mwichan Opublikowano 5 Lipca 2006 Udostępnij Opublikowano 5 Lipca 2006 fajny wyklad bestio. hehe ja sie nie smieje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam Opublikowano 5 Lipca 2006 Udostępnij Opublikowano 5 Lipca 2006 Lejta sie o te wsie i miasta... Różnica między ludźmi z miasta, a ze wsi jest kolosalna. Sam też metropolii nie zamieszkuje (17tys), ale już jest jakaś namiastka miasta i to widać. 10 letnie dzieciaki w szkołach nasłuchają się od swoich "doroślejszych" równieśników, że bluzgi są "cooool" i walą mięsem. Dokładnie to samo jest z fajkami, wódą i rozpieprzaniem wszystkiego na swojej drodze. "Nie podoba ci sie? To spadaj"... Ja sam nie tykam wódki, ani fajek, ekipe swoją mam która sie tego nie ima, ale sie przyzwyczaiła. Takie oswajanie niestety długo tutaj trwa. W liceum człowiek zauważa, że wulgaryzmy, polewanie sie z nauczycieli im w twarz i inne tego typu kwiatki nie są "cooool", ale to wstyd. A na wsi? Wioska ma 15 mieszkańców i zajmuje spory obszar. Zgrywa sie ekipa młodzieży z 4 sąsiadujących ze sobą wiosek i tworzą nierozłączny skład. Nie obrabiają sobie tyłka za plecami, nie odrzucają "innych", a jeden za drugiego w ogień pójdzie. Poprostu jest ich za mało, żeby robić sobie selekcję. W liceum doszło do mnie wiele osób ze wsi i są to tacy ludzie jakich szukałem sporo czasu. Nie ma codziennego siedzenia na ławce i pieprzenia o "dupie maryni" do 22, a potem "papa, do jutra" i codziennie to samo. Nie ma tekstów typu: "robimy ognisko?"- "eeeee tam... co ty... ale nuuuuudyy...". Jest zgranie i o to właśnie chodzi: "robimy ognisko?" -"spoko... to ja pojde po to i po to, pojdziemy narabiemy drzewa i spotykamy sie o tej i o tej". I własnie to jest fajne... Ci ludzie tacy są, bo gdyby nie potrafili sobie zorganizować czasu to by na tych wypizdówkach wilka dostali... Właśnie taka jest przewaga wsi nad miastem. Oczywiście wieś przegrywa z miastem pod prawie każdym względem, ale takich ludzi jak tam, w mieście ze swiecą szukać... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Arcer Opublikowano 6 Lipca 2006 Udostępnij Opublikowano 6 Lipca 2006 Wyczuwam tu jakiś kompleks chłopca z małego miasteczka (jeśli się myle to okey :biggrin:) Ale znów przesadzasz... Na wsiach tak samo są ludzie którzy z góry traktują ludzi z miasta.Możliwe, ja raczej się z tym nie spotykam zbyt często. Ale to chyba dlatego, że osoby ze wsi po prostu się wstydzą tak patrzeć z góry na mieszczuchów, będąc właśnie w mieście. Dokładnie to samo jest z fajkami, wódą i rozpieprzaniem wszystkiego na swojej drodze. "Nie podoba ci sie? To spadaj"... Ja sam nie tykam wódki, ani fajek, ekipe swoją mam która sie tego nie ima, ale sie przyzwyczaiła.Brachu! Nareszcie znalazłem kogoś takiego jak ja :-). Ci ludzie tacy są, bo gdyby nie potrafili sobie zorganizować czasu to by na tych wypizdówkach wilka dostali... Oczywiście wieś przegrywa z miastem pod prawie każdym względem, ale takich ludzi jak tam, w mieście ze swiecą szukać...Co racja, to racja. Czasem zgłupieć można w małych miejscowościach. Ale jak patrzę na takie wioski po 20 mieszkańców, to sobie myślę, co oni dopiero muszą przeżywać. Dlatego z nudów czasami powstają takie motopotworki :-). Bo co innego można tam robić, jeśli nie szaleć po polach motorkami... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Lesnik. Opublikowano 6 Lipca 2006 Udostępnij Opublikowano 6 Lipca 2006 Mogli by się zebrać w jakąś grupę klnącą i roz*** wszystko na swej drodze, ale tego nie robią bo są porządni :biggrin: Kwestia wychowania. W mieście tym bardziej nie ma co robić. Bo jeżeli nie masz pieniędzy na różne rozrywki, to siedzisz albo w domu, albo gdzieś na ulicy. Tak ja to widzę choć po mieście chadzam rzadko. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bubaziom Opublikowano 6 Lipca 2006 Udostępnij Opublikowano 6 Lipca 2006 (edytowane) Leśnik troche za bardzo uogulniasz..... z twoje wypowiedzi mozna wywnioskować ze w wioskach to świetne wychowanie, kultura, i wszystko co najlepsze a miasto to sam menel, papierosy, wódka, wulgaryzmy itd.. troche dystansu, proste ze są i osoby w miastach które zachowują sie tak jakby sie na odludziu wychowali a z wiosek tez jest duzo spoko osob.....Choć znam także kilku ludzi którzy nie sra** kasą jak większość ludzi z tego forumtego zdania troche nie zrozumiałem..... Edytowane 6 Lipca 2006 przez Bubaziom Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
markos Opublikowano 6 Lipca 2006 Udostępnij Opublikowano 6 Lipca 2006 Ale sie rozgadaliście. :biggrin: Jak ktos chce zobaczyć wioske, to niech sobie odpali "pieniądze to nie wszystko" LOL HEHE A co do wiosek, to w polsce mało jest już takich prawdziwych zadupii, bo wiekszosc starszych ludzi z miasta (tak koło 40-tki), któzy coś juz w życiu osiagnęli, maja ta swoja firme i chcą miec troche spokoju przeprowadzają sie na wioske... :D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Lesnik. Opublikowano 6 Lipca 2006 Udostępnij Opublikowano 6 Lipca 2006 (edytowane) tego zdania troche nie zrozumiałem.....Chodzi o to że większość taki pomysłów jak te wszystkie "krosy" robione z WSK i te "tujninkowane" komarki to objaw braku pieniędzy. Nie ma się co oszukiwać wszędzie są biedni ludzie, na wsi jak i w mieście. Sporo widziałem już ludzi dla których ta WSK "kros" to jakieś tam spełnienie marzeń, bo potrafią często lepiej jeździć niż nie jedna osoba z tego forum, pomimo tego iż sprzętowo nie mogą się równać. Dlatego często czytając to forum strasznie się denerwuje patrząc jak to ludzie w wieku 13-14 lat dostają kasę od bogatego tatusia na super sprzęt za tysiące zł. A potem nabijają się z ludzi którzy ciężko pracują niekiedy by zarobić na coś co w efekcie wygląda niezbyt ciekawie (sam znam kilka takich osób). Bo On myśli że jak tatuś wszystko mu kupi to on jest panem świata ;) :biggrin: :crossy: :eek: Ludzie często pracują rok czy nawet ponad na to co oni dostana w kilka minut, ale mniejsza o to, pewnie zaraz ktoś mnie wyśmieje że bredzę :icon_mrgreen: Znam wielu mieszczuchów i znam też ich postawę. Potrafią się nabijać np. z kiepskiego auta, że „sąsiad to takim wrakiem jeździ, hahaha” choć sami nic nie maja! Chodzą po ulicach takie szajki po nawet ponad 50 ludzi! I nikt im w niczym nie przeszkadza, a robią co chcą. Są tam i młodzi, i nawet dość starzy ludzie (przedział wieku to niekiedy ponad 30 lat!) Czegoś takiego na wsiach nie ma. Właściwie na tym mogę zakończyć, bo pewnie i tak nikt nie bierze na poważnie tego co ja mówię. Świata tym nie zmienię, i być może jestem naiwny że cos się może zmienić, ale tak myślę, trudno! W każdym razie staram się reagować na wszelkie zachowania typu wyskakujące WT, albo co gorsze, wyśmiewanie przez młodych ludzi (tzw. dzieci nowobogackich), często dorosłych których nie koniecznie na coś stać. Pozdrawiam. :D Edytowane 6 Lipca 2006 przez Lesnik. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marta69 Opublikowano 6 Lipca 2006 Udostępnij Opublikowano 6 Lipca 2006 Nie ma się co oszukiwać wszędzie są biedni ludzie, na wsi jak i w mieście. I to jest sedno sprawy. Nie można uogólniać. Mieszkasz na wsi , masz 5 zaufanych kumpli jesteś fajny. Mieszkasz w mieście , nie masz zaufanych kumpli jesteś be. Dlatego często czytając to forum strasznie się denerwuje patrząc jak to ludzie w wieku 13-14 lat dostają kasę od bogatego tatusia na super sprzęt za tysiące zł. A potem nabijają się z ludzi którzy ciężko pracują niekiedy by zarobić na coś co w efekcie wygląda niezbyt ciekawie (sam znam kilka takich osób). Bo On myśli że jak tatuś wszystko mu kupi to on jest panem świata :D ;) :biggrin: :crossy: Ci ludzie w wieku 13-14 na super sprzęcie długo nie pojeżdżą, to się nazywa selekcja naturalna :D Będzie szpanował aż w końcu w najlepszym wypadku sam sobie zrobi krzywdę. Poza tym z tym nabijaniem też różnie bywa. Tylko prostak śmieje się z krywego. Osoba która ma poukładane w głowie będzie sobie zdawała sprawę z tego ile ktoś siły włożył (obojętnie czy w zakup czy tuning) I nie ważne czy jest z miasta czy ze wsi! Świata tym nie zmienię, i być może jestem naiwny że cos się może zmienić, ale tak myślę, trudno! W każdym razie staram się reagować na wszelkie zachowania typu wyskakujące WT, albo co gorsze, wyśmiewanie przez młodych ludzi (tzw. dzieci nowobogackich), często dorosłych których nie koniecznie na coś stać. Pozdrawiam. :icon_mrgreen: Naiwny nie , ale trochę za bardzo generalizujesz ;) Zawsze i wszędzie znajdą się ludzie zazdrośni i zawistni. I tego nie zmienisz niestety. Grunt to nie wyrabiać sobie opini o ludziach z miasta na podstawie kilku osób.Pozdrawiam :eek: Cytuj Radosna twórczość ;) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Lesnik. Opublikowano 6 Lipca 2006 Udostępnij Opublikowano 6 Lipca 2006 Dodam iż mieszkam w sporym mieście, bo w Bydgoszczy. Pozdrawiam. P.S. Pochodzę z Borów, tam niedługo się przeprowadzam na czas jakiś i tego się trzymam. Z tym syfem mnie nic nie łączy! Żeby nie było! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Magik Opublikowano 6 Lipca 2006 Udostępnij Opublikowano 6 Lipca 2006 Witam. Powiem otwarcie mieszkam na wsi, 1200 mieszkańców.No i co z tego? Ja się tym nie przejmuje. Nie słucham jak to napisał Szad "techniawyyy" tylko wg. mnie pięknego hip hopu. Nie powiem, zdarzają sie i tacy w mojej miejscowości takie typowe (sory za słowo) "cwaniaczki z wiochy". To właśnie oni szczycą się tym, że piją 3 wina i nie są pijani (to trzeba być debilem), jezdzą czarnym golfem (albo i maluchem) wokół bloków u mnie, szyby na dole i Łupucupu techno leci :icon_mrgreen: Nic nie mam do nich ani do tej muzyki bo to kwestia gustu.Ja słucham np. hip hopu, ale denerwuje mnie taki techno przypał jak co niektórzy u mnie gadają :D Bywają też tacy normalni ludzie ;) Są też cwaniaki (którzy zazwyczaj mają najmniej do gadania) i są "bogacze", muszę przyznać, że coraz więcej osób (głownie starsi ludzie) przyjeżdzają do nas mieszkać właśnie w duużych miast.Ogólnie to moja miejscowość jest dość duża i praktycznie wszyscy nie dziwią się na widok czegoś z miasta :biggrin: Internet mamy komputer duuużo ma ludzi więc jest spoko :crossy: Np. dla mojego kolegi z byłej klasy który mieszka w miejscowości (4 domy) to moja miejscowość jest po prostu miastem :eek: ps. temat do piwa się nadaje pozdr. Cytuj Pozdrowienia z Kołobrzegu, europejskie miasto, ceny niemieckie pogoda angielska :) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
markos Opublikowano 6 Lipca 2006 Udostępnij Opublikowano 6 Lipca 2006 Nie szkoda wam klawiatury na komentowanie chołoty??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marta69 Opublikowano 6 Lipca 2006 Udostępnij Opublikowano 6 Lipca 2006 (edytowane) Powiem otwarcie mieszkam na wsi, 1200 mieszkańców.No i co z tego? Ja się tym nie przejmuje. No i pozytywnie :icon_mrgreen: Nie słucham jak to napisał Szad "techniawyyy" tylko wg. mnie pięknego hip hopu. Nie powiem, zdarzają sie i tacy w mojej miejscowości takie typowe (sory za słowo) "cwaniaczki z wiochy". Wszędzie się takie `kozaky` znajdą co będą chcieli pokazać że są dżezi, trędi, kul źą ;) Nic nie mam do nich ani do tej muzyki bo to kwestia gustu.Ja słucham np. hip hopu, ale denerwuje mnie taki techno przypał jak co niektórzy u mnie gadają :D To nic do nich nie masz czy Cie denerwuje `techno przypał` bo się zgubiłam :biggrin: Weź pod uwagę że znajdą się techno-maniacy menele, hh-powcy menele itd. Ja słucham różnych typów muzyki i nie wydaje mi się żebym z tego powodu zmieniała się na kazdym kroku. Dzisiaj słucham popu i ubiore sie na różowo landrynkowo, jutro będę ziomem słuchającym hh :crossy: Paranoja jakaś. Ja tam wierzę w to że i w miastach i na wiochach są zarówno wartościowi ludzie jak i totalne osły. Edit.Markos16 co masz na myśli pisząc `chołoty` ? Edytowane 6 Lipca 2006 przez wygadana_bestia Cytuj Radosna twórczość ;) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
markos Opublikowano 6 Lipca 2006 Udostępnij Opublikowano 6 Lipca 2006 No i pozytywnie :icon_mrgreen: Wszędzie się takie `kozaky` znajdą co będą chcieli pokazać że są dżezi, trędi, kul źą ;) To nic do nich nie masz czy Cie denerwuje `techno przypał` bo się zgubiłam :biggrin: Weź pod uwagę że znajdą się techno-maniacy menele, hh-powcy menele itd. Ja słucham różnych typów muzyki i nie wydaje mi się żebym z tego powodu zmieniała się na kazdym kroku. Dzisiaj słucham popu i ubiore sie na różowo landrynkowo, jutro będę ziomem słuchającym hh :crossy: Paranoja jakaś. jak i totalne osły. Mniejwiece to. :D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Lesnik. Opublikowano 6 Lipca 2006 Udostępnij Opublikowano 6 Lipca 2006 Często jak wybieram się na wieś to widzę dopiero tzw. „klasę”. Bo gdy w mieście pełno jakichś czarnych, brudnych i rozpadających się kamienic czy bloków, to na wsi pełno jest teraz takich (często nawet zamkniętych) osiedli w których to można zobaczyć pełno pięknych chatek, lekarzy, prawników, sędziów, itp. Wieś się rozwija, wieś to przyszłość, a w mieście zostaje coraz więcej dziadków, i menelstwa. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mwichan Opublikowano 6 Lipca 2006 Udostępnij Opublikowano 6 Lipca 2006 Magik mi własnie chodzilo o takich cwaniaczków którzy jeżdzą rozpadajaca sie bryka i wyrywaja "dupy" (sory dziewczyny) na techno czy "Jestes szalona" . Nie mam nic do ludzi którzy sluchaja kazdego rodzaju muzyki to jest ich wybór ale nie lubie takich którzy lansuja :icon_mrgreen: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.