Chopperowy hałas :)

[para]

Od niedawna jestem szczęśliwym posiadaczem Hondę Shadow 1100 z wydłubanym tłumikiem. Wydaje bardzo śliczne i głośne dźwięki.

 

Czy policja podczas kontroli może przyczepić się do głośnego wydechu ?

Czy może to być podstawą do zatrzymania dowodu rejestracyjnego ?

 

Pozdrawiam Kamil

[koniaczek]

Od niedawna jestem szczęśliwym posiadaczem Hondę Shadow 1100 z wydłubanym tłumikiem. Wydaje bardzo śliczne i głośne dźwięki.

 

Czy policja podczas kontroli może przyczepić się do głośnego wydechu ?

Czy może to być podstawą do zatrzymania dowodu rejestracyjnego ?

 

Pozdrawiam Kamil

 

Witam,

tak

tak

Pozdrawiam

[Bart3z]

Gratuluję sprzęta, a teraz co do pytań:

 

1. tak

2. tak

 

:icon_mrgreen:

[Prałat]

Tak, ale... poczytaj dokładnie przepisy, bo policja może Cię skierować na badania tech., lecz do tego jest potrzebna hala dxiękoszczelna (wyeliminowanie hałasu zewn.) o powierzchni 17 albo 22 m2, a takich jest bardzo mało w Pl. Pytałem o to na stacji diagnostycznej. Na bank nie mogą Ci robić badań w innych warunkach hehe, a już przy drodze niech zapomną.

[Dex]

Para, nie demonizuj :icon_mrgreen: Wiele juz km nakrecilem z pustymi i przejezdzajac lub wrecz bedac kontrolowanym przez Paly nie mialem problemow. Wic polega na tym, by nie wkrecac maszynki na wysokie obroty:) A poza tym, na "bolka ucho" nie sa w stanie stwierdzic "zbytnia glosnosc" piecyka (norma w dB). Do tego potrzebny jest decybelomierz etc.

A zas co sie tyczy okresowego przegladu, to NIGDY nikt nie zwrocil mi uwagi na stacji diagnostycznej, ze cos nie tak z owa "glosnoscia" ;)

[renata]

no generalnie moga karać, a jakze

ale uważam że choppery traktuja z przymróżeniem oka

w końcu jak masz rejestracje i ważny przegląd to masz zgodę na takie a nie inne decybele :icon_mrgreen: ;) :D

[Pepper]

 

ale uważam że choppery traktuja z przymróżeniem oka

w końcu jak masz rejestracje i ważny przegląd to masz zgodę na takie a nie inne decybele :icon_mrgreen: ;) :D

 

A z jakiej paki? Bo sa ładne, czy ich właściwiele budza u nich skojarzenia z rycerzami czy jakieś inne romantyczno-pozytywne brednie? Traktują armaturę tak samo, tylko, że rzadziej czepiaja sie za szybkość, od tego sa szlifierze. Kiedyś mnie zatrzymał i mówi, ż eopona łysa z tyłu, i tu śmiech bo miałem 2000 przejechane dopiero, a kolega ostatnio stracił dowód za wydechy Cobry. Chłopaki stali poldkiem truckiem, wyciągnęli sprzęt, zmierzyli i zabrali dowód.

[Vanishing Point]

Ładnie, to pewnie kupel wkrowiony do oporu.

 

A jak to było? Dał im jakieś szczególne powody do zainteresowania się jego osobą (i maszyną), czy tak po prostu na rutynowej?

[Pepper]

W Poznaniu to było.Jechał ulica i go zatrzymali. Wydaje mi się, że mogli się tym konkretnie zainteresować bo te jego pajpy są całkiem słyszalne. Nie wiem czy są za głośne bo na ucho nie ocenię, ale gadają głośniej i konkretniej niż seryjne. Z tym, że mnóstwo jeździ nawet głośnieszych niż jego. Co nie zmienia faktu, że nie pieprzyli się i chyba nie myśleli o specjalnym pomieszczeniu o takiej to a takiej powierzchni wyjęli ustrojstwo i zatrzymali dowód.

[renata]

eeeeee.......

pewnie koniec miesiaca był i kasy potrzebowali ;)

a tak poważnie warto znac przepisy w tym temacie i normalnie sie wykłucac co i jak, jak zobacza, ze masz wiedze to nieco spasuja

mnie najbardziej rozwala mina, jak podjezdzam, sciagam kask a oni widza, ze to kobitka he he :icon_mrgreen:

[vespucci]

Więc nie trzeba znac przepisów - wystarczy byc kobitką :icon_mrgreen:

[Pepper]

mnie najbardziej rozwala mina, jak podjezdzam, sciagam kask a oni widza, ze to kobitka he he :icon_mrgreen:

 

Tak, hmm...

Ja mam gdzieś ich reakcję...A z dyskusją to jest tak, że moższe wychodzić se skóry ale jak trafisz jakiechoś ch... to z nim nie wygrasz i lepiej się z tym pogodzić.

[Carlos]

No to jak to w końcu jest z tymi wydechami np. Cobry? A raczej jak się przedstawia sprawa kontroli drogowej?

 

Jest do tego jakieś rozporządzenie?

Żeby się z 'malowanymi chłopcami w niebieskich mundurach' wykłócać, to trzeba mieć jakieś podstawy "prawne". Raczej nie wystarczy stwierdzenie, że muszą mnie "przebadać" :D w komorze dźwiękoszczelnej :icon_mrgreen:

 

Bedę sobie zakładał wydechy akcesoryjne i chciałbym wiedzieć czym to pachnie ;)

[Pepper]

Według mnie moga Ci narobić gnoju na ulicy. Producenci wydechów, przynajmniej Ci liczący się często zamieszczają info czy wydech sie nadaje do użytku "zgodnego z przepisami" albo nie "not for street use" i wówczas mamy chyba do myślenia. jednak nasi to w sumie pikuś bo jak się nie dowalą to to będzie spokój. Mój kumpel to jedyny taki przypadek o jakim słyszałem, słyszałem natomiast o szkopach, że nie wpuszczają przez granice, czy walą konkretne mandaty, konkretne i w euro do tego.

[Prałat]

Bo najlepiej, to napchać trochę siatek do zmywania naczyń (metalowych) w wydechy, pojechać na badanie głośności, uzyskać bumagę opieczętowaną, siatki powyjmować i pały mogą Ci naskoczyć.