Skocz do zawartości

ktm exc 125 vs. husqvarna wre 125


Rekomendowane odpowiedzi

no exc b. mi sie podoba boje sie ze za pierwszymi 20 metrami pójdzie gleba, ze nie bede mógł go opanować

 

 

najlepiej sie przejechac ? jakas jazda probna czy cos sam zobaczysz czy dasz rade czy moze lepsze cos slabszego , ja polecam RX'a hehe :D

 

 

ps. nie sam rosadek tu jest potrzebny !

Edytowane przez ray69

Motocykle to nie wszystko, ale bez nich wszystko jest niczym...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

znam wiele ludzi co zaczynało jazde na crossowych 250 wiec nie zastanawiaj sie i kup sobie EXC 125 bo to swietny motor a koszty utrzymania rocznei to tłok i łozysko ok. 500zł olej ok 50-70zł starczający na około 5 baków, opony kolo 300zł korba raz na dwa lata koło 400zł (czyli rocznie licz 200zł) Napęd raz na dwa lata (czasami trzy) kolo 350zł czyli rocznie kolo 140zł rocznie razem koło 1300zł rocznie ale to zalezy wszystko ile i jak bedziesz jezdził bo opony mogą starczyć Ci na wiele dłuzej tak samo jak i tłok. Wiadomo że nie licze tu jakis ukrytych kosztów i napewno kilka szczegułów pominołem no i niue licze paliwa ale myślę ze tej kwoty nie przekroczysz.

Szkoda ze to tak ladnie tylko na papierze (monitorze) wyglada. Z tego co widze z wiekszych wydatkow kolega chyba wszystko uwzglednil, ale do tego dochodzi sporo mniejszych wydatkow po kilkadziesiat zlotych np. spray do lancuchow(30zl), olej do filtra powietrza(40zl), olej do lag(40zl za 1l a do lag sporo wchodzi), olej do sprzegla(40zl za 1l), olej do paliwa (to koszt ok 1zl na kazdy litr paliwa) itd. Niby poszczegolne koszty nie sa duze ale jak to wszystko dodasz to wyjdzie wcale nie mala suma.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szkoda ze to tak ladnie tylko na papierze (monitorze) wyglada. Z tego co widze z wiekszych wydatkow kolega chyba wszystko uwzglednil, ale do tego dochodzi sporo mniejszych wydatkow po kilkadziesiat zlotych np. spray do lancuchow(30zl), olej do filtra powietrza(40zl), olej do lag(40zl za 1l a do lag sporo wchodzi), olej do sprzegla(40zl za 1l), olej do paliwa (to koszt ok 1zl na kazdy litr paliwa) itd. Niby poszczegolne koszty nie sa duze ale jak to wszystko dodasz to wyjdzie wcale nie mala suma.

Hehe no ja to tak napisałem z własnych odczuć :-) nie stosuje sprayów do łancucha bo do nich przykleja sie brud (smaruje zwykłym tanim olejem) to samo dotyczy filtra powietrza :-) smaruje go zwykłym olejem silnikowym do 2T no i faktycznie nie przewidziałem tego ze raz na rok to uszczelniacze zaczynaja cieknac.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

więc mówicie ze jak bede jezdził z rozwagą to mi sie nic nie stanie ;D na poczatek zeby go"okiełznać" pojad na pole do wujka gdzie ewentualnie zalicze pierwsze gleby bede próbował opanować zmiane biegów używanie tylniego jak i przedniego hamulca oraz wchodzenie w zakrety wrazie problemów założe plombę.A jeszcze jedno wiecie ile taki ktm moze podczas spokojnego przejazdu przez las spalić bo wiem ze przy ostrej jezdzie 10 pali spokojnie ;]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jeszcze jedno wiecie ile taki ktm moze podczas spokojnego przejazdu przez las spalić bo wiem ze przy ostrej jezdzie 10 pali spokojnie ;]

Takim moto nie da sie praktycznie jezdzic spokojnie :D zresztą zobaczysz jak sie prejedziesz. On sam sie prosi o dodanie gazu po którym następuje szybkie bzzzzzzyt i wystrzeliwuje jak strzała a Ty sie temu nie bedziesz mógł oprzeć :buttrock: i zapniesz nastepny bieg bzzzzzzyt!! bzzzzzzyt!! az do momentu kiedy poczujesz Wooooooo!! ale czad!!!! na 4 biegu w lesie :buttrock:

 

Ykhmm.... troszkę sie rozmażyłem... No wiec licz te 10l :biggrin:

Edytowane przez Gawron
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

więc mówicie ze jak bede jezdził z rozwagą to mi sie nic nie stanie ;D na poczatek zeby go"okiełznać" pojad na pole do wujka gdzie ewentualnie zalicze pierwsze gleby bede próbował opanować zmiane biegów używanie tylniego jak i przedniego hamulca oraz wchodzenie w zakrety wrazie problemów założe plombę.A jeszcze jedno wiecie ile taki ktm moze podczas spokojnego przejazdu przez las spalić bo wiem ze przy ostrej jezdzie 10 pali spokojnie ;]

 

 

to Ty jesce nie wiesz jak sie biegi zmienia ? :?

Motocykle to nie wszystko, ale bez nich wszystko jest niczym...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

to Ty jesce nie wiesz jak sie biegi zmienia ? :?

 

Skoro jeździł na skuterze to chyba nie umie jeszce ich dobrze zmieniac!?

 

To kup EXC i z rozwagą i skupieniem odkręcaj gaz na jakims polu z daleka od drzew i z kaskiem na głowie!

pozdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

piszecie ze na pierwsze enduro wre idealne ,

poprostu zazdrościcie ze chlopak moze miec exc,

jak bedzie jezdzil z głową to nic mu sie nie stanie

To chyba nigdy nie ganiales EXC, wiec dla Twojej swiadomosci powiem Ci ze mam takiego sprzeta i naprawde jest to najmocniejsza seta w enduro jaka jezdzilem- to nie jest DT (nie umniejszajac Dt-ce) - z EXC zarty sie koncza :buttrock: Jak bedzie jezdzil z glowa to zgoda, ale jak nie bedzie jezdzil z glowa?? Jak sie ma taki sprzet to wiadomo ze sie chce z tego korzystac.

Moja rada: kup sobie EXC zablokowane i jak po sezonie chwycisz podstawy jazdy to zdejmij blokade.

 

Ykhmm.... troszkę sie rozmażyłem... No wiec licz te 10l :D

Jak sie gdzies z blocie zagrzebiesz to moze Ci spalic nawet 1l na 5metrach, dlatego ciezko jest to oszacowac. Mysle ze poczatkujacemu nie powiniem spalic w granicach 7-8l (mi sie udalo zejsc ponizej 7.5 :buttrock:, ale to tylko na lesnych drogach spokojniej jazdy). Normalnie w terenie w granicach 8-9l, a 10 to juz przy max kreceniu - chyba tylko raz jak sie zagrzebalem w bagienku mi 10 spalil

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

na pewnym forum koles zjechał mnie za to ze chce sie przesiasc ze skutera na 125 i to jeszcze jaka ,zebym najpierw kupił sobie 50 i na niej sie jezdzic sie nauczył troche w tym racji jest tylko wydaje mi sie ze 50 nie da tej satysfakcji co 125.moze on ma racje ....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

na pewnym forum koles zjechał mnie za to ze chce sie przesiasc ze skutera na 125 i to jeszcze jaka ,zebym najpierw kupił sobie 50 i na niej sie jezdzic sie nauczył troche w tym racji jest tylko wydaje mi sie ze 50 nie da tej satysfakcji co 125.moze on ma racje ....

nie słuchaj jakis bzdur, moze jeszcze kup sobie 50, potem za 3 sezony załóz tuning na 80, potem za 5 sezonów kup zablokowana dt125 itd itd :buttrock:

exc125 to nie jest jakas 500 2t ktora sama staje sobie na koło kiedy chce, to jest 125 które jest do opanowania przez kazdą osobę, która ma troche oleju w głowie, juz po godzinie jazdy na exc nauczysz sie podstaw takich jak zmienianie biegów, hamowanie itd. Nie słuchaj jakis ciot tylko kupuj exc i nauczysz sie konkretnie jeździć.

Ja tez wsiadłem na 250 po enduro125, co dla większości forumowiczów jest samobójstwem, a jakos juz po godzinie jazdy dobrze radziłem sobie na 250 i jakos zyje do dzisiaj :D pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...