yamaha wild star 1.6 czy harley

[Prałat]

A co myślicie o Wild Starze z silnikiem Warriora (1,7).

Coś takiego robią od tego roku w USA.

Jak to mozna serwisować w EU, czy mogą być jakieś problemy?

Czy tak samo piknie chodzi jak z silnikiem 1,6?

Z serwisem pewnie nie bedzie żadnego problemu. Zresztą Road Star 1.7 to nie wynalazek z tego roku. Ale chyba Warrior ma wiekszą moc od XV 1.7 (nie wiem dokładnie). A masz linka do tej nowości?

[johny]

Z serwisem pewnie nie bedzie żadnego problemu. Zresztą Road Star 1.7 to nie wynalazek z tego roku. Ale chyba Warrior ma wiekszą moc od XV 1.7 (nie wiem dokładnie). A masz linka do tej nowości?

Niestety nie, ale pojawiły sie takie WS u nas. Jak znajdę to dam znać.

[Prałat]

Niestety nie, ale pojawiły sie takie WS u nas. Jak znajdę to dam znać.

Masz na myśli to? http://www.starmotorcycles.com/star/produc...18/1/specs.aspx

Road Star 1.7 - pozostałość po 1.6. O ile się nie mylę początkowo 1.7 były wkładane do Silverado. Moc chyba ok.80KM. Nowością natomiast będzie 1.3.

[Hun996]

Yamaha :icon_twisted:

[tomaszek]

Road star 1700 był w 2004 roku 83km ,ten 1300 już był pokazany w Stanach.Żadna rewelacja.

[wodar]

1300 to już zupełnie inny motocykl. Chłodzony cieczą. Z wyglądu taki sobie.

[Seboka]

Warto dodać że Worrior jest na wtrysku a road star z silnikiem 1,7 nie .

[Andi]

siemka

 

a czy moze ktos widzial firmy z oferta ram pod silniki od XV 1600 ??

 

jedna znam Thundrbike ale tam za rame chca za duzo kasy :)

 

 

http://cgi.ebay.de/Yamaha-XV-1600-Wild-Sta...1QQcmdZViewItem

 

chodzi mo o taka rame

Edytowane 1 Października 2006 przez Andi

[Prałat]

Witam po długiej przerwie. Jestem od kilku dni pod wrażeniem wydechów w moim Wildzie. Vance&Hines! Co za klang... i jak się ładnie kręci! Jeszcze nie wiem, co zrobię ze starymi wydechami. nawet o tym teraz nie myślę.

[johny]

Witam po długiej przerwie. Jestem od kilku dni pod wrażeniem wydechów w moim Wildzie. Vance&Hines! Co za klang... i jak się ładnie kręci! Jeszcze nie wiem, co zrobię ze starymi wydechami. nawet o tym teraz nie myślę.

 

Zapodaj jaką fotkę :bigrazz:

[Prałat]

Oł Johny, mam teraz taki wir w robocie, że nawet nie mam kiedy tego zrobić, ale zapodam po świętach.

[tomaszek]

Czy w mieście policja nie czepia się decybeli.

[Prałat]

Czy w mieście policja nie czepia się decybeli.

Czepia się, ale jak będziesz spokojnie koło nich przejeżdżał, to raczej masz luz. Natomiast warto się zorientować w przepisach, bo na drodze NIE moga Ci mierzyc decybeli "na ucho". Hala o określonym metrażu i całkowice wyciszona. Nie wiem, ile ich jest w Polsce.

 

Coś mi szukanie kiepsko idzie, ale może Wam lepiej pójdzie. Szuka zapisu w kodeksie itp. na temat dopuszczalnych decybeli i sposobu badania...

[Dex]

Natomiast warto się zorientować w przepisach, bo na drodze NIE moga Ci mierzyc decybeli "na ucho". Hala o określonym metrażu i całkowice wyciszona. Nie wiem, ile ich jest w Polsce.

 

 

Do niedawna tez tak myslalem, ale u mnie psiarnia pozanabywala decybelomierze i z tego co wiem (a mowil mi to pies z drogowki), wiekszosc tutejszych patroli z RD juz je ma. Ale slyszalem tez, ze glowny nacisk idzie na............ pseudo tunigowane katamarany, np. maluchy etc.

Nie wiem jak jest w innych moto, ale np. na tabliczce znamionowej w moim vn jest dokladnie podane ile dB i przy jakich obrotach ma byc.

Ja mam wyprute wydechy i jak widze patrol RD, to po prostu nie piluje, lecz spokojnie sobie jade. Nigdy nawet nie zwrocili mi uwage, choc i przy moim bylym dragu tez byly puste. Nawet podczas kontroli nawet nie pisneli nt wydechow.

O tej hali to bym sie sprzeczal. Pewnie chodzi o HOMOLOGACJE sprzeta, a nie zwykly pomiar glosnosci piecyka, wydechu itp.

[Prałat]

Dex, właśnie sam już nie wiem, bo pomiar na ulicy będzie zakłamany. W ciągu dnia pozim hałasu zeznętrznego już wynosi kilkadziesiąt dB. Na tabliczce znamionowej też to mam, ale gdzieś w przepisach musi być dpouszczalny poziom wg prawa. Jak była nagonka na wydechy w mojej poprzedniej placówce (Prudnik), to kumpel od XV na Cobrach włożył dodatkowo jakąś watę, pojechał na stację, dostał dodatkową bumagę (chyba ok.90dB) i z tym kwitem jeździł. Drugiemu zabrali jednak dowód (bez badania oczywiście). Przy patrolu też nie odkręcam - my szanujemy ich, oni nas. Prosta zasada.