Skocz do zawartości

Zdałem i opisuję jak było


silencium
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Udało się. Egzamin odbył się dziś w WORD w Dąbrowie Górniczej.

Zdających w tej grupie było chyba 11 osób, z czego zdecydowana większość zdawała na kat. A.

Pytania testowe oblała prawdopodobnie jedna osoba.

Zaraz potem odbyły się jazdy. Egzaminator był baaaardzo wymagający na placu, czego dowodem było oblanie dwóch pierwszych zdających za jakieś szczególy. Myślałem, że już po ptokach i liczyłem, czy zostanie mi kasy na opłacenie następnego egzaminu :lalag: Złą passę przerwała urocza blondynka (jadyna kobieta w grupie). Po niej (włącznie) plac zaliczyli wszyscy. Ja zdawałem plac jako ostatni i dane mi bylo wyjechać jako pierwszy na miasto. Posprawdzałem kierunki, światła itp. Nawet nie wiem czy egzaminator to widział. Pojechliśmy trasą znacząco różniącą się od tej, którą pokazywał mi instruktor na kursie. Raz skręciłem nie tam gdzie trzeba (nie zrozumiałem dokładnie polecenia), zadarzyło mi się przez 100 metrów nie wyłączyć kierunkowskazu po skręcie ale jakoś poszło. Dostałem tylko "zjebke" za zbyt mało dymamiczną jazdę. Po zaliczonym mieście koleś, który jechał z egzaminatorem zpytał mnie ile lat jeżdzę na motocyklu. Jak mu powiedziałem, że jeżdziłem tylko na kursie to nie chciał uwierzyć ;) Podobno hamowanie, zmiany pasów , i większośc kierunków itp wykonyałem idealnie :) Po egzaminie byłem jeszcze bardziej zdenerwowany niż przed, aż mi się głos trząsł :)

Nie wiem czy reszta grupy zdała, ale mam nadzieję że tak, ;)

Edytowane przez silencium
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Super! Ja zdawałem 8 lat temu ale też pamiętam ten stresik. To tak jak przed maturą lub obroną dyplomu - stres potężny a jak jest już po to sam się z siebie śmiejesz i dziwisz dlaczego tak 'gryzłeś paznokcie' :lalag: .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moje gratulacje :lalag:

 

Ja (w przeciwieństwie do was) i do matury i do prawka podchodziłem bezstresowo i zdałem bardzo ładnie :)

Stres by mnie chyba zabił i napewno bym oblał. Większe emocje były dopiero po zdaniu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wielkie gratki!!! :lalag: :) :)

Ja na motocykl tak bardzo się nie denerwowałem. Gorzej było z kategorią B. Na placu pro wciśnięciu sprzęgła noga mi drżała, i trudno mi było płynnie puszczać owo sprzęgło.

Pozdrawiam!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

gratki, ja dzisiaj też zdawałem hurtowo, przepisy i jazde a i b i zdałem za 1 razem. Zdawałem w Opolu

 

U nas w PORD tak jest i już. Bardzo żadko ktoś zdaje osobno teorię i praktykę czy praktykę na moto i auto. Jak zdawać to na całego mam wtedy 4 rzeczy do zaliczenia. Większe prawdopodobieństwo że sie uda chociaz coś :crossy:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...