Marta69 Opublikowano 15 Lipca 2006 Udostępnij Opublikowano 15 Lipca 2006 Co w tym dziwnego ? Ja z chłopakiem też jeździłam w zeszłym roku co prawda ale było :biggrin:Ale miał dosyć jeżdżenia jako plecak, potem się wściekał że nie umie sam tym jeździć i aktualnie nie mam już problemu pasażera :biggrin: Jeżdżę sama i jest dobrze. :clap: Radosna twórczość ;) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
motowojtas Opublikowano 15 Lipca 2006 Udostępnij Opublikowano 15 Lipca 2006 ale to zawsze WSK..... ja moją Hondą rzadko worze dziewczyny bo uważam ze TO NIE JEDZIE a pozatym jesteśmy w XXI wieku i wstydził bym sie posadzic dziewczyne na wuesce.... ale podobno laski lecą na motocykl :biggrin: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
brudny_harry89 Opublikowano 15 Lipca 2006 Udostępnij Opublikowano 15 Lipca 2006 lecą nie lecą dla mnie mało ważne, ale ogólem tak sobie myśle ze jak masz dziewczyne ktora lubi jezdzic na moto i nie przeszkadza jej to ze masz WSK a nie CBR to przynajmniej wiesz ze z dziewczyną trafiles w dyche;) a tak na marginesie to fajnie masz Pimpek, chciałbym miec taka dziewczyne z która mógłbym gdzies na sprzecie pojechac!! pzdr Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
markos Opublikowano 15 Lipca 2006 Udostępnij Opublikowano 15 Lipca 2006 (edytowane) Ja ma dziewczyne, która jexdzi ze mna, a jak mam dobry humor, to dam jej kierować i ja jade z nia... ale pare razy nas wyłozyła na zakręcie w lesie... jest taki zakręt, gdzie ja nie daje rady przy 30km/h a ona tam wparowała 70 i oczywiście wylecielismy... :biggrin: Edytowane 15 Lipca 2006 przez markos16 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
motowojtas Opublikowano 15 Lipca 2006 Udostępnij Opublikowano 15 Lipca 2006 masz dziewczyne ktora lubi jezdzic na moto i nie przeszkadza jej to ze masz WSK a nie CBR i o to własnie mi biega:) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
brudny_harry89 Opublikowano 15 Lipca 2006 Udostępnij Opublikowano 15 Lipca 2006 w takim razie stoimy po tej samej stronie Motowojtas, i tak na marginesie gdybys nie dostał tych części to napisz, moze uda sie coś skołować:biggrin:!! Markos ja kiedyś dałem usiąść jednej dziewczynie na simsonie... wywróciła sie - stópki do spawania, bak przygnieciony, przerysowany ... :biggrin: ale tak czy inaczej macie gites:) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
motowojtas Opublikowano 15 Lipca 2006 Udostępnij Opublikowano 15 Lipca 2006 brudny_harry89 jak skołować?? masz jakies czesci na sprzedaz?? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
brudny_harry89 Opublikowano 15 Lipca 2006 Udostępnij Opublikowano 15 Lipca 2006 harry bedzie szybciej ładniej i wygodniej:P ( zmienił bym ten login bo troszke mnie wkurza - no za długi jest po prostu - ale to tak na marginesie ) częscie osobiście nie mam ale na forum jest mój kumpel Kris02, zagadaj do niego, on ma znajomego, który mial czy tez ma dwa MBX'y i wuchta częsci (do sprzedania)!! pozdro Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pimpek Opublikowano 15 Lipca 2006 Udostępnij Opublikowano 15 Lipca 2006 (edytowane) ale to zawsze WSK..... ja moją Hondą rzadko worze dziewczyny bo uważam ze TO NIE JEDZIE a pozatym jesteśmy w XXI wieku i wstydził bym sie posadzic dziewczyne na wuesce.... ale podobno laski lecą na motocykl Powiem ci tak jak juz bylem z moja laska (a jestem z nia 2 lata i pół roku) to nie mialem jeszcze WSKi a pierwszym włascicielem tej WSKi był jej ojciec od którego moto kupilem 2 lata temu wiec moja laska czuje sentyment do tego motoru dlatego ze jak byla mała to ojciec ją wozil na niej a pozatym ona nie lubi scigów a dla mnie nie jest wstydem ze jade z laska na WSK. Dodam ze u mnie WSK nikt nie ma w okolicy wiec gdy ludzie widza moja WSK pytaja "panie a gdzie taka sie uchowala" "panie ja na takiej w latach 80 prawojazdy robil" :biggrin: masz dziewczyne ktora lubi jezdzic na moto i nie przeszkadza jej to ze masz WSK a nie CBR i o to własnie mi biega:) No dokladnie a wedlug mnie wyrywac mokre laski spod dyski w dresie i na CBR to lekki obciach :clap: Ja ma dziewczyne, która jexdzi ze mna, a jak mam dobry humor, to dam jej kierować i ja jade z nia... Moja boi sie prowadzic ma skuter nowiusienki z mama na spółkę ale boi sie wsiadać za ster :icon_evil: lecą nie lecą dla mnie mało ważne, ale ogólem tak sobie myśle ze jak masz dziewczyne ktora lubi jezdzic na moto i nie przeszkadza jej to ze masz WSK a nie CBR to przynajmniej wiesz ze z dziewczyną trafiles w dyche;) a tak na marginesie to fajnie masz Pimpek, chciałbym miec taka dziewczyne z która mógłbym gdzies na sprzecie pojechac!! pzdr Dzieki i tez uwazam ze trafilem z nia w dyche :biggrin: pozdro Edytowane 15 Lipca 2006 przez Pimpek Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marta69 Opublikowano 15 Lipca 2006 Udostępnij Opublikowano 15 Lipca 2006 jesteśmy w XXI wieku i wstydził bym sie posadzic dziewczyne na wuesce.... ale podobno laski lecą na motocykl :biggrin: Srutututu. Nie mam szacunku do dziewczyn które lecą na kolesia `bo ma motur` no litości. Tak samo jak nie mam szacunku do frajerów którzy pojęcia o moto nie mają a kupują `bo laski na to lecą`. Dżizys... lecą nie lecą dla mnie mało ważne, ale ogólem tak sobie myśle ze jak masz dziewczyne ktora lubi jezdzic na moto i nie przeszkadza jej to ze masz WSK a nie CBR to przynajmniej wiesz ze z dziewczyną trafiles w dyche;) a tak na marginesie to fajnie masz Pimpek, chciałbym miec taka dziewczyne z która mógłbym gdzies na sprzecie pojechac!! pzdr No to ja się wypowiem bo moja sytuacja wygląda inaczej ;P Większość chłopaków ogólnie z którymi się zadaje nie interesuje się motocyklami w ogóle. Dwóch moich ex starało się moją pasję zrozumieć. Ale nie dało rady. Bo ja czasem zamiast na impreze wolałam pośmigać. No i po pewnym czasie wiadomo było ze to bez sensu :biggrin:Ciężko znaleźć faceta dziewczynie która interesuje się moto. Tyle wam powiem. Radosna twórczość ;) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pimpek Opublikowano 15 Lipca 2006 Udostępnij Opublikowano 15 Lipca 2006 No to ja się wypowiem bo moja sytuacja wygląda inaczej ;P Większość chłopaków ogólnie z którymi się zadaje nie interesuje się motocyklami w ogóle. Dwóch moich ex starało się moją pasję zrozumieć. Ale nie dało rady. Bo ja czasem zamiast na impreze wolałam pośmigać. No i po pewnym czasie wiadomo było ze to bez sensu Ciężko znaleźć faceta dziewczynie która interesuje się moto. Tyle wam powiem. Powiem wam ze moja laska zna kazdy element mojego motocykla gdyż czesto siedziala ze mna jak naprawialem moto podawala mi nawet klucze :biggrin: kochamy oboje to moto :biggrin: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marta69 Opublikowano 15 Lipca 2006 Udostępnij Opublikowano 15 Lipca 2006 Pimpek i to jest właśnie fajne :biggrin:Ze mną żaden nie wytrzymywał jak mówiłam co muszę wymienić w wieśku albo jak mi się dzisiaj podróżowało gdzieś tam :biggrin: Nie te klimaty po prostu. Radosna twórczość ;) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
motowojtas Opublikowano 15 Lipca 2006 Udostępnij Opublikowano 15 Lipca 2006 (edytowane) no to gratuluje ci takiej dziewczyny to była tylko moja opinia i nie jeżdze na motocyklach dlatego ze "laski na to lecą" tylko to wynika z mojej pasji do tych maszyni i tatus mi nie kupił tylko sam zarobiłem.... Edytowane 15 Lipca 2006 przez motowojtas Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marta69 Opublikowano 15 Lipca 2006 Udostępnij Opublikowano 15 Lipca 2006 Wojtas jeśli to kochasz to Cie rozumiem w zupełności :biggrin:I w tym przypadku nie ma znaczenia czy sam zarobiłeś czy kupił ci tatuś. Liczy sie pasja! pozdrawiam. :biggrin: Radosna twórczość ;) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Arcer Opublikowano 15 Lipca 2006 Udostępnij Opublikowano 15 Lipca 2006 (edytowane) Powiem wam ze moja laska zna kazdy element mojego motocykla gdyż czesto siedziala ze mna jak naprawialem moto podawala mi nawet klucze :biggrin: kochamy oboje to moto :clap:Fiu, fiu. No to szacuneczek i uznanie. Przypuszczam, że każdy by tak chciał :-). Ja swoją (niestety już byłą) panią woziłem tylko raz, ale wieeeeeele razy do niej przyjeżdżałem Chartem, żaliłem się, co to mam w nim teraz do zrobienia... Ale lubiła ten sprzęcik, bo żaden inny mnie do niej nie przywiózł (raz tylko rower :-)). Ze mną żaden nie wytrzymywał jak mówiłam co muszę wymienić w wieśku albo jak mi się dzisiaj podróżowało gdzieś tam Dla mnie to nie do pomyślenia - praktycznie nie znam chłopaka w moim wieku, którego nie kręciłyby moto(-cykle, -rowery). Podróże to mniej, ale głównie dlatego, że wszyscy jeżdżą rozklekotanymi szrotami :-). Ale na przykład w mojej klasie tylko jedna dziewczyna (na 28 ogółem!) interesuje się jako tako samochodami, dwie kiedyś tam gadały o skuterach, ale nic z tego nie wypaliło (a szkoda) - pozostałe właściwie potrafią rozróżnić kilka najpopularniejszych marek i modeli aut. Motocykle - czarna magia (albo piekielna sekta :-)). Miło jest więc wiedzieć, że kobiety też jeżdżą. :biggrin: Edytowane 15 Lipca 2006 przez Arcer Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi