TUREK Opublikowano 24 Lipca 2006 Udostępnij Opublikowano 24 Lipca 2006 (edytowane) a więc tak: wymieniłem wszystko co się dało czyli przekładki (oryginały SUZUKI) , sprężyny (oryginały SUZUKI) , tarcze (wzmocnione EBC) i dodatkowo element dociskający tarcze i przekładki (clutch pressure plate) , silnik zalany nowym olejem Motul 5100 15W50 , kosz sprzęgłowy nie nosi żadnych specjalnych śladów zużycia, całkowita grubość zestawu tarcze + przekładki mieści się idealnie w przedziale podawanym przez panią fabrykę i wszystko zostało na 399% dobrze zamontowane i wyregulowane ( tarcze były moczone w oleju)... a sprzęgło znowu zaczęło się delikatnie ślizgać po przejechaniu około 1500 km :banghead:. delikatnie mówiąc to już sam nie wiem co mam o tym myśleć... :) gdzieś wyczytałem (już po fakcie) , że SUZUKI wyjątkowo nie toleruje tarcz EBC ale k.... żeby wytrzymały tylko 1500 km z czego 1000 na trasie... pytanie co mam teraz zrobić ;) i gdzie szukać przyczyny ;) wiem, że najprościej byłoby kupić nowe tarcze oryginalne SUZUKI ale to nie tania impreza bo komplet pewnie kolo 400 zł a szczerze mówią średnio mam ochotę pakować kolejna kasę jakby miało sie okazać, że to jednak nie wina tarcz... eksperymentować z kolejnymi zamiennikami :banghead: VESRAH lub LUCAS :smile: znalazłem też tarcze BARNETT-a ale jeszcze nie jestem pewny czy będą banglać z oryginalnym koszem itd... POMOCY !!!!!!!!!! pees. skusiłem sie na EBC bo np. w 9-tce takie wzmocnione tarcze 30000 km spokojnie pociągnęły... motocykl to GSX-R600 '97 przebieg 38 tyś km Edytowane 25 Lipca 2006 przez TUREK Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bartekl Opublikowano 24 Lipca 2006 Udostępnij Opublikowano 24 Lipca 2006 a więc tak: wymieniłem wszystko co się dało czyli przekładki (oryginały SUZUKI) , sprężyny (oryginały SUZUKI) , tarcze (wzmocnione EBC) i dodatkowo element dociskający tarcze i przekładki (clutch pressure plate) , silnik zalany nowym olejem Mobil 5100 15W50 , kosz sprzęgłowy nie nosi żadnych specjalnych śladów zużycia, całkowita grubość zestawu tarcze + przekładki mieści się idealnie w przedziale podawanym przez panią fabrykę i wszystko zostało na 399% dobrze zamontowane i wyregulowane ( tarcze były moczone w oleju)... a sprzęgło znowu zaczęło się delikatnie ślizgać po przejechaniu około 1500 km :banghead:. delikatnie mówiąc to już sam nie wiem co mam o tym myśleć... :) gdzieś wyczytałem (już po fakcie) , że SUZUKI wyjątkowo nie toleruje tarcz EBC ale k.... żeby wytrzymały tylko 1500 km z czego 1000 na trasie... pytanie co mam teraz zrobić ;) i gdzie szukać przyczyny ;) wiem, że najprościej byłoby kupić nowe tarcze oryginalne SUZUKI ale to nie tania impreza bo komplet pewnie kolo 400 zł a szczerze mówią średnio mam ochotę pakować kolejna kasę jakby miało sie okazać, że to jednak nie wina tarcz... eksperymentować z kolejnymi zamiennikami :banghead: VERSAH lub LUCAS :smile: znalazłem też tarcze BARNETT-a ale jeszcze nie jestem pewny czy będą banglać z oryginalnym koszem itd... POMOCY !!!!!!!!!! pees. skusiłem sie na EBC bo np. w 9-tce takie wzmocnione tarcze 30000 km spokojnie pociągnęły... motocykl to GSX-R600 '97 przebieg 38 tyś km skoro pozostale elementy wykluczyles to moze zareklamowanie tarcz sprzegla ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam M. Opublikowano 24 Lipca 2006 Udostępnij Opublikowano 24 Lipca 2006 To ze na 15W50 ci sie slizga to jest cud natury ( mnie sie oryginalne na zimno kleja )ale praktycznie to nie masz za duzej mozliwosci manewru.Jak kupisz nastepne tarcze aftermarket to ilosc kasy wlozonej w tarcze przekroczy cene oryginalow, jak kupisz teraz oryginaly to zaplacisz jeszcze wiecej, ale wieksza pewnosc ze beda trzymaly.Najtansze co teraz mozesz zrobic to kupic WZMOCNIONE sprezyny Barnetta i zalozyc co druga ( mam nadzieje ze masz 6 sprezyn w tym sprzegle ).To kosztuje kilkanascie $ i jeszcze cie nie zalamie a moze zadziala. Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
TUREK Opublikowano 24 Lipca 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 24 Lipca 2006 To ze na 15W50 ci sie slizga to jest cud natury ( mnie sie oryginalne na zimno kleja )ale praktycznie to nie masz za duzej mozliwosci manewru.Jak kupisz nastepne tarcze aftermarket to ilosc kasy wlozonej w tarcze przekroczy cene oryginalow, jak kupisz teraz oryginaly to zaplacisz jeszcze wiecej, ale wieksza pewnosc ze beda trzymaly.Najtansze co teraz mozesz zrobic to kupic WZMOCNIONE sprezyny Barnetta i zalozyc co druga ( mam nadzieje ze masz 6 sprezyn w tym sprzegle ).To kosztuje kilkanascie $ i jeszcze cie nie zalamie a moze zadziala. Adam M. niestety Adamie ale ma tylko dwie sprężyny i to talerzowe ;) nr.5 http://img131.imageshack.us/my.php?image=096fm.gif :banghead: - co gorsza nie ma tam możliwości wstawić jeszcze jednej sprężyny nawet na próbe a wynika to z nietypowej konstrukcji tego sprzęgła. Najbardziej to jestem zły, bo jakbym wiedział, że bedą takie jazdy to mogłem od razu kupić całe tuningowe sprzęgło Barnetta do mojego modelu już z tradycyjnymi sprężynami -tylko kto mógł to przewidzieć :smile: . A tak jestem w kropce. Może Paweł coś jeszcze wymyśli bo składaliśmy to sprzęgło razem i nie ma opcji, żeby coś było nie tak ;) . na stronie Barnetta mają niby takie sprężyny talerzowe....ale trzeba to ściągać z zagramanicy oczywiście :banghead: pees. ma ktoś jeszcze jakiś pomysł :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam M. Opublikowano 24 Lipca 2006 Udostępnij Opublikowano 24 Lipca 2006 (edytowane) Chyba jedyne co co zostalo to poeksperymentowac z olejem.Jezeli ten Motul to polsyntetyk to sprobuj na mineralnym motocyklowym 20W50 i jesli sie polepszy to po prostu czestsze zmiany.Wyjatkowy niefart, ale chyba jeden z moich preclowych znajomych mial identyczy problem z tarczami EBC w sprzegle Bandita. Adam M. Edytowane 24 Lipca 2006 przez Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pompka Opublikowano 24 Lipca 2006 Udostępnij Opublikowano 24 Lipca 2006 A niema na sprzęgle jakiejś regulacji? Dziwna sprawa że calutkie nowe sprzegło "nie robi" :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ural_zgora Opublikowano 24 Lipca 2006 Udostępnij Opublikowano 24 Lipca 2006 A nie dalo by sie podlozyc jakiejs podkladki pod ta sprezyne talerzowa ? Chyba ze juz jest tak napieta iz prawie "plaska" ? Idzie tam jakos naocznie sprawdzic jak pracuje (wygina sie) na wcisnietym sprzegle i puszczonym ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pawel Opublikowano 24 Lipca 2006 Udostępnij Opublikowano 24 Lipca 2006 Osz k**wa, ale jaja. Podjedź zybko, zobaczymy czy coś się nie pozmieniało na regulacji w samym wycisku sprzęgła. Wprawdzie nie powinno, bo i tak daliśmy duży zapas luzu właśnie na stare problemy ze sprzęgłem. Tak czy inaczej pojaw się u mnie. Wydaje mi się, że wszystko jest poskładne dobrze, zresztą sam mnie kontrolowałeś z serwisówką w ręku z dokładnością chirurga plastycznego :-). Pawel Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
TUREK Opublikowano 24 Lipca 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 24 Lipca 2006 (edytowane) A niema na sprzęgle jakiejś regulacji? Dziwna sprawa że calutkie nowe sprzegło "nie robi" :) oczywiście jest regulacja przy silniku i śrubka rozpierająca została wykręcona tak, że nie ma możliwości żeby luz kasował się samoczynnie ( jest większy luz niż podaje fabryka) A nie dalo by sie podlozyc jakiejs podkladki pod ta sprezyne talerzowa ? Chyba ze juz jest tak napieta iz prawie "plaska" ? Idzie tam jakos naocznie sprawdzic jak pracuje (wygina sie) na wcisnietym sprzegle i puszczonym ? i tu jest właśnie problem bo element (12), który dociska sprężyny (5) opiera się na elemencie (4) i jest do niego przykręcony trzema malutkimi śrubkami średnicy 2mm i z tego powodu jakoś czarno widzę możliwość dołożenia tam kolejnej sprężyny lub podkładki.. ;) Osz k**wa, ale jaja. Podjedź zybko, zobaczymy czy coś się nie pozmieniało na regulacji w samym wycisku sprzęgła. Wprawdzie nie powinno, bo i tak daliśmy duży zapas luzu właśnie na stare problemy ze sprzęgłem. Tak czy inaczej pojaw się u mnie. Wydaje mi się, że wszystko jest poskładne dobrze, zresztą sam mnie kontrolowałeś z serwisówką w ręku z dokładnością chirurga plastycznego :-). pojawić się pojawie na pewno tylko teraz u mnie chwilowo kiepsko z czasem ( podbnie jak u Ciebie zresztą :smile: ) , więc na razie próbuję rozgryźć temat na sucho ;) Edytowane 24 Lipca 2006 przez TUREK Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lolek Opublikowano 25 Lipca 2006 Udostępnij Opublikowano 25 Lipca 2006 Jak ten olej jest samochodowy to może zadziałał "mit" o tym, że olej samochodowy nie nadaje się do motocykla ze sprzęgłem mokrym :icon_mrgreen: :icon_rolleyes: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
TUREK Opublikowano 25 Lipca 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 25 Lipca 2006 Jak ten olej jest samochodowy to może zadziałał "mit" o tym, że olej samochodowy nie nadaje się do motocykla ze sprzęgłem mokrym :icon_mrgreen: :icon_rolleyes: motocyklowy Motul 5100 ( półsyntetyk ) czyli taki na, którym nie ma prawa się ślizgać..... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lolek Opublikowano 25 Lipca 2006 Udostępnij Opublikowano 25 Lipca 2006 pomyliłes nazwy napisałeś Mobil.... jeśli motul to raczej nie tedy droga.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
TUREK Opublikowano 26 Lipca 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 26 Lipca 2006 (edytowane) A nie przypaliłes tego sprzęgła gdzieś? Może to twój styl jazdy? Nie żebym się czepiał ale anam takie przypadki gdzie ludziom siadały sprzęgła albo hamulce a okazywało sie że oni po prostu zabijają te elementy na wywiadówkach w szkole nauczyciele zawsze mówili mojej mamie, że ma bardzo zdolnego syna.... ;) pees. ale w tym przypadku szukałbym jednak przyczyny w sprzęcie a nie motorniczym :icon_razz: no nikt nie zmieniał sprzęgła w SRAD-zie :icon_mrgreen: :icon_rolleyes: Edytowane 26 Lipca 2006 przez TUREK Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lolek Opublikowano 26 Lipca 2006 Udostępnij Opublikowano 26 Lipca 2006 no nikt nie zmieniał sprzęgła w SRAD-zie ;) :) ...eeee u w Polszy takich napraw się nie robi :) łatwiej szybciej wystawić trupa na allegro :wink: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kazek Opublikowano 26 Lipca 2006 Udostępnij Opublikowano 26 Lipca 2006 (edytowane) zmieniałem sprzegło w srad 750 97 r z opisu sprzęgło identyczne olej identyczny tarcze EBC wzmocnione (szersze okł. niz w orginale ) przekładki niezmienione sprężyny niezmienione przebieg 40tys stare tarczki skatowane od stawiania na koło. Nowy olej tarczki niemoczone. Tam można pomylić się z tymi grubszymi przekładkami jak również odwrotnie zamontować sprężyny tależowe . Aha zieniłem też linke sprz. ogolnie cięzko chodzi koledzy śmieją się że pakuje na lewa dłoń. niespotkałem motocykla w którym tak dużej siły trzeba użycc do wysprzęglenia. zrobiłem już 5 tys i żadnych oznak ślizgania a na kole dalej latam.Nie rozumiem po co są tam te trzy małe śrubki one nic nie trzymają kompletna lipa. I jeszcze jedno w 600jest o jedną tarczke mniej niż u mnie sprawdze którą mam obie serwisówki. Sorryyy pomyłka olej to mobil motocyklowy 4 T półsyntetyk Edytowane 26 Lipca 2006 przez kazek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.