Tifosi Opublikowano 19 Lipca 2006 Udostępnij Opublikowano 19 Lipca 2006 Wybieram się wreszcie na kurs prawa jazdy kat.A, czy ktoś mi może polecić jakiś dobry ośrodek w okolicach Katowic (Chorzów,Bytom,Ruda Śl, Świętochłowice) oczywiście katowice też mogą być :banghead:Nie chodzi o tani ani jakiś olewacki gdzie nie trzeba chodzić itp. chodzi mi o kurs gdzie nauczą mnie jeździć przynajmniej podstawowo bo i tak mam zamiar potem jakiś doszkalający wykupić, najlepiej rzeby własnie tam była potem taka możliwość. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
milosz-RR Opublikowano 19 Lipca 2006 Udostępnij Opublikowano 19 Lipca 2006 Watpie zebys zanlazl osrodek gdzie naucza cie jezdzi, znajdziesz taki gdzie naucza Cie zdac egzamin, nic wiecej raczej nie oczekuj. Pozdr i powodzenia Cytuj SUPPORT 18 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Prog Opublikowano 20 Lipca 2006 Udostępnij Opublikowano 20 Lipca 2006 Chyba, że uda się do Warszawy, do wiadomej szkoły. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Czarny Opublikowano 20 Lipca 2006 Udostępnij Opublikowano 20 Lipca 2006 Najlepjej przespacerój się po szkołach i sam zobaczysz gdzie jak jest i jakie maszyny są. POZDRO Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tifosi Opublikowano 21 Lipca 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 21 Lipca 2006 Ok pogodziłem się że na kursie nauczą mnie kręcić ósemkę i jak pokonać trasę egzaminacyjną, jednak zabić się nie mam zamiaru więc co potem ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bekriss Opublikowano 21 Lipca 2006 Udostępnij Opublikowano 21 Lipca 2006 Potem wsiadasz na swoja maszyne i jezdzisz. Innego sposobu nie ma na nauke. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jurjuszi Opublikowano 21 Lipca 2006 Udostępnij Opublikowano 21 Lipca 2006 Potem wsiadasz na swoja maszyne i jezdzisz. Innego sposobu nie ma na nauke.Nie do konca masz rację. Wsiąść i jeździć tak, ale ze świadomością tego, co się robi. Ktoś (najlepiej osoba umiejąca przekazać wiedzę i przede wszystkim posiadająca takową) powinna uczyć, wskazywać drogę i korygować błędy. Po co wyważać otwarte drzwi? Po co dochodzić do czegoś przez rok, dwa, skoro ktoś może Ci pokazać pewne rzeczy i wytłumaczyć, a twoją rolą będzie wtedy właśnie "wsiąść na maszynę i jeździć". Jak robiłem 'B' to jezdziłem już 3 lata po Wawie i wydawało mi się, że jestem za*****tym driverem - sam się nauczyłem. Wkońcu jednak trzeba było zrobić prawko. Ponieważ miałem dobrego instruktora (facet był z poczuciem misji) wytknął mi wszystkie złe nawyki i wskazał nieprawidłowości (było ich multum). Być może sam bym do tego doszedł, a może nie zdążyłbym...Tak więc nauka samemu nie jest efektywna, bo łatwo jest nabrać fatalnych nawyków, które potem trudnio zwalczyć. Ćwiczenie świadome pewnych określonych technik to co innego niż mozolne odkrywanie ameryki, którą ktoś już odkrył. pozdr Cytuj "Łudududududududududuuuu... Łudududududududduddddd" - Theodor (Zegrze 2010)"Hondy mają taki dziwny dźwięk..." - Autor nieznany (Udrzyn 2010) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rYs Opublikowano 21 Lipca 2006 Udostępnij Opublikowano 21 Lipca 2006 Ktoś (najlepiej osoba umiejąca przekazać wiedzę i przede wszystkim posiadająca takową) powinna uczyć, wskazywać drogę i korygować błędy -tak to najlepszy sposob! Znajdz jakiegos kumpla, ktory jezdzi na moto i niech Ci daje instrukcje. A co do samej nauki jazdy, nie boj sie, kup nie za szybkie moto na start-wybor nalezy do Ciebie-ale do nauki jazdy na moto wedlug mnie dobry bylby jakis niked 500 ka-np cb 500-one wybaczaja bledy niezbyt wprawnemu kierowcy, a pozatym to nikedy-a wiec sa raczej neutralne-sam zobaczysz w ktora "strone" Cie bedzie ciagnac-czy cos ciezkiego, czy moze sportowego...a pozatym sprzety tej klasy gwarantuja Ci fajna zabawe. Zdaj egzamin-czego Ci zycze i bierz moto, wyjedz na miasto i cwicz! Nie ma sie czego tak bardzo bac-ale fajnie z drugiej strony, ze rozsadnie podchodzisz do rzeczy. Na forum znajdziesz duzo wartosciowych info dla poczatkujacych-np. jak poprawnie pokonywac zakrety, co to takiego przeciwskret itd, itp. Glowa do gory! Dasz rade Stary! Powodzenia!pzdrr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piotrek Opublikowano 21 Lipca 2006 Udostępnij Opublikowano 21 Lipca 2006 zainwestuj w "Motocyklistę doskonałego". Podobno bardzo dobra książka, sam zamowiłem i czekam na dostawę :-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jurjuszi Opublikowano 21 Lipca 2006 Udostępnij Opublikowano 21 Lipca 2006 (edytowane) Znajdz jakiegos kumpla, ktory jezdzi na moto i niech Ci daje instrukcjeCo do kolegi jako nauczyciela mam pewne wątpliwości, chyba ze kolega jest instruktorem (niechby i narciarstwa biegowego). Chodzi o umiejetnosc przekazywania wiedzy, konsekwencję w jej egzekwowaniu. Sama umiejetnosc jazdy nie predestynuje do nauki. Czytalem gdzies, ze koledzy nie są najlepszymi nauczycielami, bo nie opi****lą Cię za błąd tylko zamiast tego podnoszą na duchu.Ważny jest jeszcze ustalenie i trzymanie się jakiegoś harmonogramu ćwiczeń/jazd, umiejętność monitorowania postępów, co raczej jest trudne w relacji kolega-kolega. pozdr Edytowane 21 Lipca 2006 przez jurjuszi Cytuj "Łudududududududududuuuu... Łudududududududduddddd" - Theodor (Zegrze 2010)"Hondy mają taki dziwny dźwięk..." - Autor nieznany (Udrzyn 2010) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Guzik Opublikowano 21 Lipca 2006 Udostępnij Opublikowano 21 Lipca 2006 zainwestuj w "Motocyklistę doskonałego". Podobno bardzo dobra książka, sam zamowiłem i czekam na dostawę :-)ktos na tym forum napisalem ze ten motocyklista nie jest tak doskonaly jakby to sugerowal tytul :biggrin: ja mam jeden paskudny nawyk i za cholere nie moge sie go oduczyc: nie 3mam zadengo palca na klamce hamulca tylko cala dlon na manetce gazushitprobowalem wiele razy ale tak sie czuje niepewnie ze wole jechac juz po staremu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rYs Opublikowano 21 Lipca 2006 Udostępnij Opublikowano 21 Lipca 2006 no kurde nie wiem Jurjuszi...sam nie mialem takiego problemu bo na moto to ojciec mnie uczyl jezdzic juz od 8 roku zycia-(darl sie na mnie i codziennie kazal robic jakies niewyobrazalne wowczas dla mnie rzeczy...ale nauczyl-i mowi, ze po to to robil, zeby dzisiaj mogl wmiare spokojnie sobie siedziec, kiedy ja gdzies jade) ...jak kupilem pierwszego japonczyka-to koledzy, ktorzy juz smigali uczyli mnie w ten sposob: ile juz jechales?...e to ch***wo ten sprzet 210 leci! Takze sam sie uczylem. Ale wydaje mi sie, ze madry kumpel moze pomoc i to duzo poczatkujacemu. Tylko podkreslam madry. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jurjuszi Opublikowano 21 Lipca 2006 Udostępnij Opublikowano 21 Lipca 2006 No, ojciec poświęcał Ci na pewno znacznie więcej uwagi niż kumple. To oczywiste i dlatego wiele Cię nauczył. Jak sam piszesz kumple niewiele Ci pomogli. Mądry kumpel, umiejący jeździć, mający czas aby naprawdę coś przekazać... hmmm.... mało realne moim zdaniem. Ale tacy na pewno się czasem zdarzają. pozdr Cytuj "Łudududududududududuuuu... Łudududududududduddddd" - Theodor (Zegrze 2010)"Hondy mają taki dziwny dźwięk..." - Autor nieznany (Udrzyn 2010) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Spoko Opublikowano 21 Lipca 2006 Udostępnij Opublikowano 21 Lipca 2006 (edytowane) Ok pogodziłem się że na kursie nauczą mnie kręcić ósemkę i jak pokonać trasę egzaminacyjną, jednak zabić się nie mam zamiaru więc co potem ? Nie to zebym reklame jakas robil ,co to to nie... :biggrin:ale z Katowic do Krakowa daleko nie jest:http://forum.motocyklistow.pl/index.php?showtopic=49510&hl= pozdrawiam Edytowane 21 Lipca 2006 przez Spoko Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.