Zapraszamy enduromaniakow do wspolnej jazdy

[Crossgirl]

I chcesz powiedziec, ze tak samotnie smigasz :o( To niebezpieczne - bo jak to mawiaja stare wygi - najlepsza ochrona na enduro to druga osoba do jazdy ;o) A skad pochodzisz kolego ?!?

[Dominik Szymański]

Musimy się w takim razie jakoś umówić i polatać :clap:

pzdr

[Baron]

Ja też śmigam sam i nie widzę w tym nic dziwnego. Jakoś dobrze mi się jeździ samemu... Wiem, że w razie gleby mam przerąbane, ale bez ryzyka nie ma przyjemności. :clap:

[Crossgirl]

No prosze slynny Pan Dominik hihi wszedzie Pana pelno ... no milo mi :o)

Koniecznie musimy razem posmigac, bo grzechem by bylo nie poznac kolegi z P-nia ;o)

Zatem czekam na propozycje kiedy i gdzie ?!?

[Baron]

Proponuję dać pani spróbować EXC 520. :clap:

[Crossgirl]

Rozumiem, ze imponuja Ci tylko duze maszyny ... i ktos kto zaczyna od 125 nie jest godzien ... Prosze, prosze ... a myslisz, ze nie dam rady ... moze i bede zes*ana ze strachu zasiadajac na takiej maszynce, ale mam troche wyobrazni i jezdzacych kolegow, wiec "nic co ludzkie nie jest mi obce" Kazdy chyba musi od czego zaczac - wiec prosze sie nie nabijac :clap:

[Baron]

Haha, ależ ja nawet nie miałem procenta myśli o nabijaniu. Ja podziwiam, że w ogóle są takie fajne panny na świecie. :clap:

A wspomniałem o EXC, bo to musi być piękny widok, kiedy kobitka dosiada taki sprzęt.

Edytowane 11 Sierpnia 2006 przez Baron

[Crossgirl]

No mysle ... przeprosiny przyjete :clap:

Zobaczymy jak potoczy sie moja przygoda z enduro, ale zapewniam kolege, ze nie poprzestane na 125, moze kiedys wsiade na KTMika kto wie, no chyba, ze obudzi sie we mnie instynkt macierzynski hihi

[marecki]

Proponuję dać pani spróbować EXC 520. :flesje:

Nie taki straszny diabeł jak go malują ;) Od 3 dni jeżdże crossem (ktm exc 520, a wcześniej wogle nie jeździłem moto) i to pożyczonym od kumpla i jak narazie tylko 1 gleba zaliczona :clap: Już czuję, że na przyszły sezon coś sobie sprawie własnego bo taka jazda na prawde wkręca :D

Pozdrawiam Marek.

[Crossgirl]

No prosze ... brawo ... a niektorzy maja czelnosc twierdzic, ze enduro to nuda a prawdziwa zabawa jest przy 280 km/h - ja tam wole szutry i troche kurzu na nosku :clap:

[marecki]

Enduro i bezpieczniejsze (tak mi się wydaje :clap: ) bo człowiekowi nie wyleci "przed nos" jakiś frustrat wracający z pracy samochodem i ma się ten kontakt z przyrodą (szczególnie jak się glebe zaliczy :flesje: ) Tak, że ;) dla pań jeżdżacych endurakami/crossami :D

[Dominik Szymański]

Nie wiem, czy w tę niedzielę się wyrobię, bo mam jakieś wyjazdy poza P-n, ale może w wolny wtorek?

pzdr

[Crossgirl]

Nie wiem, czy w tę niedzielę się wyrobię, bo mam jakieś wyjazdy poza P-n, ale może w wolny wtorek?

pzdr

 

Ja rowniez wyjezdzam poza P-an, jade do rodzinnego domciu do O-wa, ale moze we wtorek dam rade powrocic na poznanska ziemie to z checia posmigam z takim trenerem ;) bylebys mnie kolego za bardzo nie odstawial :clap:

[Marcin®]

jak bedzie wiecej chetnych to moze jakis spocik pod kuznia i na biedrucho, jak pogoda dopisze :clap:

[Banitka]

No i proszę - tak czytam, czytam i wywnioskowałam że wreszcie koleżanka się zarejestrowała na forum ;)

 

Kolega, który pisał że sobie śmiga codziennie wieczorkiem po koziegłowach - normalnie nas "buja" :D jeżdże i wypatruję "ani widu ani słychu" hm... trzeba się konkretnie umówić - niestety jutro swoją kawkę odstawiam do "doktorka" bo wczoraj odpaliła na ssaniu a po jego zamknięciu motorek sam się nakręcał jak nienormalny a przy odkęcaniu manetki się dławił - gdzieś dostaje lewe powietrze i trzeba temu zaradzić - ale zrobię wszystko żeby we wtorek można było pośmigać

 

Na marginesie - w zeszły weekend tj, 06.08 byłyśmy w Obornikach - pogoda deszczowa, ale przez to większe wrażenia - zawodnicy w kolorach ziemi - jedynie "pierwszy" jakoś wyglądał na starcie - ale potem i tak zrównał się z resztą zawodników :flesje:

 

W każdym razie byłyśmy tam jako "widownia", ale będzie trzeba spróbować pojeździć na torze :clap: