Skocz do zawartości

Parkingi podziemne a jazda na motocyklu/skuterze


Olsen
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Ciekawi mnie, czy i jak często macie okazję wjeżdżać Waszymi dwukołowymi maszynami na parkingi podziemne (i czy nie mieliście w związku z tym jakichś przygód...). Otóż co jakiś czas jeżdżę do Galerii Mokotów i za każdym razem, gdy wjeżdżam na parking, boję się, że przywalę baniakiem w dosyć niski strop/podwieszone pod sufitem różne belki itp., tak więc jadę ze zdwojoną ostrożnością, lekko pochylony; częściej wybieram się tam skuterem niż motocyklem, gdyż na tym pierwszym siedzi się niżej. :D

Poza tym po parkingach podziemnych jeździ się całkiem fajnie - najwyższa pora zacząć trenować drifting. ;)

Edytowane przez Olsen

Romet Pony > Romet Ogar 205 > MZ ETZ 251 > Suzuki GSF 600 S Bandit i Peugeot SV 50 > Yamaha YP 250 R X-Max > Merida Freeway 9300

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja trzymam moto na dużym parkingu podziemnym i dość często (zwłaszcza zimą :D ) urządzam sobie przejażdżki między zaparkowanymi samochodami.

Faktycznie, przejeżdżając na dość wysokim enduraku pod wiszącymi lampami czasem wydaje mi się, że zaraz któraś z nich będzie moja ;) , ale dla mnie większym problemem są zbyt czułe alarmy, które uaktywniają się kiedy tylko mocniej odwinę ...

Wtedy do akcji wkraczają emeryci z ochrony i uprzejmie proszą mnie o zaniechanie "straszenia" zaparkowanych fur.

 

Pozdrawiam,

Mario.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Swego czasu jeździłem po wielkim, starym budynku jakiejś poniemieckiej fabryki (chyba pończoch) w Szczecinie. Pochylniami można było wjechać 4 piętra w górę :D Wszystko jedynie w światłach reflektorów. W niektórych miejscach były kilkumetrowe dziury w podłogach. Każda kondygnacja miała jakieś 6-7 metrów wysokości ;) Czad...

hikor

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hehehe, dobry temat ;)

Ja nie mam takiej obawy Olsen, bardziej boje się jezdzic z powodu "powierzchni", wyglada to jak lód i boje sie przy każdym skręcie/hamowaniu :icon_mrgreen:

Te nawierzchnie rzeczywiście są dosyć śliskie, a jak jeszcze pojazdy nawiozą wody i/lub błota, to dopiero robi się wesoło. :D

Romet Pony > Romet Ogar 205 > MZ ETZ 251 > Suzuki GSF 600 S Bandit i Peugeot SV 50 > Yamaha YP 250 R X-Max > Merida Freeway 9300

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Strach chyba na wyrost :D. Wysokość w takich parkingach to trochę więcej niż 2 m. Musiałbyś stanąć na podnóżkach żeby w coś beretem przydzwonić ;). Na ogół przy wjazdach są powieszone jakieś kijki, rurki czy łańcuchy na wysokości najniższego elementu. Jeżeli to przejedziesz bez zahaczania to i w całym parkingu będzie podobnie.

Codziennie parkuję w parkingu podziemnym i jeszcze nie zdarzyło mi się zawadzić o jakiś element podsufitowy. No, chyba że katamaranem anteną od CB.

pzdr

Znawcy mówią, że znacznie zabawniej jest najpierw się kochać, a potem zadawać pytania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja wjezdzajac do piwnicy prawie za kazdym razem uderzam glową( w kasku) w sufit :D :/ nie moge sie przyzwyczaic do niskiego stropu :/ :icon_mrgreen:

 

to juz pewnie masz kask do wymiany. :icon_evil:

bo przecież kaski to tylko do pierwszego uderzenia w ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Strach chyba na wyrost :biggrin:. Wysokość w takich parkingach to trochę więcej niż 2 m. Musiałbyś stanąć na podnóżkach żeby w coś beretem przydzwonić :buttrock:.

Rzecz w tym, że często lekko unoszę się na podnóżkach/podeście skutera przejeżdżając przez garby spowalniające - wtedy jeszcze bardziej się pochylam. :biggrin:

Romet Pony > Romet Ogar 205 > MZ ETZ 251 > Suzuki GSF 600 S Bandit i Peugeot SV 50 > Yamaha YP 250 R X-Max > Merida Freeway 9300

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to juz pewnie masz kask do wymiany. :buttrock:

bo przecież kaski to tylko do pierwszego uderzenia w :biggrin:

 

Hehe, nie no kask porysowany jedynie, połamany nie jest, moze daltego ze FM to calkiem dobra firma :biggrin: A zreszta kasku, ktory bo pekał od lekkiego uderzenia w sciane bym nie powierzyl chyba swojego zycia :biggrin: :crossy:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciekawi mnie, czy i jak często macie okazję wjeżdżać Waszymi dwukołowymi maszynami na parkingi podziemne (i czy nie mieliście w związku z tym jakichś przygód...). Otóż co jakiś czas jeżdżę do Galerii Mokotów i za każdym razem, gdy wjeżdżam na parking, boję się, że przywalę baniakiem w dosyć niski strop/podwieszone pod sufitem różne belki itp., tak więc jadę ze zdwojoną ostrożnością, lekko pochylony; częściej wybieram się tam skuterem niż motocyklem, gdyż na tym pierwszym siedzi się niżej. :biggrin:

Poza tym po parkingach podziemnych jeździ się całkiem fajnie - najwyższa pora zacząć trenować drifting. :biggrin:

ja mialem przygode:

dzien wczesniej podjechalem do Arkadii popatrzec co jest, a na drugi dzien zdecydowalem ze pojade tam raz dwa na moto, wskakuje do sklepu (byl przy samych schodach wiec nie trzeba bylo latac w tlumie) i po 20 min mialem juz byc po zakupach.

Wpadlem do sklepu, kupuje, na schody, zjezdzam na parking (moto stalo tuz przy wejsciu).......... moto nie ma....

o zesh qrva se pomyslalem. ukradli mi moto. nie bylo mnie 20 min. obszedlem dookola parking. nic.

wpadlem na genialna mysl: ide poszukac ochrone niech dzwonia na policje. odwrocilem sie do wyjscia na te schody patrze....

 

poziom -1

 

ja zaparkowalem na -2

 

zjechalm pietro nizej. Moto stoi jak stalo. dobrze ze nie znalazlem wczesniej ochrony bo bym zrobil z siebie glupa :biggrin:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...