Skocz do zawartości

Polskie motocykle


Pimpek
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

P.S. Coś mi się wydaje, iż mój ojciec wspominał, że były junaki w wersji crossowej, przerabiane w klubach.

 

 

Były nawet w wersji 500 cm3 oto jeden z nich:

http://img206.imageshack.us/my.php?image=pict0029jb8.jpg

 

inny link:

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/81d0ba609f95c35a.html

 

Zdjęcie z bajzlu z Łodzi. Junak jest własnością muzeum.

Edytowane przez Yool
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ten Junak nie jest oryginalnym wytworem szczecińskie fabryki. Czytałem otym Junaku na pewnej stornce. Został on "przerobiony" przez kub sportowy. Owszem ma niektóre elementy oryginalne pochodzące z Junaka M07R ale niezmiena to fatu że jest wytwór klubu a nie fabryki. Jedym słowem powstał on z seryjnem M10-tki. Widać to w kilku miejscach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Junaki sportowe to M07R i M07C (C robiony był na eksport). Junak 500ccm to prototypowy model stworzony przez paru inżynierów pracujących przy projektowaniu 350-tki (takie coś pamiętam, ale nie sprawdzę, bo książki nie mam w domu). Teraz ludzie ładują cylindry z garbusa, lub żużlowej Jawy. Ale to nie to...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć!

 

Yool, ta fotka mi sie nie wyswietla..napewno dałes dobry link?

Pozdro

 

Więcej bardzo ciekawych fotek sportowych Junaków można obejrzeć tutaj:

http://junak.ekoma.pl/gallery/album122

 

Dodam tylko, że pięćsetkowe Junaki były robione w KM "Budowlani" przez Franciszka Stachewicza. Klub ten miał (jako jedyny) podpisaną umowę ze Szczecińską Fabrykę Motocykli, która polegała na tym, że klub dzielił się z fabryką swoimi doświadczeniami, a SFM wspierała częściami zamiennymi. I rzeczywiście SFM "badała" Stachewiczowe pięćsetki. Nigdy natomiast sama ich nie wytwarzała...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Kolejna z niewiarygodnych historyjek, którą ludzie wymyślili w której niema prawdy. No chyba że połamie nogę u dziadka z osteoporozą to całkiem możliwe. No albo odbije to przygrzejesz kolanem w kierownice to najwyżej niezłego siniaka nabijesz ale nie połamać. Bez przesady.

Kiedyś pojechałem pojeździć po wioskach i zatrzymałem sie pod sklepem na orenżadke no i przyszła sie ruszać dalej w trase. Podchodzi dziadem jakiś i wkręca swoją gadke jaki do Junak motór był. Wiadomo oco chodzi. Przykopałem silnik na odprężniku bo z regóły tylko jego używam przy odpalaniu. A dziadek mówi: "Coś słabe ma sprążanie ten silnik" Już niechcaiło mi się tłumaczuć czemu tak jest. Niech dziadek myśli swoje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Następna legenda o Junaku.

Ludzie mówili że jest taki ciężki. podobno kiedyś para chłopaczkow w nocy wracała z dyskoteki Junakiem i walnęli sie nim do rowu. No ale Juna k jest taki ciężki że leżeli pod nim do rana i dopiero ludzie jak szli do kościoła to ich zauważyli i pomogli podnieść maszyne żeby mogli sie spod niej wydostać ;):P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pyzdra bo pewnie byli tak najeb** w cztery dupy ze sami nie wiedzieli o co chodzi. ;)

 

dajcie spokoj.. :P

 

rozumiem miec problem z rusem jak sie wylozy, ale z jankiem gdzie wazy 180kg?

 

Goska

Dzika, tak jak natura chciała

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poprawka 175kg ;)

Koleja rzecz którą słyszałem to to że Junakiem jeździło się w 5 osób oczwiście bez kosza. Brało się deske i kłądło na siedzenie i 5 osób wchodziło bez problemu. Ciekawo :P

Edytowane przez GaCek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W sierpniu 1939 roku znani polscy motocykliści - T. Heryng, T. Rudawski, J. Doch, M. Kubiak i J. Jakubowski w wyniku zawartego zakładu w jednej z zakopiańskich restauracji - podobno po kilku "jasnych, pełnych" - postanowili wjechać motocyklami SOKÓŁ 600 i 200 na... Kasprowy Wierch.Wjazd i chyba o wiele trudniejszy zjazd odbyły się od strony Myślenickich Turni ścieżką dla pieszych.

Takie to wtedy były motocykle i tacy to wtedy byli motocykliści...

 

Zrodlo:

http://www.markiz.terramail.pl/przedwoj.htm

 

 

Koleja rzecz którą słyszałem to to że Junakiem jeździło się w 5 osób oczwiście bez kosza. Brało się deske i kłądło na siedzenie i 5 osób wchodziło bez problemu. Ciekawo ;)

 

W cztery. Zreszta po co ta piata - jako przyzwoitka?

Dwoch facetow siedzialo na "moturze", ten z tylu pod dupe kladl deske (nie mylic z sedesowa), panienki siadaly po bokach na desce i tak dwie pary jednym motocyklem na wiejska zabawe mogly smigac... ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...