Kawasaki ZZR 1100

[Gość slavo28v]

A czy ja napisałem, że się reguluje?

 

Napisałem przegląd serwisowy czytaj=kontrola ewentualnie w razie potrzeby regulacja lub wymiana

 

Co 6 tyś robisz kontrolę jeśli wszystko gra nic nie ruszasz, ale co 6 tyś powinieneś zajrzeć. Jak nie zajrzysz to skąd będziesz wiedział czy zawory nadają się do regulacji czy nie...

 

Racja racja, u mnie zawory spoko ale przed sezonem tak czy tak nie zaszkodzi zaglądnąc, martwi mnie tylko to cholerne okienko oleju, wymieniłem olej miesiąc temu i po tygodniu gówno juz było widac.

Przez ten tydzień co widziałem stan zrobiłem ok 1300km, nie zauważyłem ubytków a teraz nic nie widac, przeciez nie będę oleju dolewał na pałę!! jedynie to mogę przechylac sprzęta na bok a ktoś musi się dobrze przyglądac na wizjerek ale uwierz mi nie każdy wbrew pozorom potrafi patrzec.... :banghead:

[IrekS]

Ja przejechałem ok. 7 tys. po reg. zaworów, jak na razie nie musze nic regulować, a jak wszystko chodzi w porządku to lepiej nie grzebać bo można narobić bałaganu :)

Pozdro

[Gość slavo28v]

Ja przejechałem ok. 7 tys. po reg. zaworów, jak na razie nie musze nic regulować, a jak wszystko chodzi w porządku to lepiej nie grzebać bo można narobić bałaganu :)

Pozdro

 

HeHeHe wychodze z tego samego założenia jak jest dobrze nie trza psuc :biggrin: Irek a nie da sie chorera jakos z tym wizjerkiem do oleju???kurcze masakra.

 

Może to głupie ale warto zapytać!? Czy ktoś z was w czasie zimowym będzie regulował w zwoim zygzaku zaworki? Nie ukrywam , że wszelkie czynności związane z zygzakiem robię sam w miarę możliwości , ale co do ustawiania zaworów nigdy tego nie robiłem (choć posiadam serwisówkę) , zawsze oddaję sprzet do sprawdzonego mechanika. Taka naszła mnie myśl , że moze któryś z kolegów z forum jakby przeprowadzał regulacje to mógłbym podjechać autkiem i podpatrzeć jak sie to robi. Chciałbym sie tego nauczyć, a to że jestem wzrokowcem to napewno bym załapał o co w tym wszystkim chodzi. Jeżeli ktoś z was miałby ochotę podzielić się swoimi umiejętnościami to z góry dziękuje. Mieszkam w Zabrzu i myślę, że odległość do 100km była by w zasięgu bo dalej to myślę że nie ma sensu np.Gdańsk :) POZDRAWIAM

 

To kiedy mam się Ciebie spodziewac??? browar się już chłodzi hehehe

[prezesartur]

Misie kolorowe a odpowiedzcie mi na jedno: wytrzaskanych wałków unikniecie bo oznaki się pojawią a wypalonych gniazd zaworowych jak unikniecie bez zaglądania?

 

Nie wiem co masz z tym wizjerem u mnie jest czysty i wiem, że rzadko komu się takie coś zdarza by nie było można nic zobaczyć...

Edytowane 20 Października 2009 przez prezesartur

[Gość slavo28v]

Ja u siebie mam zmienione wydechy na akcesoryjne MIg-a (ładny bas). Jak szukałem zygzaka to musiał mieć dwa kominy. Przed zakupem oglądałem zygzaki również z wydechami 4w1 ale jakoś mi się to nie podobało. Jeśli są sprawne to wyczyść i zostaw :buttrock: . Co dwa kominy to dwa kominy :lalag:

 

Powiedz mi i jak Ci te MIG-I podobają?? wyglądem bardzo odbiegają od oryginalu?? bo brzmią podobno rewelacyjnie, wymiana wymuszała jakieś przeróbki np uchwytów itp??

[artik523]

Dla mnie lepiej wyglądają niż oryginaly.

Co do wyglądu zamieszczam link do galerii żebyś mógł sam ocenić :biggrin:

http://picasaweb.google.pl/Arti325/Big_Zet?feat=directlink

 

Niestety nie powiem Ci nic na temat ich montażu bo ja już kupiłem Zygzaka z takimi zmianami. Ale ten dźwięk jest super :biggrin:

[Gość slavo28v]

Koledzy pytanko, co ile wymiana świec?? nie mam info kiedy były wymieniane, pali na obecnych zajebiście i na ciepłym i np po tygodniu postoju, następnie co ile wymiana płynów,hamulce, sprzęgło itp, tu wiem że miałem wymienione przed sezonem, czy opłaca się wymienić filtr powietrza na K&N sportowy?? czy rzeczywiście to coś daje??

Pozdro S.

 

[prezesartur]

Jak świece palą ok to nie baw się z nimi szkoda kasy. Płyny zdaje się hamulcowy co 2 lata, chłodniczy możesz co 5.

 

Filtr da przyrost mocy pod warunkiem przeregulowania gaźnika i dostosowanie do tego układu wydechowego. Bez tych czynności jest wysoce prawdopodobne, że się pogorszy praca silnika nie mówiąc już o osiągach.

Edytowane 27 Października 2009 przez prezesartur

[Gość slavo28v]

Jak świece palą ok to nie baw się z nimi szkoda kasy. Płyny zdaje się hamulcowy co 2 lata, chłodniczy możesz co 5.

 

Filtr da przyrost mocy pod warunkiem przeregulowania gaźnika i dostosowanie do tego układu wydechowego. Bez tych czynności jest wysoce prawdopodobne, że się pogorszy praca silnika nie mówiąc już o osiągach.

 

Dzięki, czyli płyny ok, z tym filtrem to faktycznie dziś też słyszałem od kolegi że sama wymiana to początek, nie bedę się w to bawił mocy mi wystarcza :-) świece powykręcam przed sezonem i oglądnę je sobie najwyżej kupie nowe a jakie klocki hamulcowe preferujesz??? jest tego trochę do wyboru

[prezesartur]

Zakładam to co mam. Generalnie bardziej skupiam się na przyspieszaniu niż hamowaniu :buttrock:

[Gość slavo28v]

Zakładam to co mam. Generalnie bardziej skupiam się na przyspieszaniu niż hamowaniu :buttrock:

hehe dobre ile zrobisz km na wymianie??

 

Mam zapytanie, z racji wzrostu (190cm) myślę o zmianie szyby na wyższą zwaną turystyczna czy będzie to miało jakiś wpływ na prowadzenie zygzaka na większych prędkościach??

Nie ukrywam że na chwile obecną przy szybie fabrycznej trochę bardziej muszę się kłaść na baku niż inni :-))

Pozdro S.

[prezesartur]

Ma bo przy turystycznej szybie możesz się bardziej wyprostować i nie chce tak jak na fabrycznej powyżej 160 km/h łeb upierdolić.

 

Co do km to nie patrze na takie pierdoły. Nawet nie wiem ile mi o moto pali na setkę.

Edytowane 30 Października 2009 przez prezesartur

[Gość slavo28v]

No tak, po to właśnie chcę zamontować wyższą ale oprócz tego jakieś inne efekty??np uboczne typu zwiększona podatność na wiatr, wpływ na stabilnośc jazdy powyżej powiedzmy 200km itp, bo jak mówisz przy 160km to już nieźle zapie**ala wiatrem po łbie a o prostowaniu się lepiej nie wspominać.

[prezesartur]

Kiedyś potrzebowałem szybko zahamować, pomyślałem zbiorę ciałem wiatr zawsze większy opór. Byłem całkowicie schowany za owiewką i nagle się wyprostowałem przy 200 km/h - polecam.

 

Widzę, że masz masę pomysłów. Ciekawi mnie ile z tego wcielisz w życie a ile umrze śmiercią zapomnienia.

Edytowane 30 Października 2009 przez prezesartur

[Gość slavo28v]

Kiedyś potrzebowałem szybko zahamować, pomyślałem zbiorę ciałem wiatr zawsze większy opór. Byłem całkowicie schowany za owiewką i nagle się wyprostowałem przy 200 km/h - polecam.

 

Widzę, że masz masę pomysłów. Ciekawi mnie ile z tego wcielisz w życie a ile umrze śmiercią zapomnienia.

 

Przy dwu paczkach???ku*wa mac nie zawrócił zygzak w drugą stronę??hehehehe.

No pomysłów mam sporo na dopracowanie sprzęta, przeznaczyłem sobie na ten cel trochę kasy i zbieram info co by nie wypieprzyc kasy w błoto na jakieś niepotrzebne trąbki pompki i organki a na naprawdę wartościowe sprawy, chcę żeby sprzęcik był w miarę jak najbardziej dopracowany przez zimę pod każdym względem.