Skocz do zawartości

Taką Policję to ja rozumiem:)


KuBA
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Odwoziłem dzisiaj swoją dziewczynę do domu KDXem, bez prawa jazdy, zarejestrowania,blacy, przeglądu, chociaż ubezpieczenie mam, no ale pisze, podjeżdzamy już pod Jej dom a tu patrze czarny Landrover, myśle sobie już po mnie, podjeżdzają, dwóch policjantów, siedząc w aucie mówi do nas: oto dialog

 

- I jak tam Aniołeczki?

ja zdygany, lecz zmęczony(bez emocji) odpowiadam z uśmiechem- a fajnie:P

- a Koleżanka czemu bez kasku jeździ?

- pokazuje mu że ma

- To dlaczego zdjęła?

-(Ja) Bo podjechalismy na luzie już do zdjędła:P (smieją się)

- a kolego prawo jazdy masz?

- yhm no panowie nie mam:P

-uuuu poprosze prawko jazdy i dowód rejestracyjny

- No nie mam panie władzo, ale dowód i ubezpieczenie to mam w domu

-A ja mam w domu słonia w karawce(polewają)

- Nooo chciałem zaimponować mojej dziewczynie i ją podwiozłem(ściema)

-Pytanie do niej: i jak koleżanko? zaimponował Ci?

-ooo tak! bardzo:P

-i co za to dostanie?

-no buzi:P

- ale musi być przy nas?

-no niech będzie

CMOK

No to trzymajcie się mówią policemani :icon_razz:

 

Cała historia ciekawa, trafiłem akurat na fajną policję, oby wszyscy tacy byli:P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wow też bym chciał taką policje ale w mojej mieścinie było inaczej zgubiłem klucz od garażu dziadka a zapasowego nie było więc trzeba było kłudke przepiłować (jest tam jeszcze jedna i dwa zamki) pały mnie złapały miały świadków i miałem sprawe o włamianie do poniekąd własnego garażu nawet zeznania mego dziadka nie pomogły sprawe umożył dopiero prokurator ci policjanci to jacys debile chyba=] oby mniej takich

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

bez prawa jazdy, zarejestrowania,blacy, przeglądu, chociaż ubezpieczenie mam

Gosciu, jak mozna ubezpieczyc niezarejestrowany pojazd? Tak pytam z ciekawosci...

Edytowane przez jurjuszi

"Łudududududududududuuuu... Łudududududududduddddd" - Theodor (Zegrze 2010)

"Hondy mają taki dziwny dźwięk..." - Autor nieznany (Udrzyn 2010)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gosciu, jak mozna ubezpieczyc niezarejestrowany pojazd? Tak pytam z ciekawosci...

Moze przeszlo mu z poprzedniego wlasciciela np ?

 

 

A co do calej sytuacji, to wiecej szczescia ... :icon_razz: Ale zachowanie panow policjantow jak czlowieka, a nie nie wiadomo kogo :)

 

Pzdr

Simson SR 50 > Honda Transcity NX 125 > Honda XL 600 RM > Honda CBR 1000f SC 25 > Suzuki GSX-R 750 K1

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czepnę się: "taką policja to rozumiem..."

 

rozumiem przez to,ze rozumiesz policję,która puszcza ludzi jeżdzących bez prawka i bez papierów pojazdu? nie sprawdziwszy czy trzeźwy,czy pojazd nie kradziony itp? rozumiesz policję,która nie dopełnia obowiązków służbowych?

 

jakby tak puścili kierowcę samochodu, to byłoby,ze się 'ch*je obijają'...ale ze swój to spoko...

 

 

 

ja 'rozumiem' policję,która daje pouczenie zamiast mandatu-bo tu wszystko jest ok i nie ma zaniedbania.coś takiego średnio rozumiem- jak kiedyś ktoś będzie jechał moim skradzionym motorkiem i go puszczą bo ma dobrą 'nawijkę'...

Edytowane przez awful
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odwoziłem dzisiaj swoją dziewczynę do domu KDXem, bez prawa jazdy, zarejestrowania,blacy, przeglądu, chociaż ubezpieczenie mam, no ale pisze, podjeżdzamy już pod Jej dom a tu patrze czarny Landrover, myśle sobie już po mnie, podjeżdzają, dwóch policjantów, siedząc w aucie mówi do nas: oto dialog

 

-

Sory Kuba ale Ty i tobie podobni, którzy cie chwala to matołki. Juz nie mówie o tobie ale jak wziołeś dziewczyne to byłeś za nia odpowiedzialny, pomysl sobie jakby cos sie stało jej, a ty bez prawka, dowodowu i ubezpiecznia (bo go nie mozesz mieć, a nawet jesli jakims cudem masz to i tak Ubezpieczyciel odmówił by jakiejkowiek odpowiedzialności za wypadek). Mam nadzieje że zmądrzejesz zanim narobisz sobie a przedewszytkim innym biedy, no chyba, ze jestes z tych, którzy uwazaja, że nigdy nic im sie nie stanie. :icon_razz:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

otuz mozna, bo jesli np. motocykl byl zarejestrowany wczesjniej przez kogos, np. za granica, to zeby go zarejestrowac na siebie musisz najpierw zaplacic ubezpieczenie, zrobic przeglad i wtedy dopiero idziesz po blachy.

nie mozna zarejestrowac nie mając opłaconego OC.

 

tak samo jak np. byl wyrejestrowany a chcemy go oplacic. bo nie wiem czy kazdy wie, ale OC mamy płacić bez wzgledu czy jest zar. motocykl czy nie , czy jezdzimy czy lezy w garazu pod kocami.

inaczej kara w wys. ok 5 kola przez fundusz .

Edytowane przez kornol
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...