Pierwsza gleba!!!

[chichio]

Widzialem go wczoraj. Wjezdzal na zeraniu na slimak na bródno. Auto jest strasznie oczojebne, wiec nie bedzie problemu z jego namierzeniem. Miales jakichs swiadkow?

[Waldek]

Nie da się chyba bez gleby, mój wujek kiedyś dla żartu powiedział, że prawdziwym motocyklistom się jest po wypadku...Coś w tym jest, bo to jest w pewnym sensie jakiś chrzest, jak po wypadku dalej chcesz jeździć, to znaczy ,że to kochasz :buttrock:

Dodam , że ja troche tego miałem, ale przestać jeździć nie mogę :icon_mrgreen:

Pozdrawiam i życzę Ci żebyś znalazł tego gościa, chociaż to będzie bardzo trudne, jest to auto firmowe i prawdopodobnie nikt się nie przyzna ,kto jechał w tym momencie tym autem.

[yezoo]

Widzialem go wczoraj. Wjezdzal na zeraniu na slimak na bródno. Auto jest strasznie oczojebne, wiec nie bedzie problemu z jego namierzeniem. Miales jakichs swiadkow?

 

kolego czytaj wszystkie posty a nie tylko pierwszy......

[maxt]

lepiej pozno niz wcale, ...uj ci zajechal, spowodowal kolizje (mozesz isc na obdukcje, dostaniesz zwolnienie bedzie WYPADEK) i uciekl z miejsca zdarzenia. ZGLOS TO NA POLICJI!!!

[janekk]

lepiej pozno niz wcale, ...uj ci zajechal, spowodowal kolizje (mozesz isc na obdukcje, dostaniesz zwolnienie bedzie WYPADEK) i uciekl z miejsca zdarzenia. ZGLOS TO NA POLICJI!!!

 

Co mam zgłosić? Jak się wywróciłem kiedyś na rowerze to miałem większe obrażenia niż teraz. Mam tylko kilka obtarć (łokieć, kolano), głową nawet nie dotknąłem asfaltu (sam nie wiem dlaczego), przepaloną kurtkę no i trochę obdarte moto (sam nie wiem czemu tak słabo - owiewka prawie nie ruszona). Po za tym nie mam świadków. pzdr

 

janek

[chichio]

kolego czytaj wszystkie posty a nie tylko pierwszy......

 

 

Kolego, a nie pomyslales ze w trakcie mojego odpisywania ktos juz wyslal odpowiedz? Forum to nie system bankowy ze znacznikami czasu, ticketami, itp gdzie wszystko jest zsynchronizowane co do sekundy..... wiec zwracaja komus uwage wez to sobie do serca

 

eot

[Hubert]

Może się przyda taka informacja, żeby gościa namierzyć. Kampanie reklamowe na Smartach organizuje agencja reklamowa A2 ("a kwadrat", tel. 022 498 41 00 do 10). Ponieważ pojazd był zbrandowany Martini, istnieje duże prawdopodobieństwo, że to właśnie maszyna z ich floty reklamowej, "wykupina" przez dystrybutora Martini. Zadzwoń do nich i poproś o informację, czy pracują dla Martini i dokładne sprawdzenie, czy któryś z samochodów nie ma uszkodzonego zderzaka lub błotnika. Wcześniej możesz zgłosic na Policję, podając im jednocześnie, gdzie go prawdopodobnie mogą szukać. Jeśli nie będą Ci chcieli powiedzieć, skontaktuj się z działem marketingu dystrybutora Martini - oni chętnie się tym zajmą, bo będą w stanie obniżyć koszty kampanii, a poza tym źle to wpływa na wizerunek. :icon_mrgreen: Możesz też uderzyć najpierw do Martini. Pamiętaj jednak, że na 90% to nie był ich samochód, ale wynajętej agencji reklamowej, więc nie traktuj ich od razu jako wrogów :buttrock:

[karol1001]

Co mam zgłosić?

 

Janek, ja bym zgłosił szkode moralną z tytułu braku możliwości spacyfikowania kierowcy Smarta :icon_mrgreen: :buttrock:

 

Zgadzam się, że gleba musi być :D Ja swoją miałem w zeszłym sezonie, też nic mi sie nie stało a i ochota na moto wcale nie przeszła :buttrock:

Pamiętaj - teraz jak będziesz atakował Smarta to już z prawej go bierz :D

Pozdrawiam :wink:

[awful]

jak to co zgłosic: uszkodzenie mienia: kurtkę, rękawice, spodnie, motocykl...

 

nie ma się w ogóle co zastanawiać- im szybciej to zrobisz tym lepiej, a im później tym wiecej ludzi zapyta dlaczego tak późno. no i nie mozna skur*** odpuścić,bo następnym razem tez zwieje - u Ciebie było w miare ok, a jesli w jego nastepnym razie będa ofiary?jesli nie dla siebie to zgłoś to dla nich.

Edytowane 30 Czerwca 2006 przez awful

[Olek]

9 czerwca jechałem do granicy w Zwardoniu, jak przejeżdzałem przez Bielsko-Białą to takich smartów ok.10 jechało, z logo Martini.

A więc uwazajmy , bo można je spotkać nie tylko w Warszawie

 

PIRACI DROGOWI SĄ WSZĘDZIE!!!

[radez9]

9 czerwca jechałem do granicy w Zwardoniu, jak przejeżdzałem przez Bielsko-Białą to takich smartów ok.10 jechało, z logo Martini.

A więc uwazajmy , bo można je spotkać nie tylko w Warszawie

 

PIRACI DROGOWI SĄ WSZĘDZIE!!!

 

10 smartów ??? to pewnie była niezła jatka, skoro jeden wystarczy do gleby :-))))

 

jaki wynik starcia ????

[Olsen]

W Warszawie jest ich pewnie około 20-30.Siedziba firmy jest ,jeśli się nie mylę Al.Wilanowska.Stoi tam zawsze po południu kilkanaście Smartów więc łatwo znajdziesz.

Jak się tę firemkę przyciśnie, to sami wyłowią spośród siebie czarną owcę, chociażby dlatego, że nie będą chcieli, żeby każdy z nich był napiętnowany przez przypadkowych motocyklistów.

 

A potem pedały w katamaranach dziwią się, że tak ich "kochamy". :icon_mrgreen:

[filon89]

dobrze że Tobie nic nie jest moto sie wyliże ale takiego frajera to ja bym odrazu z dróg publicznych sciągną ale cóż tak sie nie da

[patryk.cbr]

Janekk na Wisłostradzie jest teraz zatrzęsienie kamer z monitoringu miasta, zgłoś to Policji. Nawet jeśli nie było kamery w miejscu kolizji to być może namierzą gościa z innej, podaj tylko kierunek jego odjazdu. Jest szansa, że się uda. Pozdrawiam! :lapad:

Edytowane 2 Lipca 2006 przez patryk.cbr

[pastec]

Dżizas....

 

Jeżeli jakiś kierowca SMARTA Martini czyta ten topic to pewnie za każdym razem jak we wstecznym lusterku widzi moto to strzela w pampersa.....