jazda z pasażerem (tylko z pozoru łatwy temat)

[DZIADU]

 

Dziadu.... a text w twojej sygnaturce to skad wziales?

Podoba mi sie :0 Myslalem ze tworczosc tego zespolu z trojmiasta juz zupelnie zapominana zostala... ;)

 

sorrry, maly off-topic :(

 

APTEKA jest nieśmiertelna ;) Muszę sobie kupić płytkę bo kaseta jest już zjechana :icon_exclaim:

[aftys6]

ja tydzień temu zostałem poproszony przez kumpla ( niedlugo wstąpi może do rodziny ) czy go nie podżuce na wieś do przyszłych teśców. Spoko żaden problem.

A że koleś BOR-owiec, kawał byka i ma siłe w łapach tak mnie sie kurczowo trzymal na zakretach że malo co mi paluchami żeber nie połamał ;) Dla mnie jazda najfajniejsza jest chyba solo, chyba że wiozę jakąś laseczke i sie przyklei do moich pleców. :( ;)

[maxt]

no własnie! nie ma nic lepszego jak silne dlonie kolegi oplatające cię (się) na tułowiu. i ten przepływ energii męskich, silnych, zarażonych spalinami, opiętych w skórę męskich ciał :) :)

i to hamowanie :)

[mrOOfka]

Moim zdaniem nie widzę w tym nic dziwnego że pasażer "męski" obejmuje kierowce podyktowane jest względami bezpieczeństwa a nie przytulanie dla przyjemności.Chyab że ma inną oriętacje i sprawia mu to przyejmość no to wtedy inna sprawa. Jezlei pasażer czuje sie bezpieczniej obejmując kierowcę to czemu mu tego zabraniać ?? Bo obciachowo wygląda ?? Dla niektórych ludzi wygląda też obciachowo jak ktoś w pełnym stroju jeździ po mieście. A skoro czujecie że wam to nie pasuje to jeździjcie puszką lub sami. Ale nie da się ukryć że jeżlei kobieta obejmue to o wiele przyjemniej :) :) :)

 

Pozdrawiam serdecznie

[cubix]

no własnie! nie ma nic lepszego jak silne dlonie kolegi oplatające cię (się) na tułowiu. i ten przepływ energii męskich, silnych, zarażonych spalinami, opiętych w skórę męskich ciał :) :)

i to hamowanie :)

 

 

haha :) :P :) :) (jestem hetero)

Edytowane 20 Sierpnia 2006 przez MOTO><CUBIX

[Olsen]

Sęk w tym, żeby na imprę przyjechać autkiem lub bydłowozem, jeśli masz za fajne auto też lepiej pozostawić to dla siebie i przyjechać struclem rodziców :)

Należy starannie dobierać sobie imprezy, tak żeby nie trzeba było się nadmiernie obawiać o motocykl czy samochód. A jak się chce wychylić kilka głębszych, to najlepiej pojechać metrem, a wrócić taryfą.

[Piotrek69]

no własnie! nie ma nic lepszego jak silne dlonie kolegi oplatające cię (się) na tułowiu. i ten przepływ energii męskich, silnych, zarażonych spalinami, opiętych w skórę męskich ciał :) :)

i to hamowanie :)

 

Maciek! skoncz prosze te gejowskie "prowokacje", bo opowiem kolegom na forum, co wyprawialiscie z Cezarym , jak was 3 lata temu wzialem na lodke w rejs.... :)

Cale szczescie ze "Kapitan na lodzi, to Pierwszy Po Bogu". - nietykalnosc mialem zagwarantowana, ale przed snem skuwalem spiwor klodka , tak na wszleki wypadek :)

 

Anyway, czas wyrosnac z tych dywagacji. Jesli przez tyle lat byles hetero, to po porstu jestes. I tyle.

No chyba ze ....

(tak sie teraz zastanowilem..... czy to ma jakis zwiazek z twoim umilowaniem do pilki noznej i druzyny?)

 

 

kisses :)

 

Piotr

Edytowane 20 Sierpnia 2006 przez Piotrek69

[kapsselzzr]

:) wozić tylko panienki i najlepiej fajne jakieś<lol> :) :) :)

[helmet]

czy to ma jakis zwiazek z twoim umilowaniem do pilki noznej

hehem, tak, pewnie też rugby wchodzi w grę? muskularne, spocone ciała, splecone w silnym uścisku...

kiedyś kumpel mnie wiózł z warsztatu (zostawić musiałem motocykl).. przejazd przez miasto był koszmarem - czułem się jak na paradzie gejów.... dłonie innych motocyklistów wznoszone w szyderczym pozdrowieniu... następnym razem biore taksówkę, hehehe

[Loleg]

Jak by się tak zastanowić to kobiety nie mają tego problemu, czy przewożą kolege czy koleżankę. Podobno 90% kobiet jest biseksualna, a reszta to lesbijki. Więc najlepiej wozić i być wożonym przez panienki.

[cubix]

Jak by się tak zastanowić to kobiety nie mają tego problemu, czy przewożą kolege czy koleżankę. Podobno 90% kobiet jest biseksualna, a reszta to lesbijki. Więc najlepiej wozić i być wożonym przez panienki.

 

 

o qrde osoiście w te stat nie wierze*, ale nieźle nieźle :) gdyby tak było, to byłoby super :P lesbijki sa spoko (laski) :]

 

*- choć nieraz sie w szkole na przerwie laski obściskują, kładą sie na sobie, w 5 osób liżą tego samego lizaka....ludzie... :) :)

 

 

troche sie nam robi z tego tematu off top, dyskusja na temat orientacji seksualnej członków :) forum. :) proponuje założyć, i od razu przykleić podobny temat :)

 

(joke!)

pozdro Przemek. (w dalszym ciągu zapewniam was, że jestem hetero)

[m16]

Teksty w stylu MOTO><CUBIX mnie dobijaja.

Dlatego, ze koledzy sobie cos pomysla to bedzie ryzykowal swoje i czyjes bezpieczenstwo. Pol biedy na simsonie (sadzac z profilu) ale jesli bierze sie pasazera na sportowy motocykl (albo jakikolwiek inny gdzie predkosci wykraczaja ponad 100 km/h) to IMHO wrecz nalezy nalegac aby trzymal sie baku +przy zmianiach predkosci nogami. I absolutnie wali mnie to co sobie ktos pomysli. Jesli pasazer trzyma sie tak jak opisalem + do tego kladzie w winkle to praktycznie go nie czujemy. Natomiast jesli pasazer lezy jak kloda na tylnym uchwycie to wystarczy ostrzejrze odkrecenie i go gubimy + do tego przy ostrym hamowaniu mamy stukanie w kask.

BTW: A dla mnie juz calkiem najgorsze jest jak mi sie pasazer (bez wzgledu na plec) trzyma kurtki i przez to lata tylko w tyl i przod.

[Piotrek69]

... spoko chopaki.....

 

 

temat 'driftuje' - nie podgrzewajcie sie za bardzo :)

[Gusto]

No byla mowa o spoconych meskich cialach, slecionych w uscisku, to od razu niektorym skoczyla temeraturka :) :) :)