kobuz1 Opublikowano 31 Maja 2006 Udostępnij Opublikowano 31 Maja 2006 WItajcie, szukam jakiegos preparatu (najlepiej taniego) żeby zlikwidowac nagar z płaszcza tłoka, i z jego wewnetrznej czesci. Jest to tłok który smigal w Pannoni, ale oczywiscie poprzedni wlasciciel lał jakis badziewny olej.. miał żle ustawiony zaplon gaznik itp.. A teraz tłok jest cały okopcony(taka warstwa nagaru)a ja bede go zakladal do cylindra po szlifie, wiec chcialem go wyczyscici porzadnie. Po remoncie bedzie lany porzadny olej(semi syntetyk, lub pelen syntetyk) wiec juz nie bedzie sie osadzal nagar w takim stopniu jak kiedys.Prosze o pomoc!Pozdrawiam - Julas Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
cyborg78 Opublikowano 31 Maja 2006 Udostępnij Opublikowano 31 Maja 2006 kategorycznie odradzam montaz przechodzonego tloka do cylindra po szlifie. Nowy tlok ma odpowiednia geometrie-stozkowosc i owalizacje m.in. po to zeby w czasie pracy po rozszerzeniu nie zatarl sie w cylindrze. Tlok przechodzony nie ma juz takiej geometrii jak nowy, dlatego mozesz miec problemy po zlozeniu silnika. Pewnym polsrodkiem jest w takich sytuacjach powiekszenie luzu montazowego tlok-cylinder, ale to daje rowniez inne skutki uboczne. Do Pannonii mozna zastosowac tlok od MZ TS ale trzeba przestawic zamki aha, a okopcenie na plaszczu to efekt zuzytych lub zapieczonych pierscieni Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hunter_etz_251 Opublikowano 31 Maja 2006 Udostępnij Opublikowano 31 Maja 2006 czlowieku po co masz lac pelny syntetyk to i tak nic nie daje tylko wzrosna koszta w eksploatacji motocykla !!!poco przeplacac jak paliwo jest i tak bardzo drogie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kobuz1 Opublikowano 31 Maja 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 31 Maja 2006 (edytowane) Ludzie! ja was pytałem o rodek do cišgniecia nagaru, a nie o to czy mam zakladac używany tłok, albo czy lać pełen syntetyk.! Wiem co robie, skoro chce założyć używany tłok to znaczy że jest on w bardzodobrym stanie:) Mam do niego nowiutkie fabryczne pierscienie, a te ktore przy nim były (używane) juz dawno odeszly w niepamiec.. Napewno byly zapieczone bo w rowkach pierscieni jestpelno nagaru.. Jak wyczyszcic nagar z rowków to wiem, ale chodzi mi o ten nagar na płaszczu tłoka, żeby go usunšc chemia. Wiem że tłoka ma odpowiedni ksztalt itp.. Tak samo jesli chodzi o olej (półsyntetyk lub syntetyk)bede lał półsyntetyk bo tańszy oczywiscie:) Ale mniejsza o to.. Co do tłoka od MZ to podobno rzeczywiscie można ale nie od TS tylko od ETZ.. Ale dokladnie to nie wiem..Wiec w tym temacie tez możecie pomóc:DPozdrawiam - Julas Edytowane 31 Maja 2006 przez kobuz1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
slayer Opublikowano 31 Maja 2006 Udostępnij Opublikowano 31 Maja 2006 Nie badz leniwy i oczysc tlok recznie(skrobakiem denko+delikatnie drobnym papierem sciernym caly tlok)Ps.Tez bym nie wkladal starego tloka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Boberson Opublikowano 31 Maja 2006 Udostępnij Opublikowano 31 Maja 2006 Rowki na pierscienie mozesz wyczyscic kawalkiem starego polamanego pierscionka . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kobuz1 Opublikowano 31 Maja 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 31 Maja 2006 ... Przeciez pisalem że rowki to umiem czyścić:icon_twisted: CZYTAJCIE UWAŻNIE!!Denko tez wyczyszczone! CHodzi mi tylko o sam płaszcz tłoka i jego wnetrze, wnetrza raczej skrobakiem nie wyczyszcze.. No a płasza mi szkoda skrobac zeby nie porysowac. A co do tego starego tłoka no to przecież nie mam wyboru skoro do Pannoni sie nie da kupic nowego.. A jak bym zakladal tłok od MZ to bym musial 1mm materialu zebrac (szkoda cylindra). Szczerze mówiac to mam cylinder ktory jest uzywany ale praktycznie nie ma progu(nie byl duzo uzywany po szlifie).Tłok który chodzil w tym cylindrze pare razy spuchł i sie porysowal na płaszczu..Jakimś cudem cylinder sie nie porysował:icon_mrgreen: Tak wiec znalazłem w swoich klamotach pare tłoków i wybralem najlepszy( nie ma rys, nie ma luzów na rowkach pierscieni, nie jest popkaleczony itp.. I ten oto tłok pasuje jak ulał do tego cylindra ( zachowany luz ok 0,05mm) tak wiec ten tłok chce ladnie oczyscic i zalozyć do niego nowe fabryczne pierscienie(ze starych zapasów) i ten zestaw jeszcze troche posmiga:)Tak wiec rozwiazanie moim zdaniem dobre! Tylko teraz preparacik jakis do oczyszczenia tego tłoczka z syfu by sie przydał. Napewno jest cos takiego.. tylko co?Pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Andrzejm72 Opublikowano 1 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 1 Czerwca 2006 Witam Nagary najlepiej czyscic kretem (preparat do udrażniania rur) Niewielki garnek ,woda + kret noi oczywiscie tłok,najlepiej działa na gorąco Pozdro ! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kobuz1 Opublikowano 1 Czerwca 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 1 Czerwca 2006 Siema siema, dzieki za odpowiedz! (chociarz jedna osoba konkretnie odpowiedziala), sposób kretem jest dobry tylko ze kiedys czyszczac skrzynie korbowa"kretem" w jednym silniku zdarzylo mi sie ze aluminium sie zrobilo chropowate.. Tak jak by kret sprawil ze owszem nagar bardzo ladnie zszedl, ale porobily sie wżery na karterach.. Wiec obawaim sie że na tłoku mogłoby sie zrobic to samo..:bigrazz:Pozdrawiam! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sihaja Opublikowano 1 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 1 Czerwca 2006 Z "cywilnej" - czyli dostępnej w sklepach chemii kret powinien dać radę i nie powinien uszkodzic więcej, niż byś chciał. ale działanie środka ogranicz do minimum.Najlepiej byłoby Ci użyć jakiejś chemii profesjonalnej do cięższych zabrudzeń. Nie znasz kogoś w jakiejś porządnej firmie sprzątającej? Miewają tam różne cudeńka... A na koniec taka drobniutka rada: jak już się na coś zdecydujesz, to nie mieszaj kilku rodzajów chemii. (Niby oczywiste, ale zdarza się, że kogoś zamroczy i nieszczęście gotowe) powodzenia Cytuj Fakt, iż jakiś pogląd jest szeroko rozpowszechniony, nie stanowi żadnego dowodu na to, że nie jest on całkowicie absurdalny. Jeśli weźmiemy pod uwagę, że większość ludzkości jest zwyczajnie głupia, należy oczekiwać z dużym prawdopodobieństwem, iż powszechnie panujące przekonania będą raczej idiotyczne niż rozsądne. Bertrand Russell Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Yaco Opublikowano 1 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 1 Czerwca 2006 Kreta odradzam, bo na samej ulotce jest wyraźnie napisane, aby nie stosować do instalacji z alu. Po co ryzykować?Próbowałeś ogólnie dostępnych środków do mycia silników? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ural_zgora Opublikowano 1 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 1 Czerwca 2006 (edytowane) Próbowałeś ogólnie dostępnych środków do mycia silników? Jest takie "cos" zdaje sie ze do alu - psikasz tym, czekasz chwile, zmywasz woda i cieszysz sie z efektow.Dziala to na takie pospolite brudy, smary, oleje. Jednak czy rozpusci to nagar - tego nie wiem.Jezeli bylbym na Twoim miejscu to probowalbym bardzej takich "domowych" sposobow. Na poczatek jakis mocniejszy rozpuszczalnik (Birol czy cos innego) + szmatka + troche zapalu. Ewentualnie drobniutki wodny papier scierny + woda. Jezeli tego byloby malo to mozna zastosowac paste polerska np Automax. Oczywiscie wszystko z umiarem coby nowego ksztaltu tlokowi nie nadac. A na koniec taka drobniutka rada: jak już się na coś zdecydujesz, to nie mieszaj kilku rodzajów chemii. (Niby oczywiste, ale zdarza się, że kogoś zamroczy i nieszczęście gotowe) Tak co do tej % chemii to masz calkowita racje. :bigrazz: Edytowane 1 Czerwca 2006 przez ural_zgora Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kobuz1 Opublikowano 1 Czerwca 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 1 Czerwca 2006 No dzieki za odpowiedzi:] Kreta jednak sobie odpuszcze, rzeczywiscie na ulotce pisze żeby nie stosowac do alu.. Zapewne wyżarło by warstwe aluminium, a przecież tego nie chcemy:)Myle że z tym srodkiem chemicznym do czyszczenia silników to bedzie dobry pomysł tylko musze go najpierw sdobyc:D Kumpel mi mówił kiedys o takim rodku chyba i wspominal cos o nazwie "autochemia", musze skoczyc na miasto i popytac w sklepach:] Mysle ze to by se poradzilo z nagarem chociarz od tej wewnetrznej strony tłoka, bo na płaszczu to chyba bede musial wodnym papierkiem sciernym i woda zjechac. Wiem ze ta cala robota to jest taka prowizora, no ale skoro oryginalnego tloka do pandemoni sie nie dokupi no to trzeba kombinowac na różne sposoby:}Pozdro! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
radziok16 Opublikowano 4 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 4 Czerwca 2006 ja zwykle wrzucalem taki tlok do nitra albo innego rozpuszczalnika a potem przetarlem szmatka i bylo ok :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
aker6 Opublikowano 5 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 5 Czerwca 2006 troche pomoc moze tez tzw "zupka silnikówka" czyli garnek woda proszek do prania i pasta bhp. to wszystko gotujemy razem z czyszczoną częscią. co do chemi jest taki srodek do mycia silników jak FP-2 czy jakoś tak, moze to pomoże Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.