zoltecek Opublikowano 7 Października 2006 Udostępnij Opublikowano 7 Października 2006 No wiec tak złozyłem do kupy simsona wszystko jest w nim nowe no własciwie prawie wszystko mam wiec wyjezdzam sobie simkiem z garazu zeby go dotrzec jade jade a tu on nagle zdechł :/ pcham pcham nic pcham pcham nacisnołem dzwignie ssania i zacza cos gadac ale nie chciał soie wogole wkrecac na obroty nie wiem co to jest wydaje mi sie ze moze kondensator sie przepalił albo cos z gazniekiem ale nie jestem pewny co do drugiego bo jak silnik jest zimny to działa normalnie zapala i jedzie dopiero jak sie rozgrzeje nie chce zadziałac ;/ pomożcie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
malys Opublikowano 7 Października 2006 Udostępnij Opublikowano 7 Października 2006 Może masz jakiś tłok który się rozszerza.Spróbuj najpierw tak, że odpalasz maszynę i sobie cyka z 5 minut, gasisz czekasz aż ostygnie i znowu to samo.Potem na 10 minut itp.A kopka ciężej działa wtedy jak jest nagrzany?Może świeca za ciepła?Sprawdź też szczelność wszystkich połączeń. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zoltecek Opublikowano 7 Października 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 7 Października 2006 patrzyłem teraz ze mi swiece zalewa gaznik jest ok swieca ma idealna iskre a w głowicy jest uje**ny gwint :| moze to od tego? wszystko jest zrobione jak nalezy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KuBA Opublikowano 7 Października 2006 Udostępnij Opublikowano 7 Października 2006 Ja miałem w motorynce stelli kiedyś tak, że na zimnym motor chodził elegancko a jak sie nagrzał to gasł i nic go nie odpaliło dopóki nie ostygł, a co było nie tak? cewka do wymiany. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
malys Opublikowano 7 Października 2006 Udostępnij Opublikowano 7 Października 2006 Jak wkręcisz świecę to jest ona luźna?Możliwe, że ma lewe powietrze stamtąd i to przez to zamula simka.Jeżeli będziesz dawał głowicę do naprawy, to patrz, żeby Ci ten gwint dobrze zrobili, aby potem nie trzeba było świecy z długim gwintem wkręcać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DEAD Opublikowano 7 Października 2006 Udostępnij Opublikowano 7 Października 2006 a w głowicy jest uje**ny gwint :| I nie boisz się że będziesz musiał poza robieniem głowicy jeszcze bak spawać jak Ci go świeca przebije :icon_mrgreen: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zoltecek Opublikowano 7 Października 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 7 Października 2006 nie bo mam sqta a nie enduro :icon_mrgreen: do rzeczy mysle ze jezeli to by była cewka to na ciepłym silniku nie byłoby iskry a iskra jest zawsze! swiece mi zalewa cały czas to jest powodem jednak w gazniku nie ma zadnych wad wszystko jest ok zostaje mi tylko ten lewy gwint w głowicy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dono Opublikowano 7 Października 2006 Udostępnij Opublikowano 7 Października 2006 weź zmień świecę, platynki i kondensatro. to pewnie coś z tych rzeczy. ew. ustaw przerwę odpowiednią (0,4mm) na platynkach i świecy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Majsters51 Opublikowano 7 Października 2006 Udostępnij Opublikowano 7 Października 2006 Zrób ta głowice a pózniej sprawdz czy -na goracym silniku tłok lekko sie obraca-sprawdz gaznik-sprawdz czy paliwo mu dochodzi (kranik)-szcelność Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jimmy Opublikowano 8 Października 2006 Udostępnij Opublikowano 8 Października 2006 (edytowane) no jak mowi ze na ssaniu zalapal to cos z gaznikiem nalej co cylindra paliwa jak zalapie to na bank gaznik, a jakby glowica nietrzymala to by glosno stukalo i walilo powietrze z boku, przyloz reke na laczeniu cyl. z glowica i kopnij jak poczujesz powietrze i cos zastuka no to glowica, znowu jak masz tylko mala szczeline to niepoczujesz ale wtedy powinien zalapac a jak zalewa go masz ustawione wszystko dobrz? mi tez zalewalo odczep gume od filtra i odpall zobacz czy bedzie lepiej jak lepiej to ustaw plywaki tam iles mm sie podgina blaszke musisz w ksiazce przeczytac ile dokladnie bo mi przez to zalewalo ps: mi jak wystrzelila swica to tylko leciutko podskoczyla, baku raczej nieprzebije Edytowane 8 Października 2006 przez Jimmy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
cinek89 Opublikowano 8 Października 2006 Udostępnij Opublikowano 8 Października 2006 jak powietrze ucieka z glowicy to powinno byc slychac. U mnie w romecia jak w czsie jazdy uszkodzila mi sie uszczelka pod glowica to tak gwizdalo ze nie dalo sie tego nie slyszec, a jak odkrecila sie swieca to tez glosno syczalo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DEAD Opublikowano 8 Października 2006 Udostępnij Opublikowano 8 Października 2006 Jak już ci zgasł i zapalił ponwnie i nie chciał sie wkręcić na obroty to kopcił bardzo z tłumika? czy tak normalnie i czy silnik wtedy gubił zapłony czy normalnie pracował (normalnie poza brakiem chęci wkręcania sie na obroty)? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zoltecek Opublikowano 9 Października 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 9 Października 2006 (edytowane) no własnie bardzo mocno kopcił i gubił tak jakby zapłon przez to nie chciał sie wkrecac na obroty a i gdzie w nim jest kondensatr moze to on sie zepsuł :| wyregulowałem gaznik i jest dalej to samo :| chyba elektryka ale iskra jest wiec nie wiem o co tu loto :/ teraz zaczołem patrzec na cewke i okazało sie ze mam 6V a instalacje mam na 12V ale czy to ma jakies znaczenie? silnik powinien chodzic i na 12V jak i na 6V czy moze sie myle? w koncu chodził dobrze do pewnego momentu :/ Edytowane 8 Października 2006 przez zoltecek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jimmy Opublikowano 9 Października 2006 Udostępnij Opublikowano 9 Października 2006 gaznik Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kaburas Opublikowano 9 Października 2006 Udostępnij Opublikowano 9 Października 2006 Jak wkręcisz świecę to jest ona luźna?Możliwe, że ma lewe powietrze stamtąd i to przez to zamula simka.lewe powietrze z pod swiecy!!! co za typ,co najwyzej to tamtedy powietrze spierdziela i przez to silnik traci kompresje i moze tracic moc. ale jesli mowisz ze jedziesz i nagle gasnie, i ze po zaciagnieciu ssania odpala, to tak jakby poziom paliwa byl za niski, wyreguluj to!!! jak to instalacje masz na 12V a cewke na 6V. masz wszystko i pradnice i akumulator na 12V a cewke na 6V czy tylko zarowki masz powkładane 12V. bo jak bys miał instalacje na 12V a cewke na 6 to chyba by sie zjarała!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.