BlackBird Opublikowano 17 Lipca 2006 Udostępnij Opublikowano 17 Lipca 2006 (edytowane) WitamOd jakiegoś czasu mój motocykl CBR XX, kupiony w salonie w 2001, bezwypadkowy, zaczął być niestabilny w zakrętach, pływa i buja się.. zaczyna mnie to pomału delikatnie mówiąc "denerwować"! Nie pomogła wymiana opon (obecnie BT20 przód, tył Pirelli diablo corsa, poprzednio BT11 przód i tył), zmiana ciśnień też nie pomaga jak i podkręcenie spręzyny tylnego amortyzatora o dwa obroty. Co więcej.. przy jeździe z kuferkami na wprost powiedzmy tak od 160 motocykl zaczyna wężykowac. Proszę o pomoc fachowca.. Pozdrawiam. Piotr Edytowane 17 Lipca 2006 przez BlackBird Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MłodyVFR Opublikowano 17 Lipca 2006 Udostępnij Opublikowano 17 Lipca 2006 luzy na wahaczu ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BlackBird Opublikowano 17 Lipca 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 17 Lipca 2006 Regulowane a w zasadzie sprawdzone bo nie było.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ural_zgora Opublikowano 17 Lipca 2006 Udostępnij Opublikowano 17 Lipca 2006 Najprawdopodobniej jest tak jak MlodyVFR napisal. Skoro to salon, bezwypadkowy to rama pewnie peknieta nie jest. Probowales wjechac na takie nierownosci typu frezowany wzdluz asfalt ? Czuc ze to tyl tanczy ?Muisalbys sprawdzic jeszcze lozyskowanie przedniego zawiszenia oraz luzy na pisatach kol. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BlackBird Opublikowano 17 Lipca 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 17 Lipca 2006 Najprawdopodobniej jest tak jak MlodyVFR napisal. Skoro to salon, bezwypadkowy to rama pewnie peknieta nie jest. Probowales wjechac na takie nierownosci typu frezowany wzdluz asfalt ? Czuc ze to tyl tanczy ?Muisalbys sprawdzic jeszcze lozyskowanie przedniego zawiszenia oraz luzy na pisatach kol. Własnie żeby było smieszniej im bardziej równo tym objawy większe.. A na frezowanym asfalcie zachowuję się jak... jak na frezowanym asfalcie. Ale pomysł z łożyskowaniem przedniego zawieszenia muszę przemyśleć jeszcze raz, tymbardziej że swojego czasu (ze dwa lata temu) na autostradzie zaliczyłem dziurę wielkości czołgu i nawet z ubezpieczenia zarządcy drogi felge przednią wymieniłem (opona nie ruszona ale też wymieniona bo czas był) bo siem z lekka wegła, wymieniłem razem z łożyskami. Główka ramy też bez luzów po regulacji i bez uszkodzeń (wg. mechaników) a motór jak się kiwał tak się kiwa. Ale może faktycznie tam warto zajżeć.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Demus2 Opublikowano 17 Lipca 2006 Udostępnij Opublikowano 17 Lipca 2006 Mam podobny problem z CBR 1000F. Też buja tak od około 180 km/h. Wydaje mi się że w moim przypadku winę za to ponosi zbyt mocne dokręcenie łożysk główki ramy. Wymieniałem je niedawno i po jakimś czasie pojawiło się stukanie (jak się później okazało przy tylnym amortyzatorze) więc złapałem za żabkie :wink:, dociągnąłem i od tej pory buja. Będę próbował lekko poluzować te łożyska. Może coś pomoże. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BlackBird Opublikowano 17 Lipca 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 17 Lipca 2006 .. tak mnie natkło.. a czy np. poząbkowana przednia opona może mieć na to jakiś wpływ?? .. bo jest.. :| tylko od czego może być poząbkowana?? ..przecież ma najwyżej z 9000 przebiegu.. :| ..a co do za ciasnego łożyska główki ramy to kierownica na podnóżku obraca się bardzo swobodnie więc nie sądzę.. Pozdrawiam i na początek wymienię oponę.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Zbycho Opublikowano 18 Lipca 2006 Udostępnij Opublikowano 18 Lipca 2006 Co więcej.. przy jeździe z kuferkami na wprost powiedzmy tak od 160 motocykl zaczyna wężykowac. Proszę o pomoc fachowca.. Pozdrawiam. Piotr Noo ... nie jestem fachowcem ... ale producenci zarówno kufrów jak i motocykli nie zalecają jazdy powyżej 130km/h z założonymi bocznymi kuframi. W stabilnych warunkach można więcej ale odrobina bocznego wiatru powoduje zakłócenia toru jazdy czyli wężykowanie. Dlatego też od dawna nie używam kufrów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BlackBird Opublikowano 19 Lipca 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 19 Lipca 2006 Noo ... nie jestem fachowcem ... ale producenci zarówno kufrów jak i motocykli nie zalecają jazdy powyżej 130km/h z założonymi bocznymi kuframi. W stabilnych warunkach można więcej ale odrobina bocznego wiatru powoduje zakłócenia toru jazdy czyli wężykowanie. Dlatego też od dawna nie używam kufrów. Wszystko się zgadza.. fakt zalecają jazdę ponizej 130.. Ale jak wytłumaczyć fakt noszenia motocykla bez kufekrów w zakretach?? .. ale nic to.. poczytałem troszkę fachowych porad w necie i jedno co pomogło i na co kompletnie nie zwracałem uwagi wcześniej to porada dociążenia przedniego koła w zakręcie jak i pokonywanie go na ugiętych łokciach. mimo że śmigam od 18 lat to przyznam się że ta porada wiele zmieniła.. motocykl poprostu sam się wżera w zakręt i wszystko czego mu trzeba to dac mu jechać i nie przeszkadzać.. A taki już mądry byłem :banghead: Gorąco polecam!! Jeszcze tylko wymienię poząbkowany przód na D208 bo już zamówiona i będzie w piątek.. Choć teraz mnie zastanawia fakt skąd u licha te ząbki?? :D w samochodzie winił bym za to amortyzatory a tu?? :|Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jacek1 Opublikowano 20 Lipca 2006 Udostępnij Opublikowano 20 Lipca 2006 Czy wymieniałeś olej w lagach? Po 5 latach może już nie być odpowiedniej jakości. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BlackBird Opublikowano 20 Lipca 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 20 Lipca 2006 Czy wymieniałeś olej w lagach? Po 5 latach może już nie być odpowiedniej jakości. ..oczywiście wymienię wraz z oponą i tez nawet mi to przemkneło przez myśl.. Zamelduje o postępach.. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hz10 Opublikowano 20 Lipca 2006 Udostępnij Opublikowano 20 Lipca 2006 (edytowane) .. tak mnie natkło.. a czy np. poząbkowana przednia opona może mieć na to jakiś wpływ?? .. bo jest.. :| tylko od czego może być poząbkowana?? ..przecież ma najwyżej z 9000 przebiegu.. :| ..a co do za ciasnego łożyska główki ramy to kierownica na podnóżku obraca się bardzo swobodnie więc nie sądzę.. Pozdrawiam i na początek wymienię oponę..poząbkowana opona w puszczce oznacza brak amortyzatora lub ekstremalnie złą zbierzność wiec u ciebie może też amory umarły :biggrin: Edytowane 20 Lipca 2006 przez hz10 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Leon84 Opublikowano 20 Lipca 2006 Udostępnij Opublikowano 20 Lipca 2006 Tzw. ząbkowanie opony może być spowodowane nierównym stanem oleju w goleniach przedniego zawieszenia. Podobno nawet niewielka róznica w poziomie oleju wpływa negatywnie na prowadzenie motocykla i na nierównomierne zuzywanie sie opon. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BlackBird Opublikowano 20 Lipca 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 20 Lipca 2006 Tzw. ząbkowanie opony może być spowodowane nierównym stanem oleju w goleniach przedniego zawieszenia. Podobno nawet niewielka róznica w poziomie oleju wpływa negatywnie na prowadzenie motocykla i na nierównomierne zuzywanie sie opon. Dzięki wielkie.. o tym nie wiedizałem i już nastawiłęm odpowiednio swojego mechaniora do czynności wymiany.. posłuży się metodą miareczkowania.. :clap:)Pozdrawiam :biggrin: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BlackBird Opublikowano 24 Lipca 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 24 Lipca 2006 No więc jest tak.. po wymianie oleju w amorach i wymianie przedniej opony wszystkie objawy pływania obumarły. I to zarówno przy jeździe z kuferkami solo w okolicach nawet 200 (to był tylko test!) jak i z plecaczkiem (któremu to odziwo taka jazda się spodobała.. :|) jak i w zakrętach motocykl jest stabilny. No nic.. Ciekawe na jak długo te zabiegi wystarczą.Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.