Skocz do zawartości

przyczepa do przewozu motocykli, jak zrobić - porady konstrukcyjne


Rekomendowane odpowiedzi

przewiozlem 3 moto w vanie mozujac je za pomoca linek.

2 linki przednie obwiazalem wokol kierownicy z lewej i prawej wcisnalem przod ile sie da do gleby i zachaczylem o uchwyty w podlodze rowniez po prawej i lewej.

przod tak docisniety nie mial prawa sie ruszyc. tyl podobnie tylko bez dociskania nawet.wystarczylo mocno naciagnac linki na 2 rozne strony.

wiem ze to bardzo amatorskie mocowanie ale nie wymaga nic oprocz mocnych linek.

przywiozlem tak 3 moto z angli do polski(za jednym zamachem) i nawet ryski nie ma a bylo ciasno.

wiazanie proste, czasochlonne i na tzw cowboya (czy amatoeszczyzna) ale zdalo egzamin.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja gdy przewoze motory zapinam je tylko 2 pasami za półki z obu stron. Stoją stabilnie. Ważne jest aby zblokowac czyms przednie zawieszenie zeby nie zeszło na dół i pasy sie nie wypieły.

 

Jak najlepiej zablokować przednie zawieszenie przed zejściem w dół ? podnośnik motocyklowy albo jakiś kawał drewna pod ramę pod skrzynią biegów i docisnąć - dobre rozwiązanie?

Czy też wpakować coś pomiędzy przednią oponę a błotnik?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

przewiozlem 3 moto w vanie mozujac je za pomoca linek.

2 linki przednie obwiazalem wokol kierownicy z lewej i prawej wcisnalem przod ile sie da do gleby i zachaczylem o uchwyty w podlodze rowniez po prawej i lewej.

przod tak docisniety nie mial prawa sie ruszyc. tyl podobnie tylko bez dociskania nawet.wystarczylo mocno naciagnac linki na 2 rozne strony.

wiem ze to bardzo amatorskie mocowanie ale nie wymaga nic oprocz mocnych linek.

przywiozlem tak 3 moto z angli do polski(za jednym zamachem) i nawet ryski nie ma a bylo ciasno.

wiazanie proste, czasochlonne i na tzw cowboya (czy amatoeszczyzna) ale zdalo egzamin.

a jakie moto wiozłes???

no bo 3 x jednolitrowy plastik chyba nie wejdzie???

 

 

 

co do zblokowania amorów to ja tak sciągnąłem pasami ze amory byly tak napiete ze juz nic sie nie gibalo

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja kupiłem przyczepke do transportu łodzi zdjałem z niej wszystko zostawiłem os i dyszel kupiłem troche profila i lawetka zajebista wyszła :) ale postarałem sie musze przyznac:P Sam robiłem cała i działa bo mi osobiscie nie pasuja te oryginalne kawałek C i rurki:(( Ja mam płaszczyzne i otwory na 3 moto

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 7 lat później...

Witam

Trochę odświeżę temat. Chcę zmotać przyczepkę pod motocykl na bazie starej przyczepki lekkiej do 400kg Stema HP401 (made in DDR) ale chcę zostawić sobie możliwość ew powrotu do stanu poprzedniego. Czyli ma to być przyczepa modułowa w zależności od zastosowania będzie na podwoziu przykręcana albo zamykana buda bagażowa (ta oryginalna) albo platforma pod motocykl.
Czy ktoś z Was robił jakieś przeróbki podobnych przyczep, ma w tym temacie doświadczenia i może podzielić się nimi.
Wszelkie uwagi i ew. fotki realizacji mile widziane.
Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...