Skocz do zawartości

R6 zmasakrowana skrzynia...


bartekl
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

witam, ostatnio wpadl mi w rece silnik od R6 (nie mojej:) )

 

Pierwsze odkrycie w misce olejowej : >> klik <<

Poza sporym kawalkiem zebatki, plywa tam pol kilograma spilowanych zebow z zebatki przyleglej :biggrin:

 

Tak wyglada reszta zebatki >> klik <<

 

A tutaj tarcze sprzeglowe po wyjeciu albo raczej nie kontrolowanym wysypaniu sie z kosza >> klik <<

 

W okolicach zebatki zdawczej (na wysokosci lancucha) wyfrezowane (gleboko) na ok 3mm takie dwie ladne zaglebienia >> klik <<

 

skad posypalo sie pol kilograma wiorow ? >> klik << dodam tylko z zebatki zeszlifowane jest 3/4 wysokosci na wszystkich zebach :biggrin:

 

Na wysokosci walka z 5/6 biegiem od zewnetrznej strony silnnika - nasrane poxipolem >> klik <<

Edytowane przez bartekl
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Yamaha wiecej mocy !!! a tak na powaznie to te moto chyba bylo uzywane do jazd pokazowych i to naprawde ostrych.czy ktoś wie czym jest spowodowane to że skrzynie w tych niektórych rocznikach padają ?nie chodzi mi ze jezdzone na kole czy cos bo inne motocykle tez jezdza i jakos zyją ,źle dobrane materiały na skrzynie ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja sądzę że w japońskim motocyklu tak samo może zdarzyć się wada montazowa/materiałowa jak w każdym innym pojeździe. Części do montażu nie są kontrolowane wszystkie bo jest to raczej niemożliwe, a napewno nieopłacalne z przyczyn ekonomicznych (i braku czasu) Jak często słyszeliście o kompletnej dewastacji silnika-skrzyni w Yamaszce?

Przypadki się zdarzają a jak jeszcze właściciel dołozy "zdrowaia" maszynce to mamy takie efekty.

Edytowane przez Avalon

Czarny, ciężki, szybki... Olympus E-3

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jakby powiedzieli 'hondziarze'- wiadomo: yamaha = gówno i blacha... hehehe

ee nie prawda ja tak np nie mówie , yamaszki zacne sprzęty ,ale z tymi skrzyniami to mają troche problemów model FZR , i sporo tych rozwalonych 2 w R6 nie zawsze od jezdzenia na kole.ale ogólnie super sprzęty

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja sądzę że w japońskim motocyklu tak samo może zdarzyć się wada montazowa/materiałowa jak w każdym innym pojeździe. Części do montażu nie są kontrolowane wszystkie bo jest to raczej niemożliwe, a napewno nieopłacalne z przyczyn ekonomicznych (i braku czasu) Jak często słyszeliście o kompletnej dewastacji silnika-skrzyni w Yamaszce?

Przypadki się zdarzają a jak jeszcze właściciel dołozy "zdrowaia" maszynce to mamy takie efekty.

 

to jest "choroba" tej marki, zwłaszcza wszystkich mocniejszych modeli z lat 90ych, przypadlosc skupila sie na FZR 1000 ktorego mam silnik u siebie, same czesci na naprawe 2jki kosztowaly ok 1500 zl, i jechalem na uzywkach, dobrej skrzyni szukalem 2 miesiace, pozdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ożesz ku...a ja pie...e :crossy: :bigrazz:

 

masakra piękna, ale zaraz spawnie się koło zębate, tarcze sprzęgłowe siakieś z larsona za 170 zeta uzupełni się poxipol , olej przecedzi i będzie nuffffka sztuka nie śmigana :biggrin: :biggrin:

 

igła :biggrin:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...