Skocz do zawartości

ZAKRĘTY to normalne???


SQSS
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

panowie czy to tak musi być że duże i ciężkie moto takie np. 300 kg razem z pasażerem wciąga lekko w zakręt przejechałem sie takim właśnie olbrzymem i sam się składa aż trzeba kontrować :biggrin: normalne to :icon_mrgreen: kumpel twierdzi że tak musi być, ale ja tam nie wiem, wiec pytam. Pomóżcie :buttrock: :biggrin:

Edytowane przez SQSS
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

różne motocykle mają odmienną charakterystykę prowadzenia w winklach. masa jest tylko jednym z czynników, i wcale nie najważniejszym

jsz

„Warunkiem istnienia dyktatury jest ciemnota tłumu, dlatego dyktatorzy bardzo o nią dbają, zawsze ją kultywują.”
[R. Kapuściński]
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jeszua ma racje...

 

ja jezdzac na kilku (praiwe nastu) motorach najlepiej wspominam SUZI GSXR750 z `97...

co ona nie wyprawiala w zakretach... nie wiem, moze byla modyfikowana, lecz tak pieknie zamykajacego winkle moto jeszcze nie mialem...

 

pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znacznie większy wpływ na zachowanie w zakręcie ma kąt wyprzedzenia i grubość przedniej opony, im grubsza tym moto bardziej się wali w zakręcie

 

 

Eee z tą oponą to chyba nie do końca prawda. Wszelkie fabrycnze choppery z kołem 21 czy 19 cali tez się kładą wzakrętach a opona z przodu cieniutka. "Walenie się" w zakręcie wyniak właśnie z geometri zawieszenia i samej wagi. Poza tym trzeba trochę pojeździć takim klocem, żeby go dobrze wyczuć :icon_mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

300 kg z pasażerem oznacza, że motocykl jest lekki :biggrin: miałem kiedyś Hondę CB900. Sam motocykl z pełnym zbiornikiem ważył 270 kg :icon_mrgreen: W każdym razie ten model miał tendencję do samoistnego zacieśniania zakrętów. Trzeba było nieźle kontrować kierownicą. Nie bez przyczyny była ona dość szeroka. W tym jednak przypadku myślę, że na to zachowanie wpływ miało oprócz kąta wyprzedzenia i masy także zachowanie przedniego zawieszenia i ramy. Jak wiadomo w tym modelu były to elementy, które wyraźnie uginały się podczas jazdy :buttrock:

hikor

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie doczytałem. Ja myslałem o motocyklach które same ważą pod 300 kg. Teraz śmigam motocyklem który zatankowany wazy 290 kg (ważyłem go na skupie złomu :icon_mrgreen: ). Nie wali się w zakrętach. Tylko przy manewrach z predkością parkingową trzeba trochę uważać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja się przyznam do jednego błędu.

Na forum byla mowa o zwiększaniu czy zmniejszaniu szerokości ogumienia o maksymalnie jeden rozmiar. Nie posłuchałem, akurat dostała mi się w ręce oponka o rozmarze 110/80, a w oryginale powinna być 90/90.Cena i stan naprawdę znakomity mnie skusiły.

I co? Jest problem ze skręcaniem przy wyższych prędkościach,poprostu niechce motocykl skręcać.

W niedzielę wracałem po zlocie, na liczniku 80km/h, ostry zakręt w lewo, przyhamowywuję,skręcam, a moto nie skręca. Nie chciałem szlifa zaliczyć i wybrałem podróż do rowu na wprost. Moto troche poobijane, ja najadłem sie strachu i mam pamiątkę.

 

Nigdy wiecej tak szerokiej opony!!! W dodatku moja Kawa ma przód troche dalej wysuniety.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ogólnie im szersza opona tym trudniej sie składa w zakręty moto i takie jakie producent opony zaleca powinny być ! wiadoma że np r1 ma szerokie opony bo musie wyprodukowaną moc przenieś na podłoże, ale tam konstruktorzy zaprojektowali tak zawieszenie ramę itp ze mimo szerokich opon sprzęt w zakrętach sie dobrze zachowuje ...... np w takim gs itp nie ma wielkiej mocy i nie ma powodu zakładania szerokich opon bo i japoński inżynier do takiego zawieszenia i ramy nie przewidział szerokich opon i będzie sie o wiele gorzej składał w zakręty.....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Macie racje z tą szerokością opony, im szersza z przodu tym bardziej moto chce jechać na wprost. Ja mam dosyć szeroką z przodu i moto lubi jechać na wprost a jak się ma zbyt małą prędkość na zakręcie to się wali do środka. Jechałem raz na półkapciu z przodu to tak jakby mi ktoś wspomaganie wyłączył, nie dało się skręcać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No fajnie wszystko rozumie tylko nie rozumie tego cze jak sie z tylu zalozy 130/80/18 zamiast 110/90/18 to jest jakas roznica przy wchodzeniu w zakrety czy raczej nie bo z tego co czytam mowicie o przodzie a tyl gra jakams role w tym przypadku ??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

polozenie srodka ciezkosci tez odgrywa role, co innego wchodzic na supermoto w zakret a na scigu o tej samej wadze i na oponach tego samego typu

 

pomijam technike wchodzenia w zakrety :) bo na supermoto robi sie to bardziej efektownie xD

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na tyle to aż tak nie odczuwa się zmiany na szerszą, przy pokonywaniu zakrętów, ale różnica jest.

Dużo też zależy, jak jest ukształtowany balon opony, tzn krzywizna bierznika. Jak jest kanciasta opona to ciężko się wykładać w winklu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...