błażej]

Prądnica w junaku jest typu P9a. Jest prądnicą prądu stałego. Tak więc nie ma tam żadnego prostownika (jest mechaniczny - komutator).

Jest jednym z najbardziej awaryjnych podzespołów motocykla.

Coś niecoś o prądnicy i jej regeneracji tu:

http://junak.ekoma.pl/article.php?story=20050828155545878

W ogóle temat kiepskich prądów w junaku jest szereko przedyskutowany na forach junakowych. Tam poszukaj.

[GaCek]

Oczwiście prądnica ma "+" na masę. To już podstawy o których każdy Junakowiec (w oryginale) powinien wiedzieć. Oczwiście prądnica po podłaczeniu do prostownika czy też akumulatora kręci w prawidłową stronę czyli przeciwną stronę do ruchu wału. Świadczy to o tym że jest sprawna. Jeszcze pokombinuje różnymi sposobami aby to zaczęlo działać jak powinno. Za wszystkie rady dziękuje.

Edytowane 13 Października 2006 przez GaCek

[skrzydlaty]

Wiam!

Jeżeli masz mechaniczny regulator prądnicy i prądnica nie załącza styków reglera, a przy próbie zwrcia styków iskrzy, to masz odmienną biegunowość prądnicy i baterii.

Co to oznacza? Należy sprawdzić, jaką masz biegunowośc prądnicy i baterii i połączyć w sposób właściwy.

jeśli prądnica wytwarza napięcie przed reglerem, a po nie, to problem w reglerze lub masie (brak masy na reglerze, prądnicy, baterii). Jeśli nie masz masy na reglerze, to obwody cewek reglera są niezamknięte i regler nie bedzie działał.

Osobiscie proponuję wywalić uzwojenie oporowe z prądnicy lub je poprostu odłączyć, a w to miejsce włączyć rezystor wzbudzenia na regultorze, naprzykład wykonany z rezystora samochodowego (drut oporowy nawiniety na izolator.

To są ogólne sugestie i dywagacje. Ogólnie układ nie jest zbyt skomplikowany i musi działać!!

[GaCek]

Mam mechaniczny (2 sztuki) oraz 1 elektroniczny. Po podłączeniu mechanicznego i zmontowaniu całego układu elektrycznego, żarówka pali się. Prądnica napędzana jest silnikiem elektrycznym z odpowiednim przełożeniem. Prądnica jest podłączona z regulatorem kabelkiem aby była masa. Bez podłączania całego układy pradnica daje prąd, ale w momencie złaczenie kabli prąd zanika (nie wykrywalnyjest nawet przez miernik). Tak iskrzy regulator a strzałka na prostowniku wykazuje jakby było zwarcie (skacze na maksymalne pole). Więc co jest źle podłacznie: przewody w pradnicy?? czy może prostownik?? A co jeszcze zauwazyłe to to że wcześcniej newat mimo że był złącznona instacja pradnica dawał prad sprawdzając miernikiem. Stało się tak jak teraz w momenicie jak miałem awarje mianowicie prądnica rozkręciła się na częsci w silniku. Mam jeszcze pytanie. Gdy w monencie podłączenia prostownika do 16 i 18 (podłączenie prądu mające na celi zprawdzenie czy prądnica kreci się) powinno iskrzyć się?? (w momencie podłaczenia wskazówka na prostowniku wskazuje zarcie)?? Oczwiscie po podłączniu pradnica kraci się.

[skrzydlaty]

Podejrzewam uszkodzenie uzwojeń wirnika lub zwarcie we wzbudzeniu.

Sprawdzenie:

1) Wirnik. czy jest przejscie pomiedzy poszczególnymi działkami komutatora (miernik lub żarówka z zasileniem);

2) czy nie ma przebicia pomiedzy działkami komutatora a korpusem wirnika ( jeśli pradnic arozkreciła się, a wirnik ocierał o stojan to prawdopodobne uszkodzenie uzwojeń wirnika);

3) wzbudzenie i rezystor wzbudzenia:

3 kable, odłączasz od wszystkich połączeń - masz 3 lużne końce;

- sprawdzasz czy nie ma przebicia na masę - dotykasz do któregokolwiek przewodu i na masę

jeśli jest przejscie na masę, do przewinięcia wzbudzenie.

jeśli nie ma przebicia, mierzysz rezystancje

- pomiedzy poszczególnymi końcami mierzysz rezystancję, o ile pamietam wbudzenie ma ok.3 om

jeśli trafisz na rezystor to ok.7,6 oma

 

Końce pomiedzy którymi masz 3 omy to wzbudzenie. trzeci to rezystor wzbudzenia.

Jeśli teraz połączysz jeden koniec wzbudzenia na masę drugi do szczotki prądowej izolowanej to wirnik ( po zmontowaniu) powinien się zacząć kręcić przy zapodaniu prądu.

Jeśli zacznie się kręcić w złym kierunku zamień końce wzbudzenia.

jesli prądnica ma opory żeby ruszyć masz uszkodzony wirnik lub opór na łożyskach - ciasno skręcona prądnica też będzie wykazywać zwarcie- jesli masz za mały luz na łożyskach.

 

Duże tego. Mam nadzieję, ze jasno opisałem.

Jak cosnie jasne to dawaj dalej