rejestracja crossa

[kryzystof]

Witam.

 

Pytanie jak w temacie.

 

czy jesto taka mozliwosc?

bo i oswiatlenie, i elektryke przeciez mozna zamontowac.

mam watpliwosci jedynie, co do emisji spalin, poziomu dzwieku.

czy sa jakies inne rzeczy, na ktore GITD sie nie zgodzi.

bo taka yz 450 f, to milo by bylo pojezdzic.

 

z gory dziekuje za odpowiedz.

 

*jesli temat juz byl, przepraszam.

 

pozdrawiam serdecznie

 

kryzystof

[Nitomen]

temat byl wielokrotnie poruszany

 

mozna ale jest to trudne, kosztowne i troszke trwa ,pozatym w crossie nie ma alternatora ,jest tylko pradnica zasilajaca uklad zaplonowy i obliczona jest na styk.

[kwas]

do crossa mozna dokupic taka przystawke do pradnicy, cos w stylu cewki świetlnej, ale to mało wazne.

Najwazniejsze to miec dowód, brief itp bo bez tego mozna zapomniec o rejestracji.

[kryzystof]

temat byl wielokrotnie poruszany

 

mozna ale jest to trudne, kosztowne i troszke trwa.

mozesz rozwinac ?

rzecz w tym, ze chce kupic yamahe wr 426 f.

a skoro piszecie, ze jest taka opcja, to wole kipic yz 426 f, bo jest znacznie tansza.

to dla mnie dosc wazne, wiec jeszcze raz prosze o rozwiniecie tematu.

*jesli temat byl poruszany(jako temat, a nie posty tam i owdzie), to moze jakis link?

[BaRy]

mozesz rozwinac ?

rzecz w tym, ze chce kupic yamahe wr 426 f.

a skoro piszecie, ze jest taka opcja, to wole kipic yz 426 f, bo jest znacznie tansza.

to dla mnie dosc wazne, wiec jeszcze raz prosze o rozwiniecie tematu.

*jesli temat byl poruszany(jako temat, a nie posty tam i owdzie), to moze jakis link?

YZ jest tańsza od WR własnie dlatego, że nie ma pakietu homologacyjnego i rejestracji.

I jeśli będziesz chciał to sam zarejestrować i tak z pewnością tą różnicę dopłacisz: na oświetlenie, prądnice, cichy wydech i inne potrzebne duperele a także na jakichś rzeczoznawców, pierwszy przegląd, opłatę rejestracyjną, tablice, dówód, kartę,

bąbonierke dla pani Jolki w Urzędzie Komunikacyjnym (oby tylko) itd. :icon_razz:

A ile to będzie trwało i czy w ogóle sie uda tego nikt nie wie i Ci tego nie zapewni.

Edytowane 17 Lipca 2006 przez BaRy

[Gawron]

YZ jest tańsza od WR własnie dlatego, że nie ma pakietu homologacyjnego i rejestracji.

I jeśli będziesz chciał to sam zarejestrować i tak z pewnością tą różnicę dopłacisz: na oświetlenie, prądnice, cichy wydech i inne potrzebne duperele a także na jakichś rzeczoznawców, pierwszy przegląd, opłatę rejestracyjną, tablice, dówód, kartę,

bąbonierke dla pani Jolki w Urzędzie Komunikacyjnym (oby tylko) itd. :icon_razz:

A ile to będzie trwało i czy w ogóle sie uda tego nikt nie wie i Ci tego nie zapewni.

to w sumie koszty kolo 5000zł wiem bo mam takiego crossa a zarejestrował go poprzednik i mi opowiadął jak to było (tak jak wyzej)

[IRSET]

to w sumie koszty kolo 5000zł wiem bo mam takiego crossa a zarejestrował go poprzednik i mi opowiadął jak to było (tak jak wyzej)

Nie polecam YZ 426f lepiej szukaj yz 450 a najlepiej jak chcesz jezdzic po miescie to jakies supermoto .pozdr

[Lucass]

Zawsze można kupić jakąś zarejestrowaną ETZ i jeździć z jej dowodem, OC oraz jej tablicą rejestracyjną :icon_razz:

[Wafel RX]

+ duża naklejka na bak "MZ" i panowie policjanci nie kapną sie :icon_razz: :icon_razz:

[kryzystof]

jesli az tyle jest zalezne od "czynnika ludzkiego", to jednak podziekuje.

bo jesli pamo powie "nie nie panie Krzysztofie, nie mozemu panu pomoc", to ja sie smial nie bede.

a z ta mz, to jest dobry pomysl.

do tego jeszcze wyszyte na kurtce "mam prawko, ubezpieczenie, i trzezwy jestem - nie trac czasu panie policjancie".

a po miescie chce jezdzic, wiec ta wr na super moto zrobie.

zastanawialem sie jeszcze nad jakims ktm, ale jednak sentyment do yamahy jest.

 

 

 

wiem wiem zo off topic,ale myslice ze u niemca albo francuza, tak do 3000 euro jakas wr 400/426/450 dostane?

 

dla mnie to juz koniec tematu.

 

pozdrawiam serdecznie

 

dziekuje za info.

[zysio]

wcale zeby sie nie skapneli jak mz kazdy policjant zna lub wie jak wyglada odrazu widac ze to nuie jest zadna yamaha nie lepiej ci kupic cos zarejstrowanego za ta cene jak sie bawic?

[Banitka]

Tak na marginesie - to ja swoją teraz też będę "robić", światełka itp, żebym mogła ją zarejestrować i spokojnie jeździć - mówili, że nie ma problemu z rejestracją, mimo iż wcześniej moto zarejestrowany nie był. Jak tylko będzie elektryka, jadę po homologację i mogę śmiało rejestrować.

[zielorz]

Oni tak mowili bo mysla, ze sa jakies dokumenty, ale jak zobacza o co chodzi to powiedza ze sie nie da. Mozna by probować rejstrowac jako SAM czyli nabija ci nowy numer i te sprawy jak przyczepke i to wychodzi jakies 5 stowek.

 

Nie polecam YZ 426f

 

Mozesz rozwinac ?

 

ale myslice ze u niemca albo francuza, tak do 3000 euro jakas wr 400/426/450 dostane?

 

Jak dobrze poszukasz i bedziesz miał troche szczęscia to dasz rade. Ja za swoja dałem smieszne pieniadze, a dostalem do niej jeszcze baaaardzo duzo klamotów no i narazie odpukac trzeci miesiac jazdy i wszystko gra :banghead: Jedynie kontrolowalem luzy zaworowe i lancuszek, ale to 20 min roboty.

 

pozdro

 

[piasektt]

Tak na marginesie - to ja swoją teraz też będę "robić", światełka itp, żebym mogła ją zarejestrować i spokojnie jeździć - mówili, że nie ma problemu z rejestracją, mimo iż wcześniej moto zarejestrowany nie był. Jak tylko będzie elektryka, jadę po homologację i mogę śmiało rejestrować.

 

 

To powiedź mi gdzie dają homologacje to też pojade :D Żeby zarejestrować crossa trzeba mieć znajomości, urzerać się z urzędasami, i co najważniejsze dużo szczęścia Ogólnie trudne do wykonania, i nie polecam się nastawać na zarejestrowanie crossa :banghead: Bo i też poco po mieście się tym nie da jeździć zupełnie, a dojazdówki lepiej pokonywać terenem

Edytowane 19 Lipca 2006 przez piasektt

[kryzystof]

zysio - to taki zart byl z ta MZ.

a tam zaraz sie z urzedasami uzerac.

sie kilogram podlaskiej przyniesie, sie zalatwi : ).

 

zielorz - Ja Ci Twojego motocykla stanowczo nie polecam.

mysle ze najlepiej bedzie, jak mi go sprzedasz.

oferuje calkiem niesmieszne pieniadze.