GaCek Opublikowano 25 Sierpnia 2006 Udostępnij Opublikowano 25 Sierpnia 2006 Ja lubie czasami po wioskach pośmigać Junakiem z zawrotną prędkością 40 km/h na czwóreczce. Wiem że to zamulanie sprzeta ale od czasu do czasu można. :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
granat Opublikowano 20 Września 2006 Udostępnij Opublikowano 20 Września 2006 TERAZ TROCHE FAKTÓW BO NMITÓW TO TU JUZ NAWIAŁO MASE, 1)KOMAR-CHOINKA W SKRZYNI TO TRAGEDIA, CO KUPIŁEM KOMARA ALBO ZNALAZŁEM SILNIK TO CHOINKA DO WYMIANY, ZNIKA OD 2 DO WSZYSTKICH ZĘBÓW, WIEC Z TYM OSTROZNIE2)JUNAK CIEKNIE NIE TYLE SPOD POKRYWY ALE SPOD KOPAJKI I ZMIENIACZA BIEGÓW(SIMERINGI DO BANI) A CO DO ZAWORÓW, TO JAK RAZ USTAWIŁEM TO JEZDZIŁEM WIELE SETEK KM I SPOKO, -MIT OBALAM, CO DO MOCY TO FAKT , KOPYTO MA ALE JAK RAZ ZEROBIŁEM ZRYWA TO MI ZERWAŁO KOMINEK NA DĘTCE I DO DOMU WRÓCIŁEM POCIĄGIEM NAD RANEM, A SPALANIE PRZY PRĘDKOSCI 70-80 TO NIE WIECEJ JAK 4-4,5 LITRA JAK KTOS MÓWI ZE WIECEJ TO NIECH ZROBI REMONTA, ALBO ZAŁOZY GAZNIK, I TŁOK OD FIATA PASUJE OWSZEM, ALE CHODZI JAK POTŁUCZONY I OD RAZU SŁYCHAC ZE JEST SKUNDLONY TO NIE TEN KLANG, 3)WSK 175, NIE MIAŁEM, ALE WIDZIAŁEM CO ROBIŁ MÓJ KUMPEL Z TĄ MASZYNĄ TO SĄDZE ZE SKRZYNIA W TYM USTROJSTWIE JEST Z TYTANU, w ogóle TO MYSLE SOBIE ZE WIEKSZOSC WAD WYNIKA WŁASNIE ZE ZŁEJ OBSŁUGI, I STOSOWANIU ERZATZ PATENTÓW NA SZNUREK I SLINE, ALE TEZ DUZA ILOSC USZKODZEN TO KIEPSKI KOMUNISTYCZNY MATERIAŁ, A TEGO UNIKNĄC SIE NIE DA A CO DO KOPANIA JUNAKÓW TO SWIETA PRAWDA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!JEST TO KWESIA ZAPŁONU, ALE JUNAK POTRAFI SIE ZNAROWIC I PIEKNIE ODBIC, ZE JUZ MASZ PO JEZDZIE PRZEZ PARE DNI, TEN MIT POTWIERDZAM!!!!!!! to ost slyszalm cos takiego- 2suwy np. komarki, ogarki, gdy zamiast cewki da sie ziemniaka czy ogorka kiszonego ma jezdzic. dla mnie to juz calkiem bujda ktos o tym slyszal? AUTENTYCZNY NUMER!!!!!!!!!!BYŁEM NA ZLOCIE W ANGLII Z KOLESIEM CO MA ODRESTAUROWANY NIEMIECKI POJAZD STOEWER URZYWANY GŁÓWNIE PRZEZ SS, I PODSZEDŁ KIEDYS DZIADEK I PO NIEMIECKU ZACZĄŁ TŁUMACZYC JAK NA FRONCIE WSCHODNIM STRASZNIE W ZIMIE SIADAŁY CEWKI I ZAMIAST NICH PODŁĄCZALI WŁASNIE ZIEMNIAKI I MOŻNA BYŁO JECHAC. A KIEDY SPYTALISMY W JAKIEJ JEDNOSTCE WALCZYŁ TO SIE USMIECHNĄŁ I POSZEDŁ:-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam M. Opublikowano 20 Września 2006 Udostępnij Opublikowano 20 Września 2006 Wyglada ze caps lock ci sie zacial.Co do "kopyta" Junaka, to bym polemizowal. Czy o sprzecie ktory w porywach ma 12KM na tylnym kole mozna mowic ze ma "kopyto" ??? Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kropelka_350 Opublikowano 20 Września 2006 Udostępnij Opublikowano 20 Września 2006 to ost slyszalm cos takiego- 2suwy np. komarki, ogarki, gdy zamiast cewki da sie ziemniaka czy ogorka kiszonego ma jezdzic. dla mnie to juz calkiem bujda ktos o tym slyszal? CześćNie tyle słyszałem o takim czymś a czytałem w poradniku motocyklisty z lat 60-tych. Tyle tylko że tam autor pisał o kondensatorze. W razie jego awarji można użyć zimniaka, o ogórkach nic tam nie było. Z praktyki wiem że uszkodzony kondensator można sklepać i to na jakiś czas pomoże. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hikor Opublikowano 23 Września 2006 Udostępnij Opublikowano 23 Września 2006 A słyszeliście o poradzie kulinarnej z tamtej epoki? :buttrock:Otóż przed wycieczką należało wziąć surowy kotlet schabowy (bądź inną sztukę mięsa), owinąć go folią aluminiową i przytwierdzić drutem do tłumika. Po przyjechaniu na miejsce pieczyste było gotowe :)hikor Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
poonani Opublikowano 23 Września 2006 Udostępnij Opublikowano 23 Września 2006 (edytowane) A słyszeliście o poradzie kulinarnej z tamtej epoki? :buttrock:Otóż przed wycieczką należało wziąć surowy kotlet schabowy (bądź inną sztukę mięsa), owinąć go folią aluminiową i przytwierdzić drutem do tłumika. Po przyjechaniu na miejsce pieczyste było gotowe :)hikor hahaha w naszej epoce to sie bierze kije, kiełbachy, grzeje do czerwoności kolektory i mamy grill elektryczny :D PozdroPrzem Edytowane 23 Września 2006 przez poonani Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
WilQ_21 Opublikowano 20 Lipca 2007 Udostępnij Opublikowano 20 Lipca 2007 Witam przez przypadek znalazłem ten temat i postanowiłem go odświeżyć ;) a mianowicie mój kumpel miał WSK 175 no i powiem że dosyć dużo przeszła napisze to co najcikawsze według mnie :clap: raz pojechał WSK do lasu coś pokatować i coś się stało dziwnego bo wykręciła mu się śrubka trzymająca całą komorę pływakową (mowa o gaźniku Pegaz) oczywiście jej nie znalazł i w to miejsce wsadził patyk :biggrin: okręcił drutem i do domu wrócił :clap: innym razem nie miał oleju do paliwa to wziął olej roślinny od mamy z kuchni :P oczywiście sprzęt chodził tylko trochę frytami waliło jak przejechał :notworthy: a jeszcze innym razem jak nie miał paliwa wlał ON oczywiście sprzęt nie zawiódł :biggrin: tylko po nocy trzeba było świece podgrzać na gazie, jak silnik był letni to nie było problemu z paleniem :bigrazz: no i to by było na tyle jak sobie coś przypomnę to dopiszę ;) pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MOC Opublikowano 20 Lipca 2007 Udostępnij Opublikowano 20 Lipca 2007 to ost slyszalm cos takiego- 2suwy np. komarki, ogarki, gdy zamiast cewki da sie ziemniaka czy ogorka kiszonego ma jezdzic. dla mnie to juz calkiem bujda :biggrin: ktos o tym slyszal? Nie ale o zabie przerobionej na kondensator to i owszem... :biggrin: Junaki sportowe to M07R i M07C (C robiony był na eksport). Junak 500ccm to prototypowy model stworzony przez paru inżynierów pracujących przy projektowaniu 350-tki (takie coś pamiętam, ale nie sprawdzę, bo książki nie mam w domu). Teraz ludzie ładują cylindry z garbusa, lub żużlowej Jawy. Ale to nie to... Dokladnie to literki przy typie junaka oznaczaly odpowiednio: R- rajdowa a C - crossowa, a to ze czasami je eksportowano nie ma tu zadnego znaczenia... :notworthy: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
GaCek Opublikowano 20 Lipca 2007 Udostępnij Opublikowano 20 Lipca 2007 Jakieś 2 lata temu na wrześniwym MWB w Łodzi siedziałem przy stanowisku znajomego, który sprzedawał graty do WLki ale przytargał również Junaka. O taki szrocik :evil: . Ludzie przechodzili tylko i pytali ile. Tyle i tyle mówiliśmy z kolegą (800zł żeby nie było że kosztował niewiadom ile). No ale zainteresowania nie było takiego aby ktoś miał już go brać. Nawet mówiliśmy 200 zł i możliwość przejechania się po placu chociaż wyreźnie było widać pewne braki aby ruszyć motorem z miejsca. No ale i to za dużo było. Najlepszy był jeden gość (tak 30-32lata). Podchodzi i mówi: " O Junak a jaki to Junak", powiedzieliśmy no M10. Gosć: "no tak tylko jak to pojemność", 350 padła odpowiedź. Gość: "a to nie bo ja szukam Junaka o pojemność 500", ja mówie że oryginalnej seryjnej 500 nie było no chyba że przeróbka z cylindrem od garba. Gość: " Nie, były były wyglądał tak jak ten ale miał 500 pojemność i można było normalnie go kupić tak jak zwykła 350-tke w GSie czy też innym sklepie." ja na niego gały, mimo że "siedze" w Junaku pare lat to pierwszy raz słysze takie bzdury. Gość przystawał przy swoim i nieszło go przekonać. No to mówie Idzie pan szukac dalej może kilka sanowisk stoi taka 500-tka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tomulus Opublikowano 21 Lipca 2007 Udostępnij Opublikowano 21 Lipca 2007 Jakieś 2 lata temu na wrześniwym MWB w Łodzi siedziałem przy stanowisku znajomego, który sprzedawał graty do WLki ale przytargał również Junaka. O taki szrocik :D . Ludzie przechodzili tylko i pytali ile. Tyle i tyle mówiliśmy z kolegą (800zł żeby nie było że kosztował niewiadom ile). No ale zainteresowania nie było takiego aby ktoś miał już go brać. Nawet mówiliśmy 200 zł i możliwość przejechania się po placu chociaż wyreźnie było widać pewne braki aby ruszyć motorem z miejsca. No ale i to za dużo było. Najlepszy był jeden gość (tak 30-32lata). Podchodzi i mówi: " O Junak a jaki to Junak", powiedzieliśmy no M10. Gosć: "no tak tylko jak to pojemność", 350 padła odpowiedź. Gość: "a to nie bo ja szukam Junaka o pojemność 500", ja mówie że oryginalnej seryjnej 500 nie było no chyba że przeróbka z cylindrem od garba. Gość: " Nie, były były wyglądał tak jak ten ale miał 500 pojemność i można było normalnie go kupić tak jak zwykła 350-tke w GSie czy też innym sklepie." ja na niego gały, mimo że "siedze" w Junaku pare lat to pierwszy raz słysze takie bzdury. Gość przystawał przy swoim i nieszło go przekonać. No to mówie Idzie pan szukac dalej może kilka sanowisk stoi taka 500-tka.A wiec to Ty byłeś na tym bazarze!!! Szukałem Cie żeby powiedzież że 5 stanowisk dalej kupiłem 500-tke stan jak prosto z GS-u!!! I co Ty na to??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gumiś714 Opublikowano 21 Lipca 2007 Udostępnij Opublikowano 21 Lipca 2007 A wiec to Ty byłeś na tym bazarze!!! Szukałem Cie żeby powiedzież że 5 stanowisk dalej kupiłem 500-tke stan jak prosto z GS-u!!! I co Ty na to???A możesz wrzucić zdjęcia, tego motorku?Bo wiesz ja w akurat w sypialni remontuję T34 kupiony za złomowisku, stal sobie przez nikogo nie zauważany, a może to jest nawet Tygrys?? :wink: :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kedzior Opublikowano 21 Lipca 2007 Udostępnij Opublikowano 21 Lipca 2007 Apropo Tygrysa:P (moze nie te forum) ale wiem gdzie jest w rzece tygrys:] uwierzycie albo nie ale to dośc sprawdzona informacja. brak środków, mądrych ludzi aby to wydobyć i coś z tym zrobić. co prawda jest juz napewno rozebrany gdyż z lufy były sołtys ma zrobiony słupek przy bramie a ludzie w wiekszosci garazów przydomowych w tamej wsi mają przecinaki zrbione z gasienic. Moze mnie wybrechtacie, a jesli nie to podam wieś i miejsce... http://www.map24.com/search?q=m24flnlFR7Mv...WWLiLEf8eKLVL_g Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
GaCek Opublikowano 21 Lipca 2007 Udostępnij Opublikowano 21 Lipca 2007 A wiec to Ty byłeś na tym bazarze!!! Szukałem Cie żeby powiedzież że 5 stanowisk dalej kupiłem 500-tke stan jak prosto z GS-u!!! I co Ty na to???Prawda powiedziawszy to nie wierze :icon_mrgreen: . Proszę o zdjecia. :smile: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Paolo350 Opublikowano 21 Lipca 2007 Udostępnij Opublikowano 21 Lipca 2007 Prawda powiedziawszy to nie wierze :icon_mrgreen: . Proszę o zdjecia. :smile: Ja też nie dowierzam;To musiałby być "motocykl Stachiewicza" - a w to wątpię; Nie słyszałem nigdy o fabrycznej 500-ce; Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
baro Opublikowano 21 Lipca 2007 Udostępnij Opublikowano 21 Lipca 2007 a słyszeliście oto taki mit tata mi opowiadał " jadąc raz w 2 osoby gazela pod górkę ta nagle złapała lewe obroty i sruu w tył ... " jak byłem mały szczyl w wieku 10 lat kolega miał wsk 175 i pamiętam to jak dziś on miał z 15lat i ustawiali zapłon jak odpalił wsk zrobił przegazówke cale podwórko na niego patrzyło i taki motyw sprzęgło jeden słychać ze bieg wszedł przegazówka strzał ze sprzęgła a moto do tyłu ... kumpel wpakował się w plot 2 dni potem rozebrał wsk z kół zrobiono wózek silnik poszedł do ludzi rama złom ... Podobno gdy sie źle ustawiło zapłon te silniki dostawały lewych obrotów prawda to ?? ??o desce 5 chłopa i junaku też mi tata opowiadał .Mama mi opowiadała jak kiedyś ŚW pamieci sąsiad kupi Junaka i cały dzień dawał mu po garach po ogrodzie mama opowiadała ze trawy po prostu nie było :icon_mrgreen: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.