Skocz do zawartości

Poscig za CBR 600


the-one
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Kurzcze to czym oni go dogonili, chyba nie Poldkiem :) , skończyło mu się paliwo, czy co???

a na poważnie to ten gość chyba ma zapędy samobójcze.

 

z opisu wynika ze to Vectra z 3 litrowym silnikiem

 

A przypadkiem to nie jest ten slynny koles co dostal 121 pkt?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość centymetr_sześcienny

jakimże to sposobem, jakimże to cudem, jakimże to zrządzeniem Pana cbr 600 nie uciekła vectrze?

Co z tego, że miała 3 litry pod machą? Samochód "cywilny" NIGDY nie będzie miał takiego przyspieszenia jak motocykl sportowy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jakimże to sposobem, jakimże to cudem, jakimże to zrządzeniem Pana cbr 600 nie uciekła vectrze?

Co z tego, że miała 3 litry pod machą? Samochód "cywilny" NIGDY nie będzie miał takiego przyspieszenia jak motocykl sportowy.

Zakładasz, że przyspieszenie ma podstawowe znaczenie - tak nie musi być jeśli cały czas lecisz 160-200. Samochody osiągają wyższe prędkości maksymalne, dysponują lepszą przyczepnością i większym marginesem bezpieczeństwa. Samochód może wpaść w poślizg i z niego wyjść. To wszystko składa się na moją opinię, że samochody są znacznie szybsze niż motocykle - tak w trasie jak i na torze.

 

Weź pod uwagę, że uciekający nie miał prawa jazdy. Nie twierdzę, że to coś znaczy, ale jednak sugeruje niezbyt wysokie umiejętności.

 

Nie ma co gdybać. Podstawowa zasada: it's not the car, it's the driver. Dobry kierowca zawsze objedzie kiepskiego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

sorry, ale dla mnie ten koleś na motorze to nie tylko samobóca jak pisał scitro, ale i morderca - przecież łatwo sobie wyobrazić jak by mu ktoś z boku wyskoczył lub przechodził przez ulicę. NIestety mino, że to kolega, ale takie zachowanie powinno być tępione - takie jest moje zdanie. Jak chce się sprawdzić, popisać lub wyżyć - to na zamknięty obiekt i proszę bardzo aż do bulu.

 

Szkoda gadać

pozdrawiam,

Krzystzof

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

niestety wszędzie znajdą się "czarne owce". które łatwiej jest zauważyć, ocenić i przenieść indywidualną ocenę na całą grupę - taki też jest i z polityką, generalizowanie jeszcze nikomu nie pomogło (przykład kierowcy ciężarówek, wśród których jest wielu dobrych i uprzjmych gości i niestety kilku bez wyobraźni)

Ale cóż z tym trzeba żyć i robić swoje.

pozdraiam,

Krzysztof

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

sorry, ale dla mnie ten koleś na motorze to nie tylko samobóca jak pisał scitro, ale i morderca - przecież łatwo sobie wyobrazić jak by mu ktoś z boku wyskoczył lub przechodził przez ulicę. NIestety mino, że to kolega, ale takie zachowanie powinno być tępione - takie jest moje zdanie. Jak chce się sprawdzić, popisać lub wyżyć - to na zamknięty obiekt i proszę bardzo aż do bulu.

 

Szkoda gadać

pozdrawiam,

Krzystzof

 

to samo można powiedziec o policjancie który podjał sie pościgu, on mógł swoim zachowaniem narobić wiecej manijany niz typ w motocyklu, bo gdyby nie robili wyścigów na pokaz tylko spisali numery i go schaltowali później to by nie było takiego zagrożenia, no ale liczy sie że akcja została ładnie pokazana, policja ma teraz spokój na jakiś czas nie musi świecić przykładem

 

Pozdrawiam

Przem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to samo można powiedziec o policjancie który podjał sie pościgu, on mógł swoim zachowaniem narobić wiecej manijany niz typ w motocyklu, bo gdyby nie robili wyścigów na pokaz tylko spisali numery i go schaltowali później to by nie było takiego zagrożenia, no ale liczy sie że akcja została ładnie pokazana, policja ma teraz spokój na jakiś czas nie musi świecić przykładem

 

Pozdrawiam

Przem

 

wybaczcie, ale nie zgadzam się z tą opinią. Nie wiemy co było przed rozpoczęciem pościgu. Tak się składa, że znam tochę policjantów, również motocyklistów i według mojej wiedzy, oni raczej nie przesadzają jak nie muszą (odpowiadają materialnie za pojazdy i w razie kolizji czy wypadku wcale nie mają przyjemych chwil). Nie wiem czy jeżdiliście trochę za granicą, ale ja byłem przyjednym pościgu i ten tu wcale nie odbiegał od tego co widziałem.

Oby jednak takich sytuacji było jak naj mniej - nikomu to nie przyspaża splędoru.

 

Pozdraiwam,

krzysztof

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...