Pierwszy motorower

[Kamil07]

To też zależy od miasta z tymi cenami.

U mnie to wygląda miej więcej tak:

Motorynki stoja w granicach 250 zł z papierami na chodzie

Ogary 205 gdzieś 300 , dobrze poszukasz to nawet taniej .

Ogar 200 gdzieś też w tych graniach co 205.

Charta dostaniesz nie za tanio, 800 zł około.

Simsony od 1000 zwyż.

Wszystkio z papierami oczywiście bo bez to chodzą motorki nawet po 150 :D

 

Oczywiście jak chcesz jakiś idealny stan to do tej kwoty dolicz około 100 - 150 zł :D

No i najlepiej szukać sprzętów u jakiś dziadków .

[gandziorz]

Nie dam ci namiarów odrazu na charta ale mogę dać ci co najwyżej wskazówki co do ceny.

1. nie kupuj na allegro ponieważ ceny są zbyt zawyżone

2. zadawaj trudne pytania jeśli ktoś mówi że dużo w nim naprawił jeśli będzie zakłopotany to albo ktoś mu to robił albo bajeczke puścił.

3. najlepiej jakbyś po wsiach się popytał tam nieraz ceny są bardzo niskie, np. kuzyna kolega sprzedał motorower roment pony z pełną dokumentacją i z ważnym oc za 200zł.

4. Zwróc uwagę gdy już takiego znajdziesz jak motor reaguje na wysokie obroty, zwróć uwagę czy się nie dławi, gaśnie itp. Moja metoda to taka przegazuj na chama i póśc gaz wogle i sprawdź czy nie gaśnie.

5. Do 600zł możesz trafić (ale to nie jest powiedziane że odrazu) na simsona. Popytaj się młodej wiary na motorynkach.

 

Ogólnie za 600zł powinneś dostać porządnego ogara.

 

Porozglądałem się trochę i trafiłem na tego charta:

http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=M233294

Cena: 650zł jak dobrze pogadasz to i taniej ciebie wyniesie. Oczywiście liczy się rozmowa i kwestia dogadania się.

Edytowane 26 Czerwca 2006 przez gandziorz

[tomb2]

Jeszcze raz powtórze kup sobie ogara albo jawke za 350 zł bedzie ładna z papierami a za reszte kup dobry kask nawet na takim pierdziko można sobie krzywde zrobić ;p

[Pawlik666]

Wiadomo że lepiej kupić charta niż oagra (moje zdanie ) ale jak masz kupić ogara w bdb stanie lub charta w dst stanie lub jescze gorszym to radze ci kupić ogara bo potem zniechęcisz się do motocykli przez tego charta bo wszystko się będzie sypać. Ale tak na to nie ma reguły czy by sie psuł potem czy nie bo to zależy od moto . Tak samo nie ma reguły na cene bo wiadomo powiedzmy charty chodza w średniej cenie 700zł ale jak kupisz za 400zł to potem powiesz że ktoś ci gadał że 700zł a ty kupileś za 400zł także wiesz. Trzeba składać jak najwięcej kasy jak już stwierdzisz że za tą kase chcesz moto TO SZUKAJ jak najlepszej oferty i niedaj się zrobić w babuko przy kupowaniu.

 

pzdr Pawlik

[Sewy]

600zł to nie dużo, nie wiem czy w tym już koszty rejestracji czy tylko motorower. Moim zdaniem Ogar- sam od niego zaczynałem :cool: a i nauczyłem się trochę rzeczy przy grzebaniu w wolnym czasie :icon_biggrin:)

[Prog]

Kask to podstawa. Ja śmigałem na motorowerze w kasku na szybkie moto. Jestem z tej decyzji bardzo zadowolony, choć kask tani nie był. Na szczęście jeszcze nie sprawdzałem jego możliwości w ekstremalnych sytuacjach.

[Magik]

Witam.

 

Ja sie przekonałem, że kask nawet do wypadu po bułki do sklepu jest ważny.

Kask zakładam zawsze jak z kimś jade, pasy w samochodzie też- jedni się śmieją olewam ich :icon_mrgreen:

Jedąć kiedyś zahaczyłem o ramie kolegi i gleba. Na kasku na podbródku były ostre rysy i do tego szybka sie połamała (nowa szybka :( ) No więc pytanie jak by wyglądała moja twarz :icon_mrgreen: ??? Bez kasku naturalnie :icon_mrgreen: A wypadeczek był na żużlu :icon_mrgreen:

Poza tym jeśli chodzi o pasy w samochodzie też miałem wypadek jadąc całą rodziną nad jezioro 8 lat temu (a pamietam wszystko- jednak jazdy karetką nie pamiętam) no więc powiem że 8 lat temu posiadając jeszcze magicznego Malucha nie było pasów. Złożyło się, że ja siedziałem po lewej stronie a w lewą stronie pan z białego Escorta uderzył ;) Więc koziołek do rowu ;) W tle tylko było słychać pisk i krzyk .... niezbyt miłe wspomnienia.

Skończyło się nad jakimś dniem czy 2 w szpitalu, i kołnierzem na szyi i takie tam :) Ucierpiała moja mama jeszcze :) A maluszek ucierpiał najwięcej. Niestety nie miałem przyjemności zobaczenia go po wypadku.

Sory za blenty ale pisałem to około 1 więc pora iść spać ! dobranoc

 

 

pozdr.

Edytowane 3 Lipca 2006 przez Magik

[Prog]

Krótko mówiąc zapinać pasy i kupować dobre kaski. Ja bym jeszcze polecił jakieś rękawiczki. Na motorowerze jeździłem w rękawicach na enduro. Raz mi tylko pomogły, gdy jechałem w deszczu. Przynajmniej wciągnęły trochę wody i się jakoś jechało.

[Szpanerq]

Wiadomo że lepiej kupić charta niż oagra (moje zdanie ) ale jak masz kupić ogara w bdb stanie lub charta w dst stanie lub jescze gorszym to radze ci kupić ogara bo potem zniechęcisz się do motocykli

 

pzdr Pawlik

 

 

Co ty wiesz o zniechecaniu sie :icon_mrgreen: jak ktos chce to bedzie jezdzil i jezdzil robil i robil , w moim przypadku ja jezdzilem i pchalem , jechalem i pchalem , 1/4 z tego co przejechalem to przepchalem ale sie nie zniechecilem , teraz juz pcham jak kapcia mam albo brak paliwa :] wsk own ~~

[Bubaziom]

Mowicie że jawka słabo wygląda .... szlifierka w łape.... ładny kolorek bez naklejek plomieni itp(czyt. WT) i jawka wygląda całkiem ciekawie. Sam miałem... 1 miesiąc:P kupilem w taczkach za 40 zł... poskręcałem... i sprzedałem :icon_mrgreen: tyle ze silnik był ostro zajechany...

tutaj fotki: http://www.bikepics.com/members/bubaziompl/87mustang50/

Edytowane 5 Lipca 2006 przez Bubaziom

[piasektt]

nie kupuj okazji bo okazje śmierdzą, szukaj maszyn rodzimej produkcji. Albo za około 600/800zł można już dorwać jakiś stary mało awaryjny skuter, z rozrusznikiem i innymi bajerami :biggrin:

[mwichan]

a ja powiem tal: dzis sie przekonalem ze jawka to baardzo fajne moto. moj kumpel ma takowa i dzis do mnie wpadl. mimo ze mam lepsze moto bardzo mi sie podoba. Ma ja dosc zadbana ale silnik chyba powoli konczy a mimo to na krotkim kawalku drogi rozpedzilem sie do 55 km/h i jeszcze nie byl jej maks. Czuje ze w zime zrobie (pomoge mu ) robic remont silnika. Ale naprawde ladne moto i dosc wygodne-szersza "sofa" hehe niz w rometach

[Neo]

nie kupuj okazji bo okazje śmierdzą, szukaj maszyn rodzimej produkcji. Albo za około 600/800zł można już dorwać jakiś stary mało awaryjny skuter, z rozrusznikiem i innymi bajerami :D

 

No wlasienie chce kupowac "nocnika" z automatyczna skrzynia biegów dla mnie jest to shit jakich malo (nie obrażając ludzi posiadających skutery-to tylko moje zdanie) Wlasnie najbardziej byl bym zadowolony z Charta :biggrin: ale jezeli nie znajde w pasujacej mi cenie to w nastepnej kolejnosci jawka- jechala juz jawka i mi bardzo pasuje :P a jezeli bede zdesperowany to kupie ogra :P

Pzdr

[markos]

Szukaj charta, tylko nie kupuj szrota, bo części do charta sa dosc drogie... :/ weźmy np. tarcze sprzęgłowe: do ogara 3 zł sztuka, a do charta coś koło 12 zeta za sztuke, a sa 3. wał też do tanich nie należy, wprawdze przy japonczykach to wydaje sie prawie jak za darmo, ale jednak... instalacja elektryczna w ogarze jest tak prosta, ze każdy by ją zrobil z zamknietymi oczami, a w charcie to już cała sterta kabli... :biggrin:

[Neo]

Ja to wogole nigdy na poczatku nie slyszalem o takim motorku jak chart ale kiedy go zobaczylem... to normalnie milosc od pierwszego spojzenia :D Wdg Chart jest lepszy od tych wszystkich simsonow i jest o wiele tanszy co jest jego wielkim + tylko w moim rejonie tych motorkow nie jest chyba za duzo i dlatego wydaje mi sie ze ceny tez beda dosc wysokie :biggrin: no ale moze znajde cos ciekawego a jak nie to jawka tez ciekawy sprzet :P