filon89 Opublikowano 1 Lipca 2006 Udostępnij Opublikowano 1 Lipca 2006 Siemano chcialbym się dowiedzieć od właścicieli tych motorow czegos o nich. Na stronkach mało rzeczy jest podane np nie ma v-max ile pali i takie tam bardzo prosze o jak najwiecej konkretnych informacji. W przyszłym sezonie zamierzam się przesiąść na któryś z nich i nie mam o nich zbyt wiele wiadomości. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
milosz-RR Opublikowano 15 Lipca 2006 Udostępnij Opublikowano 15 Lipca 2006 Ja jezdzilem FZ6S. Bardzo fajne moto na wtrysku na obrotach naprawde niezly kop. Lecialem nim 231 km/h i nawet tego specjalnie nie czulem i spalil mi ok 6,5 L. Co jak co ale to ma prawie sto kucyków, a ty bedziesz dopiero za rok prawko robil, moze jednak cos slabszego?? Ale twój wybór, twoje zycie, twój rozum. Pozdr Cytuj SUPPORT 18 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bekriss Opublikowano 16 Lipca 2006 Udostępnij Opublikowano 16 Lipca 2006 a ty masz 19 i jezdzisz na bladym :biggrin: Osobiscie uwazam ze jest to motocykl do opanowania podobnie jak hornet. Kopa ma ale moc odaje bardziej liniowo niz rasowa 600. Generalnie bezpieczniej wzias cos slabszego ale zrobisz jak uwazasz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
qbon Opublikowano 16 Lipca 2006 Udostępnij Opublikowano 16 Lipca 2006 Na poczatku witam wszystkich :biggrin: A ja jeżdzilem gsrem (testowym) i musze powiedziec, ze swietny motocykl. Lekki zrywny i bardzo przyjemnie sie prowadzi. Polecam dokupic akcesoryjna szybke, nie psuje wygladu (jest mala, w mare zgrabna itp.) i super chroni przed wiatrem (zrobilem trase wawa-poznan-wawa) i prawie nic mnie nie bolalo :biggrin: Czyli ogolnie motocykl super do miasa, ale i na trasie tez daje rade bez problemowo. Pozdr. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
milosz-RR Opublikowano 16 Lipca 2006 Udostępnij Opublikowano 16 Lipca 2006 (edytowane) a ty masz 19 i jezdzisz na bladym :wink: Osobiscie uwazam ze jest to motocykl do opanowania podobnie jak hornet. Kopa ma ale moc odaje bardziej liniowo niz rasowa 600. Generalnie bezpieczniej wzias cos slabszego ale zrobisz jak uwazasz. No coz trzeba zmienic Avatar. Nie nie jezdze na bladym. Jezdzilem XJ 600 i GSX 750. Bladego mialem zamiar kupic, ale zmienilem zdanie i wyjechalem sobie do Irlandii zeby zarobic na cosik innego. Moze na Gixerka 750. A synek tu zadal pytanie o FZ6 na pierwszy motor to wyrazam swoje zdanie ze to chyba troszke za duzo mocy bez doswiadczenia. A to ze mialem okazje sie przejechac paroma innymi motorkami M.in FZR 1000, FZ6S, MT-03, dalo mi troszku tez doswiadczemnia i po mimo tego ze jezdzilem juz mocnymi motocyklami Fazer mnie zaskoczyl moca, jak sie wkreci na obroty to dupe z siodla zrywa, wiec nie polecal bym go na 1 moto. To moje zdanie, ale madry polak po szkodzie, a po to jest to forum zeby niektorych szkód uniknac. Pozr Edytowane 16 Lipca 2006 przez milosz-RR Cytuj SUPPORT 18 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
filon89 Opublikowano 25 Lipca 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 25 Lipca 2006 A synek tu zadal pytanie o FZ6 na pierwszy motor to wyrazam swoje zdanie ze to chyba troszke za duzo mocy bez doswiadczenia. Więc tak po pierwsze to nie jestem Twoim synkiem a po drógie to doświadczenie kto wie może mam nawet lepsze od Ciebie. Jeżdze już 10 lat od 1,5 roku mam prawo jazdy kat a1 od 5 lat poruszam się na drogach publicznych i nie raz jeżdziłem na większych sprzetach z 2 tys. km nawinołem na r1 mego kumpla ale nie chce żadnego ściga tylko porządnego ekonomicznego golasa. Bardzo podobają się mi te dwa motocykle i ciesze się że wyraziliście swoją opinie ale coż jak sami piszecie zrobie jak uważam a 600 to jak na moto dla każdego po prawku nie jest takie złe lepsze to niż pójśc z ojcem do lasonu i kupić jakiegoś tysiąca pozdro. Niech rozsądek będzie z wami. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
milosz-RR Opublikowano 25 Lipca 2006 Udostępnij Opublikowano 25 Lipca 2006 No napewno masz wieksze doswiadczenie, w koncu juz zdales prawo jazdy i legalnie smigales, chwala Ci za to. Mówiac synek mialem na mysli chlopak, a ze jestem ze slaska to czasem powiem cos gwara. Z tym ze nawinales 2 tys na R1 ( w co watpie, bo to naprawde troche dluga trasa i watpie zeby ktos dal Ci taki sprzet zeby sobie chlopak bez prawka na 170 konnym motocyklu smigal gdzie mu sie podoba ryzykujac strate drogiego motocykla i problemy w razie czego) to i tak nie jest to duzo te 2 tys km, tyle to ja zrobilem w 2 tygodnie. Jesli chcesz ekonomicznego nakeda to sobie kup XJ 600, nawin wiecej km, a pozniej mow ze masz w h*j doswiadczenia, wszyscy tak mowili dopoki nie mieli wypadku, a pozniej to juz placz i zgrztanie zebów. Ot co. Pozdr, rob jak chcesz. Cytuj SUPPORT 18 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zierek Opublikowano 25 Lipca 2006 Udostępnij Opublikowano 25 Lipca 2006 http://www.motocyklmania.com/testy.php?id=18 -> test Suzuki GSR 600 i króciutkie porównanie z FZ6 Nhttp://www.motocyklmania.com/testy.php?id=1 -> test Yamahy FZ6 N Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Stifler Opublikowano 25 Lipca 2006 Udostępnij Opublikowano 25 Lipca 2006 (edytowane) Więc tak po pierwsze to nie jestem Twoim synkiem a po drógie to doświadczenie kto wie może mam nawet lepsze od Ciebie. Jeżdze już 10 lat od 1,5 roku mam prawo jazdy kat a1 od 5 lat poruszam się na drogach publicznych i nie raz jeżdziłem na większych sprzetach z 2 tys. km nawinołem na r1 mego kumpla ale nie chce żadnego ściga tylko porządnego ekonomicznego golasa. Bardzo podobają się mi te dwa motocykle i ciesze się że wyraziliście swoją opinie ale coż jak sami piszecie zrobie jak uważam a 600 to jak na moto dla każdego po prawku nie jest takie złe lepsze to niż pójśc z ojcem do lasonu i kupić jakiegoś tysiąca pozdro. Niech rozsądek będzie z wami.Nie chce cie obrazać ale o czym świadczy 1,5 roku posiadania prawka a1?? Nie wiem czy tacy dobrzy ludzie sa na tym swiecie ale gdzie znalazles kogos kto dal ci motor za ponad 20 tys zebys sobie taka trase zrobil tym bardziej bez prawka?? A tak jak milosz-RR powiedzial.. co to jest 2 tys .. Jak mi sie kiedyś nudzilo i mialem troche wiecej siana to sobie dziennie trasy po 50-100 km robilem. Teraz juz tyle nie jezdze ale troche doswiadczenia przez to zdobylem, choc to i tak jest jeszcze niewiele. Pozdrawiam i zycze szerokiej drogi, gumowych: drzew, przechodniów i katamaranów Edytowane 25 Lipca 2006 przez Stifler Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
peter Opublikowano 25 Lipca 2006 Udostępnij Opublikowano 25 Lipca 2006 Nie chce cie obrazać ale o czym świadczy 1,5 roku posiadania prawka a1?? o nabytym doswiadczeniu ? o oswojeniu sie z ruchem ulicznym ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bodzyn Opublikowano 25 Lipca 2006 Udostępnij Opublikowano 25 Lipca 2006 filon polecam FZ6, to byl moj pierwszy motocykl i jakos zyje i nigdy nie wyjebalem.Super sie prowadzi, spalanie w normie, traska 1600 w jeden dzien nie jest zadnym problemem (nawet z plecaczkiem i na full zapakowany) BTW mam go do sprzedania zdjecia w podpisie :icon_rolleyes: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
filon89 Opublikowano 26 Lipca 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 26 Lipca 2006 chwila chwila ja nie mówie że mam dość doświadczenie tego nigdy za mało a co do pożyczonego moto to kumpel złamał noge przez 3 tygodnie miał moto stać w garażu a że ja wtedy nie miałem swojego pożyczył mi r1 razem zaczynaliśmy się uczyć jazdy na moto i równocześnie przesiadaliśmy sie na inne ale ja zostałem na cz 350 a on wsiadł na cbr 600 później on na r1 a ja na pioneera gdyby nie różnica 2 lat między nami podejrzewam że jeździlibyśmy n tych samych moto a jeśli twój przyjaciel poprosi Cie kiedyś o pożyczenie moto gdybyś śmigał z nim 8 lat razem wiesz jak jeździ znasz go dobże i wiesz że wrazie czego pokryje wszelakie koszty Ty również pożyczył byś moto Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kuba 89 Opublikowano 30 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 30 Marca 2008 (edytowane) Rozglądam się, a w sumie już intensywnie szukam sprzęta. Wybór już dosyć dawno padł na FZ6. Przeglądając alledrogo zwróciłem uwagę, że w bardzo dobrych cenach chodzi także GSR - masakrycznie traci na wartości.Mój magiczny próg ceny moto to max 16 tyś. Yamaha Fz6 to wiadomo co to jest, dobrze znane moto, zbiera pochlebne opinie itd.Nie trzeba poprostu reklamować. Natomiast mało wiadomo o GSR. Poza tym, że pęka rama przy główce w przypadku jakiegoś dzwonka czy jakiejś małej przygody to za dużo nie wiadomo. Proszę o jakieś rady, opinie bo sezon niedługo w pełni, ja bez sprzęta :) np. ten GSR mi wpadł w oko i jeszcze stoi niedaleko :lalag: http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=M664941 Edytowane 30 Marca 2008 przez Kuba 89 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tra Opublikowano 30 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 30 Marca 2008 fz6 ze względu na owiewkę z przodu wygląda jak r1 silniki takie same liczy sie dizajn:) aa wygbrał bym yamahe za dokładniejsze dopracowanie detali. obecnie mam gsxr 750 k7 i powiem że jest kilka niedociągniec czego nie bylo w fz6 05 pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
davopl Opublikowano 18 Września 2008 Udostępnij Opublikowano 18 Września 2008 Witam wszystkich,prosze o wszelkie info,wszelkie za i przeciw obu motocykli,który lepszy,mniej awaryjny,tanszy w eksploatacji,no i najwazniejsze jak to jest naprawde z pękajacymi ramami w GSR-ach.Pozdrawiam i dziękuje za wszelki uwagi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.