Skocz do zawartości

Yamaha XJ 600 czy Suzuki Bandit 600 ???


Rekomendowane odpowiedzi

Witaj

Ja po przesiadce z poczciwegie "gienka250" z kursu na XJ nieumialem sie nacieszyc. Jazda na Xj'tce daje naprawde duzo frajdy, silnik ma elastyczny, wybcza bledy i potrafi pokazac pazur kiedy trzeba. Bardzo dobra pozycja do nauki jazdy na mocniejszym moto niz na kursie. Slaba strona XJ600 Diversion sa hamulce, i brak wskaznika paliwa i kontrolki rezerwy. Jedna tarcza jest troszke slaba ale jakby udalo Ci sie uzbierac na troche nowsza z dwoma tarczami z przodu to bylby ideal. Bandyta tak jak pisali koledzy wczesniej ma troche za duzo mocy, duze spalanie, wieksze koszty eksploatacji, co nie znacza ze jest zlym motocyklem, przeciwnie bardzo dobrym, tylko nie na 1 moto. Dostep do czesci uzywanych jest bardzo duzy, tak wiec nie bedziesz musial wydawac majatku jesli ci sie moto przwroci, czego ci nie zycze, poprostu zdarza sie. Nie ma okreslonej reguly czy lepiej z niemiec czy krajowe. Zalezy od stanu. Mozesz kupic moto z niemiec za niewielkie pieniadze, w dobrym stanie, ale moze to tez byc mina. To samo dotyczy motocykli krajowych. Zycze owocnego zbierania kaski i udanych zakupow.

pozdr

SUPPORT 18

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba od 96 ale na 100 procent pewny nie jestem popatrz po allegro na rocznik i na zdjecia przodu, zmienila sie tez wtedy kanapa z gladkiej na pikowana, i lampa z przodu z takej bardziej owalniej na cos w stylu trapezu. Pozdr

SUPPORT 18

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuje wszystkim za pomoc, przekonaliście mnie :banghead: Może dzięki wam obejdzie się bez tej rehabilitacji. Będę się rozglądał za Yamahą i może kupie na ten sezon bo mam już troche kasy, a można te maszyny kupić w całkiem dla mnie przyzwoitych cenach (poza tym mam od kogo pożyczyć) :banghead: ---------- Lecz mam jeszcze jedno pytanie ---------- w związku z tym, iż zamierzam od czasu do czasu wyruszyć za miasto, dobrze było by kupić wersje z owiewką lecz wersja bez niej jest moim zdaniem o wiele przyjemniejsza dla oka ;) ale słyszałem, że z kolei jazda bez owiewki jest na dłuższych trasach uciążliwa -> czy rzeczewiście, aż tak bardzo???

Edytowane przez *endrju*
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja po przesiadce z poczciwegie "gienka250" z kursu na XJ nieumialem sie nacieszyc.

Ja po przesiadce z poczciwej ETZ 251 na Bandita 600 czułem się jakby przeniesiony w inny wymiar. :D

 

 

Motocykl dla mnie to TYLKO z owiewką. Dlaczego? Bo jeżdżę w trasy i motocykl dla mnie pełni funkcje turystyczne. A teraz po raz kolejny dlaczego owiewka:

a) nie będziesz siedział w kałuży, gdy będzie padało

b) nie będziesz musiał prać stroju co wyjazd, bo większość latającej fauny zostanie na owiewce i szybie, a nie na Twojej kurtce

c) wiatr nie będzie próbował Ciebie zdjąć z kanapy.

Dlatego właśnie kupiłem oplasticzonego Bandita, mimo iż golas też jest śliczny.

Romet Pony > Romet Ogar 205 > MZ ETZ 251 > Suzuki GSF 600 S Bandit i Peugeot SV 50 > Yamaha YP 250 R X-Max > Merida Freeway 9300

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jedna tarcza jest troszke slaba ale jakby udalo Ci sie uzbierac na troche nowsza z dwoma tarczami z przodu to bylby ideal.------>a od którego roku wychodziły z dwoma tarczami??

 

od 98, jak już napisano wcześniej

poza tym istotną modyfikacją z 98 roku jest zmiana goleni widelca na grubsze, a z mniej istotnych wymieniona kanapa i jakieś drobne zmiany w owiewce

wcześniej zauważalna modyfikacja miała miejsce w roku 96, gdzie między innymi doszła chłodnica oleum i zmieniony został system podgrzewania gaźników z dziwnego patentu podgrzewania olejem (powodował problemy z rozruchem przy niskich temperaturach) na podgrzewanie elektryczne

jsz

„Warunkiem istnienia dyktatury jest ciemnota tłumu, dlatego dyktatorzy bardzo o nią dbają, zawsze ją kultywują.”
[R. Kapuściński]
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie moge otworzyc tego 2 linka

jesli chodzi o owiewki to spox.kupujesz golasa i szybke za 95zl. na allegro i latasz w trasy bez stresu i moto ladnie wyglada.wersje s wszystkich nakedow,wygladaja nie przymierzajac -jak pol dupy zza krzaka!! ja latam bez szyby i mowie ci DA SIE ROBIC TRASY!!!.po 200-300 km.robie bez przystanku i to z predk. ok.120-180 km,h i spoko!!!DA SIE!!! naked to naked i "twardym trza byc ,a nie mientkim" he he-pamietasz cytat?-jest niesmiertelny

PZDR

 

 

widze zes krajan jak cos to wal smialo na GG

Edytowane przez kulka

dr750big ,hd evo 1340 ratrost ,gsxr 1100 91' , ram hemi 5.7

http://www.bikepics.com/members/kulka/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dorzuce swoje trzy grosze,

znajomy ma xj600 i chociaz ma mniej kucy to moment maja taki sam w efekcie przyspieszenie jest identyczne(!) w obu motorach, tyle ze on przy 9k obrotow musi zmienic bieg a ja moge jeszcze ciagnac do 12k :icon_mrgreen:

ale przeciez nikt na codzien nie wkreca moto na takie obroty, wiec mozna zalozyc ze przyspieszenie maja takie samo....

pozatym xj 600N jest baaaardzo podobna do bandita 600N

wybor nalezy do Ciebie i od twojego rozsadku jedynie zalezy czy 600 na pierwszy sprzet nie skonczy sie katastrofa :icon_mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Sam posiadam Banditę i jest to mój pierwszy motocykl. Początkowo był dla mnie narowisty jednak juz po kliku setkach a moze nawet tysiącach okazuje się lagodnym motorkiem. Po dwóch sezonach juz rozglądam sie za czymś mocniejszym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"wybor nalezy do Ciebie i od twojego rozsadku jedynie zalezy czy 600 na pierwszy sprzet nie skonczy sie katastrofa :wink:"

 

 

To już sie okaże w praniu, myśle że będe jeżdził spokojnie, zanim sie nie naucze (w miare :biggrin: ) jeżdzic.

Ale prawde mówiąc boje się złudnego wrażenia, że juz sie nauczyłem i jestem zajefajny---->fantazja poniesie i .... :icon_mrgreen: Dzida

Edytowane przez *endrju*
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 lata później...

XJ600N vs Bandit600N?

 

Drodzy koledzy jak w temacie. Ten dylemat spędza mi sen z powiek i to dosłownie... Czytam, rozmawiam, oglądam i dalej ciężko jest sie zdecydować... To bedzie mój pierwszy duży motocykl więc podchodzę do tematu dość emocjonalnie... W kręgu zainteresowań jest także sv650N ale nie wiem co jest, gdyż moto fajny, dobrze brzmi i jeżdzi a coś mi w nim nie pasi... Może wydaje mi sie zbyt kobiecy.

Najważniejszymi argumentami jest oczywiście trwałość, wiadomo nie kupuje sprzetu z salonu a nie każdy dba o moto jak chodziażby ja, spalanie i koszty eksploatacji. Wielce wdziecznym bede za pomoc! PEACE \,,/

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No a jakie roczniki wchodzą w gre?

Ja oczywiście polecam coś ze stajni suzuki, ale niekoniecznie dlatego, że jestem jej miłośnikiem, tylko dlatego, że XJ600 będzie z nich najtoporniejsza, a poziom awaryjności na pewno podobny, o ile nie gorszy. Na pewno najwięcej funu da Ci SV, bo to taki troche dzik, na miasto jest ekstra. Konfrontując ze sobą SV i GSF musisz wiedzieć, że bandzior jest cięższy, ma 4 w rzędzie - co niesie ze sobą określoną charakterystyke, jest mniej zwinny i więcej pali (z tego co wiem).

Na pewno po TS każdy z tych sprzętów będzie fajnym 'awansem', ale musisz sie zastanowić czego najbardziej potrzebujesz.

A wizaualnie najfaniejszy chyba bandzior, choć SV też ma coś w sobie - oczywiście dla mnie ;)

 

pozdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

SV-a polecam zostawić na póżniej. Jest dość narowisty i ma mocny dół.

Natomiast jesli chodzi o porównanie GSF-a i XJ-ty to nie bardzo jest co porównywać.

Bandit jest dużo lepszą konstrukcją od yamahy. Lepsze hamulce, mocniejszy silnik i ogólnie moto o wiele ładniejsze,

Wydaje mi sie też, że w stosunku do xj-ty mniej traci na wartości. Jest też do niego mnóstwo akcesoriów, więc doposowanie moto do siebie to sama przyjemność.

 

:crossy:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w zasadzie nie ma się nad czym zastanawiać: gdybyś nie jeździł, jeszcze można byłoby ewentualnie dyskutować. a tak po prostu bandit jest lepszy, w końcu był odpowiedzią rynkową suzuki na diversiona

jsz

„Warunkiem istnienia dyktatury jest ciemnota tłumu, dlatego dyktatorzy bardzo o nią dbają, zawsze ją kultywują.”
[R. Kapuściński]
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...